-
czesc :)
a wiec wbiegalam p ty schodach ale tylko 4 razy bo wiecje jz mi sie nie chcialo :)
figo sasiedzi naszczescie mnie nie widzieli wiec wszystko ok :) a jak zobacza to pomysla ze ide do domciu ;)
dziubusiu gratuluje tak udanego dnia , i dobrz ze zjadlas ten serek z pomidorkiem bo w ten sposob uniknelas najgorszego :)
figo ja tez mam tendencje do zawyza nia , bo jak cos ma np 87 kcal to ja ot ju za 100 od razu licze np :) ale tym to sie kaurta nie przejmuje bo mi na dobre wyjdzie :)
a teraz mi troche w brzuskzu burczy bo w koncu nic od 14;30 nie jadlam ale to nie tragedia , teraz to moze mi burczec ile chce a i tak nic nie zjem bo nie mam ochot o tej poze , najgorzej jest rano , dlatego jak pojde do skzoly to wtedy sie rozprawie lepiej z kg bo w porze rannej bede w skzole a jak wroce to juz jest czas kiedy napadu napewno nie bedzie :)
ale sie ciesze z tego ze mi sie taki nawyk wyrobil zeby nie wieczorem a rano , bo jeszcze nie dawno to na wieczor i wteyd mimo wszystko nie chudlam , a teraz jank nawet raz zjadlam z 1700 to i tak na drugi dizonek troszczke mniej bylo :)
ale to chyba dlatego ze nienawidizlam uczucia kiedy kladlam sie pelna do lozka , bo mi sie wydawalo ze rano wstane grubsza i wogole jak bede spac to mi sie to w tluszcz zamieni :/
a tak to mam swiadomosc ze to wszystko sie spalilo
figuniu ale ja nie na tej stornie znalazlam , gdzies indziej ;)
-
o rany Agi ale sie ladnie wyzbieralas hihi :) moglas sie poddac i dalej jesc... a ty nie, pieknie, super, ciesze sie!
a od 14.30 nic nie jesc - dla mnie mistrzostwo swiata! super :) nalesniki pewnie dawno juz spalilas :)
ja bym chciala wieczorem nie miec potrzeby zjedzenia czegos...
ja wlasnie wtedy mialam napady, takie przed snem, jakby na uspokojenie sie czy cos :shock: :? no ale coz... poradze sobie :) juz mi tak pieknie wyszlo, no jaka jestem dumna... czyli to jednak mozliwe!!!!!! ciesze sie!
przed chwila jeszcze masowalam cellulit i zaraz zaczynam 6 weidera, moze sie ktoras przylaczy???? ciekawe ile wytrzymam ;)
dobrej nocki!
jutro bedzie kolejny piekny dietetycznie tez dzionek, jestem tego pewna juz dzis! :D
heh, dobranoc :*
-
dziubusiu , to ja sie przylacze do 6 w bo ostatnio sie nad niea zastanawialam czy by znowu nie zaczac :) to co ? od dzis ? ;)
a ja jestem po sniadanku , skoncyzy mi sie musli i wszystkie platki no i zjadlam pol kromki razowca i 1 wase z sekiem bialym chudym i ogereczkiem
zaraz musze isc z pieskiem na spacerek potem do sklepu bo gotuje dzis obiadek :lol:
a potem do weterynarza bo trzeba mu witaminki wstrzyknac bo takie do jedzenia to za malo , bo okazalo sie ze jak w sklepie kupowalam kroika to nic mi nie powiedzieli ze ta rasa musi dostawac witmainy no i 4 lata nie dostawala a teraz ma awitaminoze i musi duzo dostawac zeby przezyc :(
no nic , na obaid to niewiem jeszcze czy zjem to co zrobie czy cus innego zobace jak mi to wyjdzie cz y wyda mu sie tluste cyz nie hehe :)
oni moga sobie takie jesc chociaz ja i tak dla nich odsaczam ja cos pichce :)
-
Witam!
Dzień zaczęłam pesymistycznie niestety bo waga niepokorna nadal stoi w miejscu!
Wymierzyłam się także:
talia 70 cm
biodra 86 cm
udo 55 cm nadal cholerne 55cm, mimo prawie dwóch tygodni na rowerku :( Jest tak jak się obawiałam - z rowerem w parze musi iść dieta, bo inaczej cały wysiłek poszedł na spalenie zbędnych kalorii a nie na kształtowanie nózek.
Ale teraz juz wiem i zamierzam poprawnie jedzić dopóki będzie się dało - tzn. dopóki nie będzie już uciążliwie zimno :!: :!:
Zaraz się właśnie wybieram na jakąś dłuższą przejażdżkę - odpokutuje wczorajsze nicnierobienie :? A kcal wczoraj wyszło niecałe 900 :D
postanowiłam zastosować inny system jedzenia - do obiadu będe jeść 400 kcal (2/3 na pierwsze śniadanie, 1/3 na drugie tak około), żeby resztę zostawić na obiad (u mnie niestety kaloryczna kuchnia mojej mamy pochłania częśc limitu) a na podwieczorek coś małego - owoc albo mała słodycz :D
Śniadanie:
- 2 kromki chleba razowego cieniutko masłem (żeby mi pomidorek się nie zsuwał heh :wink: )
- pomidor z cebulką
Dopijam herbatę i lecę tzn jadę
:****
-
Jej, porównałam moje wymiary z Waszymi:
Aaggii 61 w tali
Figa 58 w talii
A ja mam 70 cm na czczo na płaski brzuszek. A jestem najniższa. Bosz przy Was jestem grubaską :cry:
-
Olifko, jak to mowi moj P. - zaraz dostaniesz fange w nos :twisted: Nie przypominam sobie, zebys byla gruba na zdjeciach :shock: Poza tym ja mam w biodrach 84, wiec mniej wiecej tyle co Ty! To, ze masz wiecej w pasie oznacza ze masz bardziej chlopieca figure. Ja jestem bardzo wcieta w pasie. Tak uwazam :?
Dziubusiu, Agi, ja was bede tylko wspierac, bo jak kiedys zaczelam 6 weidera to skonczylo sie po 9 dniach :roll: Opornie mi wszelkie cwiczenia ida :(
Agi, ja bym nie byla pewna czy sasiedzi nie widzieli. Czasem wygladam sobie przez wizjer :lol: Ale mieszkam na ostatnim pietrze wiec za wielu osob nie moge poobserwowac :|
Mowilyscie dziewczynki, ze chcialybyscie miec swoj domek, zeby miec w lodowie to co chcecie. A u mnie ja robie zakupy i jest tylko to co zdrowe :lol: Biedna mama, musi jesc to co ja, bo nie ma wyboru :D
A dzis nie wytrzymalam i wlazlam na wage :? I znowu 48, zwyciestwo :mrgreen: A po nalesnikach bylo 50 :shock:
-
hej
widze ze u was dzis ladnie idzie a ja juz zjadlam 1700kcal :roll: wiec obiadu nie mam zamiaru jesc dopiero kolacje wszame i chyba pojde na spacerek bo dzis troche przegielam z tym jedzeniem... Mnie w domu nikt nie zmusza do jedzenia tego co wszyscy, ja mam oddzielna poleczke w lodowce i tam sa moje rzeczy ale ostatnio jem to co wszyscy i w wiekszych ilosciach :?
buziaki:*
-
Ja niestety na obiad muszę jeść to co wszyscy, ale ciągłym narzekaniem udało mi się zmniejszyć porcje - dostaję zawsze jednego ziemniaczka i małego kotlecika (ok. 70 - 80g :) ). Jak już będe sama kucharzyła nie będe nigdy łączyć mięsa z ziemniakami, bo niezdrowo. Będzie mięsko i góóóóóra surówki :D Ale za to na śniadanie mam pełną dowolność!
II śniadanie:
- kefir 250 ml
- kromeczka chlebka "pumpernikiel" 30g
Rower: 1h 40min (ale pod górke heh)
Dziś na obiad mam spagetti... A na podwieczorek zostawiłam sobie czekoladkę pralinkę - mama częstowała wczoraj bombonierką :lol:
Alessaa jako że nie pamiętam żebyś pisała coś o sobie tutaj, zjrzałam na Twoje stare posty (takie małe szpiegostwo, wybacz :) ). Schudłaś 9kg, prawda?? Ile Ci to zajęło? Z tego co zauważyłam masz podoby wzrost i wage do mnie :)
Krzysiek podczas zakupów pomyslał o mnie i kupił mi dwie herbatki na odchudzanie bo byłą gratis płyta body building. Albo uważa że jestem jeszcze za grubiutka albo jest kochany i chciał sprawić mi przyjemność :wink: :wink:
-
Olifka mysle ze to 2 :D
a wlasciwie to czemu nie mozesz nie jesc ziemniakow? ja postawilam sprawe jasno... zreszta przez to nie odniose jakiegos znacznego uszczerbku na zdrowiu, nadrabiam innymi zdrowszymi warzywami w surowkach ;)
ale mi narobilyscie smaka na te nalesniki... ale na jutro mam juz pomidorowa z makaronem, na pojutrze 2 kawalki miesa i surowka - albo na odwrot :lol: mama dzis to ugotowala i odlozyla mi chudsza wersje tych potraw ;) wiec nalesniki poczekaja :) moze to i lepiej ;)
a ja dzis super:
pol godziny rowerku stacjonarnego
jogurt i winogron, male jabluszko
kawalki kurczaka wymieszane z warzywami duszone razem pycha
piwo z sokiem (ale mnie to nie martwi bo nad morzem pilam codziennie po 3 i schudlam ;) )
Agi to robimy szosteczke nie? :D ciekawe do ktorego dnia dojdziemy hehe ;) poprzednim razem chyba do 3 doszlam ale jestem haha ;)
pytanie - jak sa te powtorzenia np cwiczenie nr 1 i trzeba zrobic serie po 6 powtorzen to liczysz ze 6 na 1 noge i 6 na druga czy lacznie??????
-
czesc :)
dziubusiu raczej na kazda noge przynajmniej ja tak robilam :) i doszlam do 20 dnia ale potem juz mi sie odechcialo ale od dzis zaczynam tylko ze ja nie zaczne od 1 dnia tylko juz gdzie od 4 bo to co jest w pierwszym to za malo bo codziennie robie na brzuszek troszke wiekszy zestawik :)
u mnie nawet nawet
zjadlam tak :
pol kromki razowca , 1 wasa , serek bialy chudy , ogorek
8 sucharkow z wasy z masmixem
danio waniliowy
jabluszko
no i 3 ciasteczka zbozowe :oops: ale takie alutkie wiec sie nie przejmuje :)
a zaraz musze sie wziasc za cwiczenia , bo potem zamierzam sobie zrobic kapiel z olejkami i swiecami hehe
tak mnie cos naslzo zeby sie naladowac pozytywna energia :)
olifko ja tez mysle ze chyba to drugie , bo myslec ze jestes grubiutka to nie ma prawa bo zdjecia widzialysmy wszystkie i prawda jest taka ze jestes juz chudzielcem :D
figo zazdroszcze ze to ty robisz zakupy , a u mnie to niestety rodzice clay czas jakie slodycze , buleckzi , drozdzoweckzi , pierozki kupuja ,c zylki am ezle weglowodany , oczywiscie kupuja tez inne rzecyz , no duzo warzy w bo tym sie tez zajadaja , ale co z tego skoro te slodcze i tak sa na wyciagniecie reki:(