Witaj Agusieńko :)
Mam nadzieję ze Czujesz się dobrze. Buziaki i usciski :)
Wersja do druku
Witaj Agusieńko :)
Mam nadzieję ze Czujesz się dobrze. Buziaki i usciski :)
Kochana
Pamiętaj że wiele osób tutaj nietety przezywa podobne rozterki. Agusieńko ja tez mam ostatnio nie za ciekawy okres i walcze. Agus bardzo Cie prosze nie zamykaj sie, niech Ci nie bedzie wstyd tylko pisz. Myślimy o Tobie i jestesmy z Tobą. Bardzo mocno trzymam kciuki :!:Jestes silna chociaz myslisz ze jest inaczej :!: :!: :!:
Buziaki Kochana :!:
KOCHANA WRACAJ DO NAS.........
SKAD WIECIE ZE JESTEM TAKA SILNA KOBIETA :?: MOZE WLASNIE BRAK MI SIL, MOZE WLASNIE JUZ NIE MOGE CHOC BARDZO CHCE ... MOZE WLASNIE POWINNAM BYC ZADOWOLONA ZE SWOJEGO WYGLADU ALE CIAGLE I CIAGLE NIE JESTEM :?: :!: HMMM .... WIEM ZE MNIE ZNACIE ZE MOWICIE ZE DAM ZNOW RADE. DUZO TO DLA MNIE ZNACZY BO MUSZE DAC RADE, MUSZE TAK JAK 20 LAT TEMU STANAC PRZED LUSTREM I POWIEDZIEC "ALE JESTEM LADNA ..." ... CHCE ALE JAKOS NIE DAJE SOBIE RADY Z TYM WSZYSTKIM ... CIAGLE POWTARZAM SOBIE ZE "OD JUTRA", A TO TRZEBA ZACZAC OD DZIS ALBO OD WCZORAJ ... MOZE PROBLEM W TYM ZE NADAL PRACUJE,ZE NIE MAM CZASU NA MYSLENIE CO JEM A POZA TYM MOZE TO TEZ DLATEGO ZE CIAGLE PRACUJE PRZY JEDZENIU, WIDZE JAK LUDZIE JEDZA.... DLACZEGO ZATEM NIE MOGE JA :?: WIEM GLUPIE MYSLENIE, ZBIERAM SIE ...
ZACZYNAM ... MAM NADZIEJE ZE JUZ NIEDLUGO ZACZNE ... MOZE DZIS A MOZE JUTRO A MOZE OD 1 WRZESNIA ... NIE NIE MA CO TEGO ODKLADAC CIAGLE I CIAGLE .... PRZECIEZ LICZY SIE KAZDY DZIEN.... TERAZ SA TE DNI ... DAM RADE ... :!: TYLKO MUSZE TO WRESZCIE ZROZUMIEC ZE DAM RADE ...
PRZEPRASZAM ZA TO CO NAPISALAM ...
SCISKAM WAS WSZYSTKIE JESTESCIE WSPANIALE I KOCHANE :!:
CALUSY :**************************
KOCHANA ZA CO TY NAS PRZEPRASZA PRZECIEZ NAPISAŁAŚ NAM O TYM JAK SIĘ CZUJESZ A TO SIĘLICZY NAJBARDZIEJ......... CAŁY CZAS JESTEŚMY Z TOBA A JA BARDZO TRZYMAM KCIUKI ŻEBY U CIEBIE ZACZĘŁO SIĘ UKŁADAĆ ŻEBYŚ MIAŁA DUŻO SIŁ I ŻEBYŚ BYŁA SZCZĘŚLIWA........... BUZIAKI I POZDRAWIAM
Witaj Agunia :)
w sprawach dietki bardzo doskonale Cię rozumiem Słonko i czuję się bardzo podobnie do Ciebie.. wczoraj skisiłam cały dzień, pięknie objadłam się słodyczami, a w pracy chlebem ze smalcem z dożynek.. ale dziś choć mam ochotę zrobić napad na cukiernię.. nie zjem nic słodkiego, co wiecej, spróbuję wodniczkować cały dzień lub jeśli mi nie pójdzie to zjeść coś bardzo lekkiego..
Choć mi źle, bo załapałam dołki, które razem utworzyły megadołek, to dziś postaram się już nie spędzić dnia jak wczoraj, gdy tępo gapiłam się w wizor zajadając czekoladę, paluszki itp. i po 21 położyłam się do łóżka..
właśnie wbrew sobie postaram się ruszać, postaram się uśmiechać i nie zjeść nic słodkiego.
Bo i ja mam dosyć odkładania wszystkiego na "od jutra" lub "od poniedziałku".. he, jestem lepsza od Ciebie, bo u mnie pojawiły się myśli, ze może dopiero po 9 lub 15 września.. dobre.. :roll:
Agunia i Ty zacznij dziś! teraz, dziś, w tym momencie!
Agunia piszesz o pracy.. Skarbie dużo pracujesz, ale pomyśl, ze tak też będzie gdy skończysz studia.. nie wiesz, w jakim systemie będzie pracowała.. nie ma co wykręcać się praca, ale musisz tak planować posiłki, by nawet w dni, gdy całe pracujesz sobie radzić i dietkować..
Agunia bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki i bardzo pozdrawiam.. buziaczki Kochana.
ps1. mam nadzieję, ze Motylisek i Anikas będą szły ramię w ramię dietkowym szlakiem tak jak w styczniu.. pamiętasz jak szło nam super :)
ps2. Agusia TY naprawdę wyglądasz super.. Skarbie zaprzyjaźnij się z sobą..
doceń to co już udało Ci się osiągnąć! a z tymi ost. kg się na pewno szybciutko uporasz.. tylko zacznij.. zacznij dziś!
http://imagecache2.allposters.com/im...D/OH004418.jpg
Aguś, trzymam za Ciebie mocno kciuki:)
pozdrawiam ciepło:)
MOTYLISKU :D Będzie dobrze - zobaczysz :wink:
Nie myśl o tym czy zaczniesz jutro czy pojutrze :roll: zacznij jak będziesz gotowa :)
Nie rób nic na siłę bo to nic nie da. :) Pozdrowienia :) :)
http://imagecache2.allposters.com/images/PA/6545059.jpg
Aguś, przytulam mocno :D
DZIEWCZYNKI DZIEKUJE WAM BARDZO ZA TE SLOWA OTUCHY ... DUZO DLA MNIE ZNACZA ... ZNACZA AZ TYLE DLA MNIE ZE DZIS WESZLAM NA WAGE ... NADAL MAM OKRES ... ALE WAGA WSKAZUJE 73.1 KG ... :oops: :oops: :oops: BUUU :!: NIE MA SIE CO CHWALIC, NIE MA CO ZALAMYWAC RAK - TAK MACIE RACJE , JAK ZAWSZE :!: TRZEBA SIE WZIASC W GARSC - ZABRAC ZA SIEBIE, BO NIKIT INNY TEGO NIE ZROBI ZA NAS :!: ... WCZORAJ SPROBOWALAM WYTRZYMAC, NIE BYLO WZOROWO ALE STARALAM SIE A TO JUZ PRZEOGROMNIE DUZO JAK DLA MNIE ... PODNIOSE SIE Z TEJ ZIEMI NA KTORA UPADLAM. WEZME SIE ZA SIEBIE NIE OD JUTRA NIE OD PONIEDZIALKU TYLKO OD DZIS :!: ...
ALE BEDZIE TO TRUDNE. DZIS JADE NA WIES, DO MOJEJ RODZINKI, TAM W ODWIEDZINACH U NICH JEST MOJA BABCIA, KTORA DELIKATNIE MOWIAC LUBI JAK JEM SOBIE :D BEDE TAM CZTERY DNI, ALE POSTARAM SIE NIE DAC, POSTARAM SIE WALCZYC O LEPSZA SIEBIE I BEDE DZIELNA (MAM NADZIEJE ZE RODZINKA NIE BEDZIE MI W TYM PRZESZKADZAC, BO TO ONI POWIEDZIELI ZE PRZYTYLAM :evil: MUSZA SIE ZATEM USPOKOIC I DAC MI SWIETY SPOKUJ , NO NIE :D ) ...
POWALCZE ...
TAK POWALCZE ...
ZNOW POWALCZE ...
TYLKO CIEZKO MI BEDZIE, ZAAKCEPTOWAC SIEBIE TAKA JAKA JESTEM. MYSLALAM ZE MI SIE UDA, KIEDY SCHUDNE, UDALO MI SIE NA CHWILE, ZNOW PRZYBYLY KILOSKI I ZNOW JEST ZLE . TU NIE CHODZI O SAMA WAGE, TO MA GLEBSZE PODSZYCIE ... JAKIES DRUGIE DNO. STARAM SIE SOBIE POMOC I POMOGE SOBIE, MUSZE ... TAK JESTEM DZIELNA ... :roll: :roll: :roll:
DAM RADE ... ZNOW BEDE WCHODZIC NA SZCZYT TAK JAK MOJA KOCHANA ANIA :) DLA KTOREJ WIELKIE BUZIAKI (:*), BEDE DZIELNA JAK NASZA WSPANIALA BIKE (:*). JUPIMOR- CIESZE SIE ZE ZNOW BEDZIESZ Z NAMI, ZE ZALOZYLAS WATEK, MUSZE GO POSZUKAC, ODWIEDZIC ... NIE WIEM CZY DZIS ZDARZE :( BO JADE :) ALE NAPEWNO WPADNE :!: (:*)
JUSTYNKO - TEZ BARDZO CHCIALABYM ZEBY U MNIE ZASWIECILO SLONECZKO. NARAZIE SA UPALY W KRAKOWIE, ALE SLONCA U MNIE ANI WIDU ANI SLYCHU ... SCISKAM CIE MOCNO I POZDRAWIAM SERDECZNIE ...
KOCHANE ... JESTESCIE :!: DZIEKUJE TRADYCYJNIE ZA ODWIEDZINKI I NIESTETY PRZEPRASZAM PONOWNIE ZE WAS NIE ODWIEDZE, POCZYTAM CO U WAS, JAK ZAWSZE ALE ZNOW BRAKNIE MI CZASU - MAM GODZINKE NA SPAKOWANIE SIE :( BUZIAKI ...
:*************************************