Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 78

Wątek: Mój problem -brzuch

  1. #51
    ponalka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marnie a nawet bardzo marnie
    waga 1 kg w górę
    Jestem wściekła . Anna zazdroszczę Ci ,że Twoja waga stoi w miejscu ja tylko troszkę zgrzeszyłam i od razu waga w górę.
    Ale jutro dieta i ćwiczenia muszę się pozbyć tego kilograma.

  2. #52
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Strasznie się zaziębiłam.Leżę w łóżku i prawie nie pilnuję diety. Jestem skazana by jeść to co mi przyniosą do łóżka.
    Z w/w powodów przerwałam też szóstkę . Musiałam
    Ponalka mam nadzieję ,że już wszystko w porządku.
    Grimka gdzie jesteś
    Lecę z powrotem do łóżka. Trzymajcie się

  3. #53
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny.
    Ja od niedzieli zaczynam drugi raz 6 weidera akurat minie miesiąc. Może wtedy się zmuszę również do diety bo teraz to w ogóle jej nie trzymam, pozdrawiam Was gorąco a szczególnie Ciebie Aniu żebys szybko wyzdrowiała i zaczęła ze mna cwiczyc. Pa

  4. #54
    ponalka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie tyję ale i nie chudnę. Waga uporczywie stoi w miejscu .
    w wolne dni starałam sie trzymać dietę choć pokus było sporo.
    Od dziś z powrotem liczę kalorie i muszę być bardziej aktywna fizycznie.
    Anno mam nadzieję ,że zdrówko wróciło do normy.
    Pozdrawiam wszystkich i czekam na wieści od Was.

  5. #55
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Coś ostatnio dieta mi nie wychodziła , były imieniny z ciastem a i w wolne dni nie było chudo. Niw wpadałam tu bo wstyd mi się było przyznać do kleski.
    U mnie tez od dzisiaj dieta.
    Napisze Wam dietę o której wspominałam na płaski brzuch. Wstyd sie przyznać ale jej tez nie stosowałam choć taki miałam zamiar.
    DIETA NA PŁASKI BRZUCH

    rano na dobry apetyt płatki zbożowe z odtłuszczonym mlekiem lub jogurtem jeśli nie lubisz zjedz kromkę chleba pełnoziarnistego posmarowanego twarożkiem.
    obiad ; KOLOROWY TALERZ BRUKSELKI
    10-15 dag brukselki ,2-3 średnie ziemniaki, 1/2 marchewki 1 mała cebula 1/2 selera 1 łyżka margaryny dietetycznej 10 dag wędliny drobiowej lub parówek cielęcych 1 szklankia bulionu sól pieprz do smakunatka pietruszki
    Ziemniaki pokrój w kostkę ,marchewke w talarki,cebule i seler w kostkę .Cebulę podduś na margarynie z pokrojona wędliną. Przełóż to do garnka dodaj ziemniaki podlej niewielka iloscia wody i podduś ok 10 minut, następnie dodaj marchew ,seler i brukselkę,dolej bulion i gotuj pod przykryciem ok20 minut , dopraw do smaku.

    NA KOLACJĘ do wyboru kromka ciemnego chleba z wędliną drobiową lub filiżanka bulionu warzywnego.Piszą ,że dietę trzeba stosować 4 dni i podobno traci się na niej 2kg.Jest to dieta ,która usprawnia przemianę materii.
    Teraz jak to napisałam to chyba od jutra ją zacznę.

  6. #56
    Kamila251 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przyłączam się do walki z brzucholem, mam nadzieje że zgubimy na zawsze.

  7. #57
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jeszcze jestem na zwolnieniu. Mam przeziębiony pęcherz- obrzydliwe uczucie , choć dziś jest lepiej po antybiotyku.
    Kamila251 Witaj
    Mi udało się stracić niechciane kilogramy , ale nie podoba mi się mój brzuch i postanowiłam z nim walczyć.Idzie mi to bardzo opornie. Ćwiczyłam szóstke i choć ją przerwałam z powodu choroby to zdaje mi się ,że coś zaczeło dziać się z moim brzuchem na lepsze. Jak dojdę do siebie znowu zacznę .
    Kamilko jeśli możesz napisz coś o sobie i twojej diecie.


    Grimka tej diety tez spróbuje jak nie ruszy się mój brzuch to chociaż moja waga leciutko drgnie a to już będzie cos.Szkoda ,że wczoraj nie przeczytałam Twojego postu bo bym poprosiła męża o kupienie brukselki , a dzisiaj on wraca dopiero wieczorem i juz będzie za póżno na obiad.

    [b]sztolwerka[/b] ja tez po niedzieli wracam do ćwiczeń i do diety bo wszystko zaniedbałam . Jak pisałam wyżej zauważyłam zmiany w swojej oponce może nie tak wspaniałe jak Ty ale gdybym dotrwała do końca napewno były by lepsze.
    Spojrzałam na Twój wskażnik wagi . Zazdroszczę Ci takiej wagi a Ty jeszcze chcesz chudnąć.


    Ponalko zapraszam do ćwiczeń . Mi też zdarzało się ,że waga uporczywie stała w miejscu ,musisz po prostu przeczekać ten czas a waga przy diecie napewno się ruszy.
    Popzdrawiam ania

  8. #58
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu przykro mi z powodu Twoich dolegliwości.
    Ja dzisiaj na tej dietce. muszę wypróbować bo ją przepisałam a to może jakiś niewypał.
    Na śniadanie zjadłam płatki . Zupka już ugotowana , jest bardzo gęsta i smakuje jak jarzynowa.Przestrzegałam podanch proporcji a wyszło jej dużo jak na dwa dni.
    Zapomniałam wczoraj dopisać ,że porcja tej zupki ma ok.350 kal.
    Kamilko ja też Ciebie witam.
    Wczoraj troszkę znowu poszalałam jedzeniowo . Cały dzień było ok. a wieczorem klęska.
    Jutro zdam Wam relacjię z pierwszego dnia dietki.
    Pa do jutra.

  9. #59
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu kochana ja już tyle niestety nie waże, zaniedbałam się i waże teraz 57 kg a najgorsze jest to że po postu nie umiem się zmotywować do odchudzania To jest okropne, przedtem tak dobrze mi szło a teraz...lato się zbliża a ja zamiast chudnąć to tyje Po prostu nie mogę odmówić sobie słodyczy Nie umie tego zrobić
    Ale 6 ćwicze tylko boję sie że teraz nie bedzie takich efektów bo diety nie trzymam.
    Pozdrawiam Was gorąco.

  10. #60
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja nie moge sobie odmówić pieczywa , slodycze mnie nie biorą , ale chleb i bułki -coś strasznego. Ostatnio kupiłam sobie sucharki wassa jeden 32 kalorie i jak mnie najdzie ochota na chleb to je chrupie ale boję się ,że za dużo i wychodzi tak samo jakbym zjadła pajdę chleba.
    dziś mam pierwszy dzień diety od Grimki ,miała napisac jakie ma samopoczucie po I dniu i gdzieś się zapodziała .Zaraz pójdę gotować zupkę .Podliczyłam tak na oko liczbę kalorii w tej diecie i wyszło mi ciut mniej niż 1000kal , myślę ,że nie jest drakońska.
    Sztolwerka gdzieś tu na forum czytałam o chromie ,że zmniejsza apetyt na słodycze.Czy słyszałaś o nim

Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •