No i co Elunia, gdzie znowu zniknelas??
Buziaczki sle
No i co Elunia, gdzie znowu zniknelas??
Buziaczki sle
Witaj Elunia
posyłam Ci ogomne pozdrowionka, i zachęty być wpadała tu częściej.. smutno mi, że tak rzadko jesteś z nami na forum.. no ale liczę, ze to się zmieni
zajrzyj, skrobnij co u Ciebie i uśmiechnij sie do nas!
buziaczki Słoneczko miłej niedizelki!!
ps. jak długo jeszcze będziecie tak osobno z W? oby już niedługo!
pozdrowionka zgodne z aurą zaokienną śle!
Eluś posyłam Ci pozdrowionka i krótkie info.. czekam na Ciebie!
Elu co tam u Ciebie ?
Odezwij się chociaż paroma słówkami, bo się martwimy.
Jesienne pozdrowioka
Asia
Oj coraz bardziej się martwimy...Zamieszczone przez asia0606
Elunia co u Ciebie? Jak dietka? jak tam sprawy z pracą W.? kiedy ma egzamin? będę zaciskać mocno kciuki by posżło super dobrze
Eluś buziaczki tęsnko mi za Toba bardzo
miłej niedzielki!!!
Elunia...a ty to juz calkiem przepadlas...jak kamien w wode....
no wracaj tu do nas...wracaj.....
Podobno brak wiadomosci, to dobre wiadomosci...
Sciskam cie mocno...
Hej Elus
a ja tam ciągle mam nadzieję, ze się odezwiesz....
buziaczki Elus miłego dnia i wpadnij tutaj...
Witaj Eluś..
Słonko dlaczego nie odzywasz się..?
szkoda, ze tak zniknęłas...
przesyłam pozdrowionka i mam nadzieje, ze jednak sie odezwiesz niedługo... buziaczki
Witajcie Słoneczka
Wstyd mi że tak dawno mnie tu nie było, ale sporo sie u mnie ostatnio dzieje. Mój Wojtek jest już zatrudniony, egzaminy we Francji zdawał śpiewająco, a teraz porwał go wir pracy, przez co niestetny niewiele ma czasu dla mnie, ale ok, juz nie marudzę, bo tak żle i tak niedobrze.
Ja poszłam na zwolnienie chorobowe w mojej pracy, bo ktos musiał zająć się sprzedażą naszego mieszkanka w Elblagu oraz poszukiwaniem mieszkanka w Trójmieście, wszystko poszło dość sprawnie, choć jeszcze pozostały kwestie formalne. Udało mi się znaleść trzy pokojowe mieszkanko w Gdańsku i zostanie nam jeszcze troszke pieniążków na zrobienie remontu, może nie jest to najpiękniejsza dzielnica G-ska, ale ... może kiedyś uda nam sie zaoszczedzis trochę grosza i kupić mieszkanko w ładniejzej cześc miasta . Więc przed nami jeszcze remont i przeprowadzka i obawiam sie, że nie uda nam sie tego zrobić przed świętami.
A jesli chodzi o moją dietę, to... jest różnie, ale ostatnio gorzej. Nie stawałam już jakis czas na wadze, ale obawiam sie że pokarze mi jakieś 70 kg , co to spowodowało ??? Jestem obecnie w Trójmiescie , bo tu W wynajmuje mieszkanko, wiec ja nieznając miasta wiekszą cześć dnia siedzę w domku i pichcę mu obiadki, ktore też z nim pałaszuje, a nie są to raczej niskokaloryczne posiłki , wiem, że muszę koniecznie coś z tym zrobić, bo nie chcę aby moje marzenia legły w gruzach.
Faktycznie dużo dawała mi obecność na diecie, postaram sie to naprawić, choć niestety nie mam stałego łączą tylko korzystam z modemu. Ale jak tylko wprowadzimy sie do naszego mieszkanka założymy szybki i stały dostęp do internetu.
Jak zwykle sie rozpisałam, no ale w koncu kawał czasu mnie nie było.
Dziękuję, że cały czas o mnie pamietałyście.
Aniu, Asiu, Madziu , baaardzo cieplutko i gorąco was pozdrawiam.
Buziaczki
Hej Elus!
Jej, jak sie ucieszylam widzac twoj wpisik. Bardzo fajnie, ze sie w koncu odezwalas. Ciesze sie tez, ze wam sie dobrze uklada i ze Wojtek znalazl pracke i mieszkanko tez juz macie. Super. Cos czuje, ze niedlugo dzidzia przyjdzie
Dietkowo u mnie podobnie...wciaz tkwie miedzy 68 a 70kg.
Ale wiesz, od dzisiaj jest akcja przedswiateczna. Jak wejdziesz na watek Asi, to tam wszystko jest. Moze sie przylaczysz?
No i fajnie, ze zalozycie internet w domku, to bedziesz czesciej bywala!
Sicskam cie mocno, kochanie!
Zakładki