Strona 1 z 38 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 375

Wątek: Maszyna ruszyła

  1. #1
    Ribka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie Maszyna ruszyła

    Witajcie.
    Już kilka razy zaglądałam na tę stronkę, ale jakoś nigdy dłużej tu nie zabawiłam, aż do ... wczorajszego dnia. Od pewnego czasu czuję się nienajlepiej, mam fatalne samopoczucie, a to wszystko przez moje coraz większe fałdki .Zrobiło się ciepło i niestety nie sposób już ukryć nagromadzonego przez zimę tłuszczyku Po mimo, że nie stanęłam od ub. roku na wagę wiem że po zimie przybyło mi conajmniej 5-6 kg. Odkąd sięgam pamięciom zawsze byłam pulpetem, w wieku 21 lat doszłam do wagi 90 kg przy wzroście 170 cm !!! To była zgroza, postanowiłam coś z tym zrobić. Zebrałam się w garść i w ciągu 3 m-cy udało mi się zrzucić 19kg. Poczułam się cudownie. Mogłam w końcu kupić sobie modne ciuchy, wokól wszczyscy prawili mi komplementy, przyszło powodzenie u chłopców. Od tamtej pory minęlo już trochę lat, moja waga raz rosła o 4-5 kg, a raz spadała. Wspominam , jaka byłam wówczas zdeterminowana, jak konsekwetnie przestrzegałam limitu kalorii, tak bardzo chciałabym aby znowu to wróciło, ponieważ zawsze marzyłam aby być naprawde szczupłą kobietą moim marzeniem byłoby osiągnięcie wagi 59 kg.
    Od wczoraj postanowiłam, że tak jak Wy drogie koleżanki, będe dążyć do upragnionego celu. Będę śledzić wasze suksecy i wspierać was w walce z tłuszczykiem i tegoż samego oczekuję od was.
    Wczoraj po moich wyliczeniach zjadłam ok 900 kcal, trudno mi zmobilizować
    się do ćwiczeń, ale postanowiłam, że nie pojadę do pracy autobusem tylko zrobie sobie
    spacer ( 4 km) i z pracy również wróciłam pieszo.
    Pozdrawiam

  2. #2
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Ribka30 życzę powodzenia... ze spacerem to rewelacyjny pomysł... nie bede zbyt wiele pisać, bo sama wiesz że jak sie chce to się uda..... jesteś tego najlepszym przykładem....

    POZDRAWIAM

  3. #3
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Witaj

    Umnie tez byly ostatnio chwile zalamania i mimo iz widzialam jak fatalnie wwygladam nieumialam sie zmobilizowac do diety , ale kiedys odchudzalam sie z tym forum i przypomnialao mi sie o nim , i wiesz co ....udalo sie od jutra zaczynam swoja "ponowna walke z kg" i napewno mi sie uda , to forum to najlepsza rzecza jaka moze byc przy odchudzaniu ...

    Ja mam 30 lat
    wzrost: 170
    waga: 79-80 kg
    waga jaka chce uzyskac : 65 kg

    napisz cos o sobie wiecej , w grupie bedzie nam razniej walczyc z kg

    Pozdrawiam
    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


  4. #4
    Ribka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie wielkie dzięki

    Nizmiernie mi miło, że już ktoś zaczął wspierać mnie duchowo. Freda, mamy podobne wymiary i jesteśmy w tym samym wieku .
    Mi za 2 m-ce stuknie 30-tka
    mam 170 cm
    i waże 77 kg ,chciałabym również osiągnąć 65 kg, choć nieukrywam, że moim marzeniem byłoby zdobycie 59 kg.
    Proszę o poradę, jak pielęgnowć ciało aby po utracie wagi było jędrne?
    Dziś jest drudi dzień mojej diety, na razie trzymam się dzielnie, czytając wasze zmagania oraz wasze ciepłe słowa wsparcia.
    Freda trzymam za Ciebie moooocno kciuki, wierzę że razem uda nam się osiągnąć upragniony cel

  5. #5
    usmiechmonalisy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie witam

    Ja z tego fgorum nie korzystam długo (czyli i dieta się niedawno zaczęła). Może ok. tygodnia?
    Liczę kalorie i powiem Tobie, że już czuję że trochę (ociupinkę) ciała zgubiłam. Mimo tego, że moja dieta nie jest bardzo rygorystyczna. Ja sie staram jeść ok 1000 - 1300 kal dziennie (średnio mi wychodzi). Jednak ćwiczę codzniennie i staram się codzień spacerować.
    Powodzenia życzę i oby Ci szło łatwiej niż mi

  6. #6
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    To znowu ja
    Musi nam sie udac

    Ja od jutra zaczynam swoja walke , mam zamiar do tego rowniez cwiczyc i jak uda mi sie namowic meza na fitnes to chciala bym chodzic 2-3 razy w tygodniu. Musze schudnac w sierpniu jade na wczasy i niewyobrazam sobie jal bym w obecnym stanie miala ubrac na siebie bikini (koszmar)

    Od jutra bede mogla ci napisac jak mi idzie moje WIELKIE POSTANOWIENIE

    A co do sposobu o jaki pytasz , wydaje mi sie ze mam cos dla Ciebie ,ale niestety niemoge ci go podac tu - kupilam go na allegro i sa do tego sposobu zastrzezone prawa autorskie (niechciala bym miec problemow) ale mogla bym ci go wyslac na meila, ale powiem ze stosuje to juz tydzien i skora jest SUPER - moj maz zauwazyl juz po 1 dniu roznice w dotyku

    Trzymam za Ciebie kciuki i pisz dalej jak ci idzie .

    Pozdrawiam

    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


  7. #7
    Ribka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie jestem tu znowu

    Jestem tu trzeci dzień i baaaaardzo mnie ciągnie w to miejsce , bo mnostwo tu zyczliwych duszyczek. Czytając wasze pamietniki zaczynam mieć coraz mocniejszą wiarę we własne siły. Jestem Ciekae co u Ciebie Freda75?
    Ja wczoraj miałam nadal spory zapał, mąż przyszedł po mnie do pracy i znowu zrobiliśmy sobie 4 km spacer do domu, potem jeszcze zdążył mnie zdenerwować i aby rozładować emocje pokonałam pół miasta w dość szybkim tępie.
    Dzis jest trzeci dzień mojej diety, nie wiem czy udało mi się pozbyć juz jakiś gramów tłuszczyku, ale moje samopoczucie jest całkiem dobre. Jak do tej pory zjadłam płatki kukurydziane z odtłuszczonym mlekiem, jabłko, wypiłam filiżankę kawy i popijam niegazowaną wode mineralną. Mam w domu zupkę szczawiową, wiec zapas kalorii trzymam właśnie na ten smakołyk.
    Trzymam za was wszystkie kciuki i proszę o wsparcie dla mnie.
    Może któraś z was podzieli się ze mną swoimi sukcesami, to tak buduje i mobilizuje do dalszej walki.

  8. #8
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, ja od prawie miesiąca jestem na 1000 kalorii i zgubiłam 6 kg., trzymam sie dzielnie, właściewie to z każdym dniem czuję się lepiej . życze wam powodzenia i wytrwałości, z każdym tygodniem będzie łatwiej, wierze w to .

  9. #9
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Nio umnie pierwszy dzien kopenhaskiej , jak narazie jest niezle za chwile bede przygotowywac sobie kolacje i pierwszy dzien bedzie zamna

    a pozostalo mi ich jeszcze raptem 13 ale musze dac rade , skoncze kopenhaska to chce przejsc na 1000 kal i cwiczenia "6 Weidera" mialam zaczac cwiczyc dzis ale odradzono mi poniewaz kopenhaska jest meczaca i mogla bym niedac rady fizycznie z "6..." wiec zostawie sobie ja na pozniej

    Dzis byl dzien pomiaru mojego ciala i o ZGROZO to bylo okropne mam wiecej w pasie niz moj maz to tez jest jeden z powodow do momibizacji

    Wiesz co mi pomoglo w podjeciu decyzji ze teraz to zrobie , bede taka jak kiedys i nikt mi niebedzie mowil ze tu i tam mam zaduzo
    Moj szwagier (notabene nieprzepadam za nim) ostatnio stwierdzil przed cala rodzina "jaka ty masz d.... wielka " chcialam zaczac diete juz wczesniej ale niemialam motywacji i zawsze to odkladalam na "za tydzien" ale on mi jej juz dostarczyl i udowodnie mu ze ja ta swoja wilek "d.......e" moge zmienic w mniejsza ale on ROZUMU i KULTURY juz niestety NIE

    Wiec od 2 dni zawzielam sie na dobre z moim postanowieniem I WYTRWAM Ty napewno tez wiec trzymajmy sie dalej swoich postanowien

    Pochwalilam sie swoim sukcesem moim jak narazie nie sa zgubione kg ale fakt ze nabralam sily i wiary w siebie aby zwalczyc te moje kg i nadmiar tluszczu a dlamnie to juz polowa sukcesu (przestalam myslec pesymistycznie)

    Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki ....
    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


  10. #10
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    Napisz Ribko w jaki sposob schudłaś 19kg w 3 miesiące!!! to super wynik...

Strona 1 z 38 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •