-
czesc :)
ja juz jestem po sniadanku
zjadlam sobie troche smaych platkow ciasteckzowych ( bo mleczko si eksoncyzlo :( ) i buleczke fitnes z maselkiem miodkiem , do tgeo kawusia
a zaarz zjem sobie batona ciniminis jako drugie sniadnako
dzisiaj dostalam @ i chyba dlatego jestem tak okropnie glodna
chyba zjem jakis wiekszy obiad zbey na wiecozr si ene napchac
wogole cuzje sie spuchnieta i blee
a potem to wogole musze si euczyc i uczyc i uczyc a wieczorkiem ide z krzyskiem na basneik do parku wodnego , ale jakos przez ta @ nie szczegolnie mi sie chce no ale jak jem wiecej to przynajmniej si espali :)
-
co tak pusto??? :( Mnie nie bylo bo musialam troche podziobac.Weekend minal przyjemnie w miare oprocz tego ze po 3 latach bycia ze soba odkrylam w moim Adasiu niesamowite poklady zlosliwosci :lol: Az mi glupio bylo w to uwierzyc ale tak...moj facet to zlosliwa malpa. Ale jak da sie mu jesc, pusci taniec z gwiazdami gdzie wystepuje Kasia Cichopek i przytuli do własnej piersi to od razu jest lepiej :). Zaraz spadam do szkolki wiec skrobne cos wieczorkem. PA :*
-
hej :)
a ja wczoraj cały dzień nie miałam internetu, więc nmnei nie było :(
dieta oczywiście klapnęła :P
ale dzisiaj ją przywróciłam do życia :)
z kolacją będzie właśnie jakies 15oo :)
i rano ćwiczyłam :) tylko te osiem minut (nie wiem czy mówiłam o tych ćwiczeniach)
ale zawsze coś :)
dostałam odtwarzacz mp3 :)
miałam duży dylemat, ale w końcu wzięłam od kolegi brata, kosztował połowę mniej niż w sklepie :) a w ogóle nie jest zniszczony... tylko mój brat ma kolegów snobów i temu akurat mama z Tokio przywiozła jakiś super nowy i ten mu już niepotrzebny ;)
a teraz lecę się uczyć tasiemców :( brrrr
wstrętne ;)
dzsiaj an anatomii oglądałam mózg żyrafy :P i jej oko :P
oblecha ;) ale powoli się przyzwyczajam :)
miłego wieczoru :*
-
a ja przytyłam po pobycie w domu - 68,7 na wadze a może i wiecej jest..
mam nadzieję że odrobie..
jestem leniwa bardzo ostatnio a w czwartek popołudniu duzy kolos z matmy ;)
ale jutro cieżki dzien w tyg - dużo zajec jak minie wtorek bedzie troszkę lżej ;)
ja w ogóle tu nie mam kablówki tylko podstawowe programy ;) a tak w ogóle nie przepadam za tymi metamorfozami wolę takie bez operacji plastycznych :P
:) zimno jest u nas a zaraz muszę iść umyćgłowę :(
ehh.. i poczytać do poduszki mikro a więc lece.. papa
-
cześć Kochane :)
właśnie sobie zjadłam śniadanko :) owsiankę z jabłuszkiem i cynamonem tylko 26o kcal, a zapchałam się niemiłosiernie :)
pocwiczyłam rano te 1o minut :) chciałabym, żeby od 1o minut się chudło, bo to tak w sam raz jest :P tyle mogę poświęcić :)
a wieczorem na basenik jeszcze idę :)
dzisiaj na uczelnię dopiero na 13... więc jeszcze mam trochę czasu, na nic nie musze się uczyć :) super :)
tylko muszę włoski iść umyć :? a nie chce mi się... tak zimno :P
ale już muszę...bo wyglądam jak jakiś żul :)
nicola, co się z Tobą dzieje?
aaggii? uczysz się?
a frytexa trzeba opieprzyć mocno :evil:
w ogóle się nie pojawia i nawet nie odzywa się do mnie :(
-
O Jezu raz nie napisze i juz pretensje :twisted: A jak was nie ma po 3 dni to nic nie mowie...ahhh. Ja tam mam dzisiaj wolne i jutro kolo z lingwistyki (taki totalnie popieprzony przedmiot). Zaraz ide sobie buciki na zime kupic (4 sklepy i ogromny wybor :lol: ). Napisze cos wieczorem bo musze sie ubierac. PAPA
-
no dobra, dobra...
nie pisz jak nie chcesz :P
powodzenia z kupowaniem butów :) masz już coś konkretnego na oku?
napisz co kupilaś :)
-
hej :)
a wczoraj miałam niezły wieczór
Radka kumpel wyciągnął nas na Harrego Poterra
to pojechaliśmy tam... o 21 się okazało, że Harrego nie grają, bo jest noc reklamożerców
a ja byłam pewna, ze ta noc jest dzisiaj!!! i mój brat miał na nia iść, tylko ja go chyba wprowadziłam w błąd :oops:
i już trwa od pół godziny, a Radek bilety ma w domu, jego koledzy nic nie wiedzą... i bym była 75 zł w plecy, bo nie oddali by mi kasy :?
więc zapakowaliśmy wszystkich do samochodu, pojechaliśmy po bilety, po Radka kolegów o spwrotem do kina
uffff :)
potem ja wróciłam do domku
oglądaliśmy Grease :D
i zasnęłam, mimo że nastawiłam budzik nie wstałam :P
o 2 dzwoni brat, że gdzie my jesteśmy
więc sru do samochodu spowrotem i w rekordowym tempie znów tą samą trasę
echhh więc dzisiaj spałam długo jak na mnie :)
dzisiaj będziemy tak wozić rodziców, bo na imprezkę jadą
już nawet się cieszyłam, Radek miał być w kinie, rodzice tam... romantyczny wieczór się szykował, a tu dupa :P
ćwiczyłam trochę, zjadłam śniadanko... otręby granulowane z jabłkiem, mówię Wam, pycha :)
bułę i czekoladkę Dove z karmelem :) 4oo kcal :)
i wczoraj byłam na zakupach :) wreszcie kupiałm dużą torbę, do której zmieszczę zeszyt od chemii i książkę od anatomii :D
i trzy koszulki, ale takie zwykłe pod bluzę czy coś... ale ładne są :)
zapomniałabym, macie pozdrowienia od Frytexa... w końcu raczyła napisać do mnie :P
podobno net się im pieprzy i dlatego niby nie może :P
ale Wy coś też się obijacie... pisać mi, ale już ;)
-
nio to ja już jestem..
zły nastrój mi troszkę przeszedł.. teraz pierniczyćto..
tyle że przed koncertem trochęwypiłam miałam lekki rausz.. ale potem to minęło i wpadłam w okropny nastrój choć go nie widziałam..
w ogóle to wczoraj kupiłam sobie 3 pary spodni - wszystkei ciut za długie jak zwykle :P 2 pary dżinsów - jedne za 80 drugie za 50 i eleganckie takie z terranovy brązowe z materialu za 80 zł :P ale już ta elka z terranovy jeśli chodzi o spodnie nie wygląda na mnie tak źle - nawet mam ciut ciut luzu jak sięzapinam więc nie jest źle ;)
jakichś sweterkow mi jeszcze brakuje bo teraz jak szukam coś w szafie to stwierdzam że połowa moich swetrów jest zbyt szarych i takich w ogóle bez wyrazu.. ;)
-
czesc :)
a mnie chyba wogole z prawie tydizne na forum nie bylo :?
bo wogole czasu niemialam
nawalili nam 6 sprawzianow , same kartkowki , jeszcze mialam wystep z tancow i byla dyskoteka wiec chyba mi wybaczycie ze tyle mnie nie bylo :)
z dietka-nie dietka jest dobrze jem 2000-2200 kcal
a dzis juz mam 600 bo sobie pozwolilam na duze sniadnako :)
bula z ziarnami , jajko , maslo , i batonik belvita i 1 krowka
no ale mialam tkaiego smaka ze chyba rozumiecie ;)
a ja tez musze sobie jakies spodenki kupic jeansy tylko jakies jasniejsze
bo prawie wsyztskie mam ciemne raczej a takich srednio jasnych , bo clakiem jasne mi si enie podobaja nie mam
ale dizs nie mam czaus na zkaupy wiec moze jutro albo za tydzien sie wybiore
a jeszcze wogole ciocia mojego taty do nas pryzjezdza na 2 tygodnie i jestem troche zla bo musze sie wyniesc ze swojego pokoju :twisted:
no nic byleby sie ta wizyta nie przedluzyla bo ja uwielbiam sowj pokoik :) i moglabym w nim clae zycie przesiedziec , w kuchn tak samo albo sklepie spozywczym
wiem glupia jestem ale co ja poradzena to ze kocham jedzenie ;)