ACHA intensywnie pracuje :)
należy jej się medal ;) ale z powodu braków w magazynie dostaje tylko kwiaty
http://www.twojekwiaty.pl/photo/s_612.jpg
NIECH ŻYJE ACHA :!: :!: :!:
Wersja do druku
ACHA intensywnie pracuje :)
należy jej się medal ;) ale z powodu braków w magazynie dostaje tylko kwiaty
http://www.twojekwiaty.pl/photo/s_612.jpg
NIECH ŻYJE ACHA :!: :!: :!:
Witam!
moja dieta ostatnio podupadła bardzo. Folguje sobie na maksa. Ale od dzisiaj mówie STOP!
waga pokazuje o 1 kg więcej, mam nadzieje ze to przez to ze jestem przed okresem, chociaz wcale bym sie nie zdziwiła jakby tak nie było.
Oczywiście nie opycham sie na maksa, bo mam juz troche skurczony żołądek, ale nie odmawiam sobie lodów... czasami jakies ciasteczka, batonik.
A wczoraj ognisko, kiełbaski, piwko, szampan.... poporstu szalenstwo.
Ale juz sie poprawiam
w koncu nie moge spocząć na laurach i czekac na przybycie kilku kg. no nie?
Waga pokazała 76.. a dąże przecież do 69.
Czas sie wziąć do roboty i jechac dalej.
:D :D :D :D :D
:arrow: Sabinko dzieki za odwiedziny, w magazynie wszystko ok. Ale na medal to raczej nie licze
:arrow: Karolino no nie byłam na tych Karaibach.. ale kto wie? Nigdy nic nie wiadomo? Może kiedyś?Masz racje. Czuje się wspaniale, lżejsza o 12 kg. I wszyscy mi mówią ze jest super. I nigdy już nie będzie 88 kg. NIE BĘDZIE.!
:arrow: Fruktelko no mam nadzije ze waga ruszy jak z kopyta. Tylko żeby ruszyla to musze się wziąć do roboty i to ostro. No to biore się od dzisiaj.
:arrow: Karo.. a ty gdzie znikłaś? Wracaj szybko Karotko!
:arrow: Kulko..dzieki za pamięc. Tez pozdrawiam i buziole tez ślę
Cześć, tu Ja!!!!!
Pojawiam się i znikam. Troche podupadłam na diecie. Znowu podejmuję trud. Nie poddam się dopuki nie uda mi się ostatecznie.
Poddanie się to oznaka słabości.....
Pozdrówka....
Zajrzyj...
Hej
pojawiam sie po długiej nieobecności.
Moja dietka podupadła ostro.
nie moge sie jakos zebrac i ruszyc do przodu. Po prostu spoczełam na laurach. Najważniejsze ze nie tyje.
Ale od dzisiaj ruszam, w koncu te brakujące 6 kg to niewiele (a jednak)
pozdrówka dla wszystkich :D :D :D
nie moge ruszyc z miejsca. Nie wychodzi mi wogóle.
Nie wiem czemu sie tak dzieje. Silnej woli mi zabrakło czy co???
pomóżcie.......
:( :( :(
Achawoj znam Twój ból...
Ja też ciągle od nowa zabieram się do diety i ciągle coś mi nie tak to wychodzi...
Ale trzeaba wierzyc, że w końcu się uda i ciągle jednak walczyć...
Ja teraz wróciłam na forum po dość długiej nieobecności i już zamierzam tu bywać często, no i oczywiście od nowa po raz 5879315 (albo coś koło tego) zaczynam się odchudzać, ale wierzę, że się uda! MUSI, bo bardzo tego chcę!!
Buziaki
Ula
http://www.piranhicaart.website.pl/fotki/maki.jpg
Dzięki za odiwedzinki.. bo dłuższy czas nikt mnie nie odwiedzał... :o :cry: :cry:
No więc od dzisiaj zaczynam. Musi sie udać.
Musze sie spiąc i dam rade. :D :D
I znowu zaczne zapisywac wszystko co zjadam. Moze to mnie jakos zmotyywuje.
oby..
No to powalczymy razem, ja też od dziś znowu liczę kalorie...
i mam zamiar zabrać się uczciwie za ćwiczenia...
Ja Cię nie odwiedzałam, bo strasznie zaniedbałam forum - a od wczoraj robię powrót w stylu "wjeście Smoka" :lol: czyli usiłuję być wszędzie naraz :D i wszystko nadrobić :D
Buziaki poniedziałkowe i trzymam kciuki!!
Ula
http://www.butik.pl/im/mediumthumbnail/5/f/5fc36.jpg
Dzięki Uleńko.
Mam nadzieję ze damy rade. Ja dzisiaj ide na aerobik, więc początek jest niezły. :D :D
http://www.fitness-barbara.wroclaw.pl/foto5_male.jpg
Początek jest wręcz rewelacyjny :)
Ja mam zamiar poćwiczyć w domku i mam nadzieję, że nie skończy się tylko na panach :D