Do wakacji 7 kilo????Kto się przyłączy???Grubaski łączmy się

i jeszcze raz ja dla uczczenia 1oo-nego, jubileuszowego wpisu...

wielu, wielu straconych kilogramów, radości z ćwiczeń i niskokalorycznego jedzonka

wow!to to 100 wpis?a skad wiesz?liczylas? :wink: ale fajnie!!bedizemy miec swoje swieto!!! :twisted: daj znac kiedy bedzie nastepna setka :lol:

samych sukcessow,za duzych ubran i nowych w mniejszych rozmiarach!!!!!!!!!!

ja tez mialam ogladac piekny umysl,ale pojszlam spac :roll: ostatnio strasznie dlugo spie,jak na mnie;zazwyczaj budzilam sie po 7,5 h,byla to godz 7,7.30,pozniej raczej nie wstawalam,a teraz...budze sie 8,dzis 9,spalam 9,5 h!!heh,tak dziwnie..
a teraz wcinam pyszne sniadanko,mniaaam,musze sie podzielic z wami moim odkryciem,bo naprawde pyszne!!!niebo w gebie!!musicie tylko lubiec banany,twarog i jadac zwykly chlepb razowy,z wasa chyba nie bedze juz takie wspaniale,a wiec:
w miseczne widelcem rozdrabniacie 100g chudego twarozku i jednego srednie banana(duzy tez moze byc :wink: )ostrzegam,ze jak jest mlody bananek,to moze byc ciezko zrobic z niego ciapke,ale warto sie pomeczyc :twisted: ,mieszacie dokladnie,dodajecie szczypte cynamonu i znow mieszacie,bierzecie kromke chlepcia,ladujecie miksture i wcinacie z ogromnym smaczkiem :lol:
zazwyczaj serka zostaje,nie miesci sie caly na chlebek,ale sam rowniez jest smakusny,taki slodziutki,prawdziwy rarytas :wink: polecam!

agassi gratuluje samozaparcia,teraz widzisz,ze opanowanie jest mozliwe i nie jest takie trudne,i jaka satysfakcja po tym :P oby tak dalej!
milej niedzielki!!!!!!

nie no... tam się wyświetla na początku ilość odpowiedzi, hm? :D
ja oglądałam do końca, świetny film :) ale dzisiaj rano mnie z łóżka wywalili o 8 :( i jakaś taka niewyspana jestem :P
muszę wypróbować serek z bananem :) tylko chyba nie dzisiaj, nie wiem czy wszystko co potrzebne mam w domku... ale ja jeżeli chodzi o banany, to ja też mam przepis na coś dobrego: pół banana, pół szklanki mleka i łyżeczka miodu (lub słodzika w sumie), zmiksować i mmm pycha :D
a aaggii zaraz schudnie dwa kilogramy i nas zostawi :cry: no ale i tak bardzo się cieszę i gratuluję :)
miłego dnia życzę :twisted:

no tak..ale ze mnie gapa...nigdy nie zwaracam na to uwagi,wiec nie skojarzylam..heh,kto by liczyl wypowiedzi wszystkie :roll:
a jak ktos nie ma miksera to co? :cry:
a film sobie kiedys wypozycze i obejrze o jakies przyzwoitej godzinie :wink:
agassi chyba nam sie tylko nudzi,mamy za duzo wolnego czasu..heh,inne nie maja zbytnio czasu,zeby tak czesto zagladac :twisted:
ale lubie tak do was tu pisac,wiec jak tylko mam chwile to wlaczam se forum,nie :P heh

czesc dziewczyny , :)

agassi nie martw sie jak schudne jeszcze te 2 kiloski to napewno was nie zostawie , przeciez jeszcze bede musiala ja utrzymac :)
i wogule chyba mysle ze nawet ja juz schudne to bede siedziec na tym forum bo teraz nie wyobrazam sobie nie wejsc tu conajmniej 2 razy dziennie ;)

no a dzis bedzie troszke ponad limicik bo kolo 1300-1400 bo mam dzis urozinki i sobie odpuszcze :)
jak raz sobie zjem wiecej to sie nic nie stanie :)

no kochane przpraszam ze tak krociotko ale wlasnie gosci przyszli

wpadne pznie :)

papapa
caluski

Słoneczko nasze kochane i malutkie :twisted:
z okazji Twoich urodzin, życze Tobie

dużo radości
uśmiechu na buzi
wolnego czasu
wytrwałości w dążeniu do celu
no i spełnienia wszystkich marzeń

...a poza tym utraty tych dwóch kilogramów i oczywiście utrzymania wagi :D

STO LAT STO LAT 8)

sto lat,sto lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wszy stkiego najlepsiejszego,mnostwa szczescia,radosci,zadowolenia z siebie,olbrzymiego usmiechu na twarzy,zdrowka,zdrowka,zdrowka i spelnienia wszysciusich marzen!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!moc buziakow:*

jejku,ale fajnie,jak ja lubie urodziny :twisted: mozesz sobie zjesc dzis nawet 10000 kcal,calego torta,wiadro ciastek i wanne bitej smietany 8) i tak zawsze sie scisle trzymasz tysiaka,wiec spox,heh :lol:

no...ty masz urodziny,a ja dostalam wielka czekolade amaretto 300-gramowa..myslicie,ze taka ma wiecej kalorii niz taka mleczna?moge sie podzielic...kto to widzial tak sie objadac 8)

czesc :)

wielkie dzieki za zyczonka :D naprawde dziekuje , jestescie koffane :*
no wyszlo mi 1400 kcal ale wiadomo dokladnie to to nie jest ale mam nadzieje ze 1500 nie przekroczylam :) ale jesli nawet to co tam :)
od jutra wracam na 1000-1100 wiec jakos bedzie :)

tak sie nazarlam ze oddychac nie moge i to glownie slodyczami :)

potem pojezdze sobie 15 minut na orbitreku zeby spalic jakies 200 kcal , o ile bede miala sile i moj przeciazony brzuch mi na to pozwoli ..........


trzymajcie sie :D

Wszystkiego naj naj zycze. Mam nadzieje ze zjadlas odpowiednio duzo kalorycznych rzeczy. Dziewczyny obiecujmy sobie jedno. Ilekolwiek schudniemy to piszcie tutaj nadal. Bede wdzieczna i tez obiecuje. Kocham Was;)

ciesze sie,ze urodziny udane :D oby kazdy dzien byl taki!
nicoletia,wiesz co?zauwazylam,ze strasznie sieprzywiazawal do tego forum,heh
lubie tu pisac i czytac wasze wiadomosci,raczej nie zrezygnuje z was,chyba,ze ..wiesz...sila wyzsza... :roll: