Wątek: WALKA O LEPSZA SIEBE - c.d :) :) :)

Witam Agusiu
Bardzooo Ci dziękuje za cieplutkie słówka, Jestes naprawde Kochana
Wspaniale Ci idzie i te 2 kiloski uciekną zanim sie obejrzysz
Trzymam kciuki za dalsze tak super dietkowanie
Ja wczoraj dietkę stosowałam ale nic nie poćwiczyłam bo nie miałam siły. Chyba ta pogoda zle na mnie wpływa, jest jak w listopadzie
Dzisiaj musze nadrobić
Pozdrawiam Cię gorąco i przesyłam buziaki

Witaj Aguś
mam nadzieję, że się już troszkę lepiej czujesz??... życzę Ci zdrówka
trzymam te kciuki za te Twoje egzaminki z całej siły
wiesz, ja też Wam trochę pozazdrościłam tego Tysiączka i postanowiłam trochę policzyć kalorie pochłaniane przeze mnie
może nie będę w tym taka rygorystyczna, ale chcę mieć nad tym trochę kontroli, bo ostatnio chyba się jednak przejadałam... nic dziwnego że waga stoi i ani drgnie od wielkanocy
ale ja się jej do tyłka dobiorę
pozdrawiam i życzę miłego dzionka

Agunia Słonko
buziaki przesyłam gorąco do Krakowa..... załatwiłaś już te urzędowe sprawy Skarbie?
mam nadzieje, że tak.. ja tez nie lubię takich załatwiać jedyny plus to trochę kaloryjek spalonych
Aguś 3maj się dzielnie i do tego tyyyyyyysiaczka się trzymaj
Ale może tysiaczek to w Twoim wypadku trochę mało... może z 1200 kcal... pa :P

Agus! Pewnie, ze mi sie podoba!! pieknie zaczelas! wystrzelilas cholercia jak z procy jesli mialabym cos skomentowac, to powiedzialabym, ze zawyzasz zlotko kalorie, bo jak to zeby plasterek wedlinki, ogorek, pomidor i kawka mialy 135kcal??? chyba, ze ten pomidor i ogoras jakies bardzo przerosniete byly Agunia, a ile liczysz za jedna oliwke, bo ja je tez bardzo lubie!!
Caluski sle!!!

Witaj Agus
Trzymam kciuki za Twoje egazminy Juz niedlugo beda wakacje i bedziesz miala luzzzzzzzzzzzzzzzzz...
Ciesze sie bo moja corka tez juz chyba jest zmeczona...pozatym bedziemy mogly sie gdzies wybrac bo tak to wciaz ona musi lekcje odrabiac...
Wczoraj miala szczepionke na gruzlice i jest nie pocieszona ze nie bedzie mogla narazie chodzic na basen...Ona ma tyle energi...ale tanczy wciaz w pokoju bo mowi..ze nie moze przytyc,,... hihi...Chyba sie zarazila od mamusi
Fajnie ze kupilas wage...ja tez mam elektroniczna ale bez zadnych innych pomiarow ..Chba przeplacilam bo kosztowala mnie 95 zl
Pieknie sie trzymasz na tysiaczku
Buziaczki

Witaj Aguś
wiesz, też mi się marzy taka waga, coby liczyła wszystko, a mam taką zwykłą łazienkową spręzynówkę i nie mam pojęcia czy ona dobrze waży
hihihi, a może mi się tylko tak wydaje, że ważę 74kg... oj, żeby tylko nie było tak, że to jest o wiele więcej
życzę Ci, żeby te egzaminki szybko i dobrze poszły, a potem już tylko laba
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka

Witaj Agusiu
Ja równiez mocno trzymam kciuki za Twoje egzaminki, napewno pójdą Ci wspaniale.
Mam nadzieję ze czujesz się dobrze i dietka idzie jak po masle
Ja się wczoraj nie popisałam jak się rzuciałam na czekoladki które dostałam to zjadłam kilka, a tak się juz trzymałam Odpokutowałam choć troszkę ćwicząc godzinkę. Dzisiaj idę na basenik i zrobię 6W. Mam straszne wyrzuty sumienia
Dzisiaj dostałam czekoladkę od kolegi, też mnie kusiło ale tym razem byłam twarda!
Pozdrawiam Cie gorąco i życzę miłego dzioneczka

Witajcie skarbenka moje kochane
Wreszcie znalazlam chwile zeby tu do was wpasc ... jeju jak sie stesknilam za wami Juz pisze - zaczne od sprawozdania ... z dnia wczorajszego i dzisiejszego ... bo dzis juz zgrzeszylam na wstepie wiec musze juz zaplanowac kolacje - i mam zaplanowana ... no ale po kolei :

czwartek:
-ś:serek wiejski 200g - 250 kcal+1 kromka pelnoziarniaka +1/2 drozdzowki+ kawa 469.5 kcal
-2śbwazanek (gdzies na necie znalazlam ze ma ) 245 kcal (a moze macie inne wiesci- dajcie znac jak wiecie)
-o: 250ml pomidorowej z makaronem+2 parowki+3 ziemniaki+buraki ok 440 kcal
-k: 20 dek truskawek +1/2 jogurtu naturalnego 129kcal

RAZEM: 1283 kcal ...

piatek:
-śbwazanek - 245 kcal
-2ś: kawa +kawalek tortu 605 kcal
-o:barszcz z botwinka i jednym jajkiem 165 kcal
-k: (planowana) 1 (lub 2 zalezy jak wytrzymam ) albo 244 albo 122

RAZEM: albo 1259 albo 1137

i mam nadzieje juz nic nie zjesc wiecej choc dopiero 14 ... wiec zostaja mi te parowki do konca dnia i moze jakas salata ... A teraz sie TLUMACZE ze dzis bylam u kolezanki i musialam zjesc tego torta bo byl urodzinowy ale jak zobaczylam ze torty maja srednio 600 kcal w jednym kawalku to odechcialo mi sie ich raz na zawsze - jessssu ! jak se pomysle jak ja sie kiedys odzywialam nie dziwie sie juz czemu bylam taka gruba

Wczorajsze 1283 ... wynikaly z tego ze ... wczoraj byla mama w domku, ale na pocieszenie moge sobie powiedziec ze wczorajsze bieganie po urzedach i uczelni troche mi pomoglo spalic i pewnie cosik ubylo z tego no zobacze w PONIEDZIALEK OFICJALNE WAZONKO WIEC pozyjem uwidim ..

Z nowosci mam antybiotyk ... 2 razy dziennie (grrrr ... ) ... no wiecej nie dodam bo po co sie denerwowac

JUPIMOR:
slonce ja przeszlam na tysiaka (1000-1200) bo wlasnie owockow chce sobie podjesc duzo a juz zwlaszcza truskawek bez ktorych nie moge wytrzymac (ooo dzis dzien bez truskawek ale jutro sobie odbije ) Dziekuje za brawa ... troche slabsze mam te dwa dnia ale no coz w okolicach 1200 jestem
buziaki sle w te deszczowe dni ... ggrrr dziekuje za gratulacje- waga jest wspaniala

AGA:
co do pogody to sie zgadzam ... normalnie jak w listopadzie zimno i dziwic sie czemu ja jestem na antybiotyku ... buuu ... ale mam nadzieje ze moje sloneczne i gorace pozdrowienia jakie wysylam teraz do Rzeszowa dla ciebie i calej twojej rodzinki -> cosik pomoga a mozna wiedziec slonce co studiowalas w Krakowie buziaki
pisalysmy rownoczesnie wiec ci jeszcze napisze ze -> masz sie dzielnie 3-mac a o czekoladzie zapomniec juz ... co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr ... takie moje przyslowie

BEATKO:
czuje sie tak sobie ... mam ndzieje ze teraz to juz sie wykutuje tymi prochami ... a co do liczenia kalorii to sprawdz sobie od czasu do czasu ile tam jesz tak zebys wiedziala mniej wiecej. wiesz ja nie wiedzialam ze to co jem ma tyle a tyle kalorii i nieraz jadlam bo mialam ochotke ale powiem ci tak ze jak wiem ile co ma to nieraz nie mam ochoty tego zjesc bo wole wybrac wiecej mniejkalorycznego i byc bardziej najedzona. np. zamiast tego glupiego tortu dzis moglam tyle pysznosci jesc a tak to bede glodowac do wieczora juz teraz bo i tak w 1000 sie nie zmieszcze juz ...
przesylam buuuziaki

ANIKAS:
no widzisz i w tysiaku sie nie zmiescilam ... hehe tak jak chcialas :P ale tak sie bede starala miescic ... wiesz slonce po tych twoich tostach i moim torcie dochodze do wniosku ze kurcze jest tyle dobrych rzeczy ktore moglysmy zamiast tego zjesc - > trza sie zaczac kontrolowac kochanie czego i tobie i sobie zycze
dzikuje za kazdego dzyneczka i nadal czekam ...
buziaki dla ciebie i W. i jeszcze leci dzynek ->

MAGDALENKASZ:
te 135 kcal to dlatego ze tam byla jeszcze kawa skladajaca sie w 1/2 z mleka 2% wiec ona miala 54 kcal chyba -> dlatego tak duzo ale dziekuje ze mnie sprawdzasz :* na stronce dietki dali oliwce jednej 4 kcal , 100 g -> 110 kcal

STELLA:
wiesz z ta moja waga to bylo tak ze ja czekalam na promocje bo nie mam kasy, a to ze mialam po drodze urodzinki troche mi pomoglo finansowo i tylko dlatego moglam ja sobie kupic ... ale ciesze sie z niej bo pokazuje (mam nadzieje) prawdziwy pomiar a nie takie wahania jak sprezynowka wlaze na nia na czczo rano na golaska no ale oficjalne pomoary podam w poniedzialek
mam nadzieje ze tobie idzie superancko a twoja dziewuszka napewno bedzie super laseczka i bedzie dbac o to co i ile je na dietki jest pewnie za mala (moim skromnym zdaniem ) ... ale napewno jest super kobitka tak jak jej mamusia
pozdrawiam was moje kochane warszawianki :* :*

Uffff ... czas mnie goni ... kurcze ... kiedy to sie wreszcie skonczy ... buuu
BUZIAKI SLE i sciskam mocno...

a na pocieszenie sle sloneczko bo go dzis nie widzac ....

Witaj Aguś
polecam sałatki i surówki, ostatnio liczę te kalorie i stwierdziłam że najlepiej się kalkulują surówki... można sobie sporo pojeść, a kalorii jest niewiele
no ale cóż, czasem nie da się uniknąć pewnych grzeszków, i nawet od czasu do czasu należy sobie na nie pozwolić
życzę Ci zdrówka, kuruj się słoneczko
pozdrawiam ciepło

Agunia! jak tam weekendzik mija?? Jak zdrowko? jak liczenie kaloryjek??
Ja chcialam dzis isc do parku sie uczyc, ale niestety pogoda nie calkiem taka czerwcowa, wiec siedze w domu i czuje sie niezbyt dobrze...cztery sciany i ksiazki (niekoniecznie interesujace), ojej..nie najlepszy dzis mam humorek. Ale juz za 2 tygodnie bedzie lepiej! Wtedy tez ruszam pelna para walke przeciwko tluszczykowi..tzn. wiecej wiecej wiecej ruchu!! Buziolki