-
Witajcie dziewuszki ... Zaczne od tego ze powaznie musze sie wziasc za siebie, przechodzimy z Anikas kryzys ... powazny ale bierzemy sie za siebie :arrow: prawda kochaniutka :? Musimy byc dzielne ...
Moje MENU :
-ś: kawa + kilka orzeszkow ziemnych
-o: cycek z kurczka w sosie grzybkowym + ogorek kiszony sztuk 1
-p: coca cola light -> ilosc srednio na jeza ... + kawa + kilka orzeszkow + ciastko szt. 1
-k: zupa pomidorowa
No ... do tego :
:arrow: 15 min cwiczen " ja chce miec taki brzuch"
:arrow: kilka dodatkowych wygibasow cialowych
:arrow: basen - jade na 20.30 poplywac 45 min odreagowac stresa
Poza tym powaznie zastanawiam sie nad rozpoczeciem dietki o ktorej mowi na forum Magdalenkasz ... z liczeniem punktow (wydaje sie byc o niebo latwiejsza od liczenia kalorii, wiec powinnam sobie dac rade, a jadlabym 20 pkt wiec chyba nie jest zle .. ) No polookam jeszcze poczytam ,popatrze ... Musze urozmaicic a jednoczesnie schudnac :)
Buziaki, ide sie pakowac na basenik :D
http://conquest.rpg.pl/conquest2005/...ki/waszak8.jpg
-
http://www.e-kartki.net/kartki/big/112038779522.jpg
Aguś, pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia :D
ps
skąd wzięłaś tę moją fotkę w czerwonym stroju i maseczce :?: :wink: :lol: :lol: :lol:
-
Hej Aguś :)
Słonko strasznie jestem ciekawa Twojego pobytu na wsi i czy jednak droga sprawiła, ze spotkałas M. i byłas miła... nawet nie wiesz, jak trzymałam za to kciuki!!
o dietce pisac dziś nie będe, bo zaczynam od jutra SB to juz postanowione!!
trzymaj kciuki za mnie dobrze?
a ja za Ciebie bardzo mocno też!
zdecydowałas sie na te WW? strażnicy wagi to się nazywa w tłumaczeniu? troszkę śmiesznie :lol:
Agusiu muszę Ci się też pochwalić, ze zaczynam uczyć się niemieckiego.. Siorka germanistka to trzeba to wykorzystać.. no zobaczymy czy cos z tego wyjdzie.. na razie 3-letnia edukacja tego języka ogranicza się do znajomości Ich bin Ania hehe.. :wink:
ale mam zadane na ten tydzień sporo i Siorka mnie w weekend rozliczy (wejściówke mi zrobi :shock: szalona, nieźle się wczuwa hehe.. :wink: ).
za to więc też trzymaj kciuki! :)
Słonko buziaczki, czekam na relację z dnia dzisiejszego :) i na kontynuację naszej niedkończonej, przerwanej w TAKIM momencie rozmowy!! :)
miłego wieczorku :)
-
http://www.tamara.wxc.pl/kartki/13/280.gif
Kolorowych snów Agusiu :D Do jutra, do wieczora :D :D
-
Agus postaram sie niedluga nadrobic zaleglości w Twoim wąteczku... teraz wpadłam szybciutko pozdrowić Cię i uściskać :). Buziaki :D!
http://www.e-cards.com/cards/yonka-agova/love.jpg
-
Aguniu Ty myślisz nad WW -> którą stosuje Madzia, a Madzia bieże sie za SB -> którą stosowałaś Ty :lol: Przemieszaie się robi :D :D :D
To jeziorko - to nie po prawej stronie w stronę Kombinatu jadąc?
Julcyk w Krakowie są piękne miejsca - sama nieraz była i jestem zaskoczona :D
A oto lisć z Nowej Huty: :lol:
http://www.e-foto.pl/users/k20051101...ienny_li_c.JPG
Buziaki ślę
Ula
-
Witajcie dziewuszki ... Jak milo was tu widziec :) :) :)
Co u mnie :?: A wiec -> dzis przezylam szok rano w lazience :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Moja waga pokazala 76.2 kg :!: :!: :!: To juz jest wieeeeelka przesada ... nie tak mialo byc, nie w ta strone mialam isc ... Ooooo nie :!: Ja sobie na to nie pozwole ...
Od zimy przytylam 5 kilosow :!: Oooo nie - tak - czas spoziernać prawdzie w oczeta ... JESTEM ZA GRUBA ... I musze sie za siebie wziasc :!: Bo innej rady nie ma, cholercia na liczniku mialo byc 0 zamiast tej cholernej 6 ... Biore sie do roboty ... Tak dluzej byc nie moze :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Wiem wiem, terapia szokowa jest najlepsza ... ale przykro tak naprawde patrzec na takie liczby na wadze ... Jak juz sie bylo tak blisko celu ...
Nie ma rady -> -> -> zaczynam powazne zmagania z moim TŁUSZCZEM :!: I niech nikt mi nie mowi ze nie mam z czym bo MAM ... :( buuuu :!: :!: Mialo byc 70 ... a nie 76 ... :(
Coz , po tym przykrym i szokujacym incydencie porannym -> BIORE SIE W GARSC I ZACZYNAM ... A dokladnie zaczelam juz rano :)
Bez owocow nie wytrzymam, zwlaszcza bez jablek, a chce prowadzic dzielna i powazna diete (bez wpadek) wiec ide na POLACZENIE 1000 (1200 KCAL) Z SB ... A skoro prostsze jest liczenie pkt to zaczynam liczyc, w dobrym ukladzie za 2 miesiace powinnam byc juz zadowolona z siebie... Tak :!: Do Świąt (bo nie do sylwestra bo pewnie spedze go prawdopodobnie w domku :!: ) musze zobaczyc 70 kg na liczniku i NIE MA INNEJ MOZLIWOSCI :!:
Zawzielam sie a jak ja sie zawezme i uwezme na siebie to nie ma zmiluj ... :twisted:
Wiec do roboty :)
A 1000 kcal bedzie zgodnych z SB (czyli jak kto woli -> 20 punktow dziennie :) choc bede probowac mniej :D ) ... i moze sie uda :)
Nie MOŻE tylko NAPEWNO :!: :)
Prawda :?:
P.S. z innych wiesci dodam ze w sobote zrobilam 44 dlugosci basenu i powiem wam ze gdyby nie to ze jak przyszlam to wszamalam kielbaske z chlebuniem :( to bylabym baardzo zadowolona z siebie ... :twisted: a w niedziele -> dluuugi spacer po terenach wiejskich (Anikas nie polaczylo mnie, bo nie bylo Go :wink: )
NIE NO TRZA SIE BRAC ZA SIEBIE BO KTO SIE ZA MNIE WEZMIE JAK NIE JA ...MAM 7 TYGODNI NA ZRZUCENIE 6 KILOGRAMOW :!: :wink: I pozniej cale zycie zeby raz na zawsze utrzymac wage :!: Chce znow poczuc smak zwyciestwa wchodzac na wage :D
P.S.2 : jak zgram zdjecia z aparatu to wam tu powklajam kilka :)
-
http://a764.g.akamai.net/f/764/1052/...log/24759z.jpg
Aguś, buziaki wysyłam z deszczowej Wawki:)
44 długości basenu :?: :shock: :!: ... chylę czoła :D
-
Witaj Agusiu :D
Widzę ,że nie tylko ja przeżyłam dziś szok. Ja też zaczęłam dziś rano swoją nową dietkę a potem kupiłam sobie wagę ( taką zwykłą) i oczywiście wynik był inny niż sądziłam :shock: Stara zaniżała o 5 kilosów :roll: I co Ty na to?!
Jabłuszka są pycha. Cieszę się ,że też je lubisz :)
Dla Ciebie i Anikaska biedroneczki z pozdrowieniami :D :D :D
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/ARP319.jpg
A wiesz ,że ja w Jerzmanowicach mam koleżankę ze szkoły średniej. Jeśli nic się nie zmieniło to jest lekarzem pediatrą w Prokocimiu. Aaaaaaaaaa i jestem pełna podziwu dla Twoich 44 basenów :shock: :D Wow!!!!
-
Motylisku :) Pokazałam się... ;) Widzę, że zaczynasz 1. fazę SBD.. Tak jak ja! Dziś zaczęłam i jak na razie wszystko dobrze poszło... ;) Trzymam kciuki i za ciebie! Będzie dobrze, bo jesteś zdeterminowana i wiesz jak się do tej diety zabrać... To już połowa sukcesu... ;) Buziak i czmycham na spacerek... :)
Pozdrawiam również inne bywalczynie tego forum! Jak to dobrze, że żadna z nas nie musi sama się męczyć z dietkowaniem... Im więcej wsparcia, tym lepsze wyniki... Dla każdej z nas bez wyjątku! :):):)