Ale juz mnie stresik lapie...mam nadzieje ze waga pokaze chociaz kilomniej....oj jak bardzo bym tego chciala...Oby do jutra...doczekac sie nie moge hi hi hi :D
Wersja do druku
Ale juz mnie stresik lapie...mam nadzieje ze waga pokaze chociaz kilomniej....oj jak bardzo bym tego chciala...Oby do jutra...doczekac sie nie moge hi hi hi :D
i nie wiem Em czy dotarła ta fota do Ciebie ;/
nie :( wyslesz mi jeszcze raz ?
no te jasne :*
pooooszło : ) ciekawe ciy dojdzie przeklęta poszta
No bo mnie zraaz szlag trafi...jasne ze nie ma..mi doszlo :/ z ta poczta to jest gorzej niz z ta nasza ...:/ moze innego maila Ci podam...
e_wiorka@vp.pl Mozecie pisac ale prosze nie spamowac <lol2>
witaj
Słuchaj ksieżniczko ,przecież studiujesz -to liznęłaś troche biologii :roll:
jajecfznica ,czy boczek nie musi pływać w tłuszczu jak nie lubisz --wazne abyś teraz unikała węglowodanów ,bo one zamieniaja sie w tłuszcz!!!!!
zwykła przetwornia. z tłuszczu nie ma tłuszczu !!!!tylko energia . Nie zjesz wiecej samego tłuszczu bo dostaniesz rozwolnienia lub wy......
ale teraz akurat masz go ograniczyć ale nie zrezygnować .
księżniczko moje gratulacje z powodu:
- miłego komplementu od nieznajomych :D
-widocznych efektów diety
-no i oczywiście wstrzemięźliwości u cioci
brawo!!!
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...ulii/10592.jpg
Krysialku teraz juz rozumiem o co ci chodzi. Dzisiaj mój tata się dowiedział o mojej diecie i juz widzę że chce mi pomóc. Gotuje rosół i kurczaka...bo kurczak z wody ma miej kalorii...czuje że teraz będzie choić ociupinke łatwiej :D Dzisiaj oddłam mu cukierka a on się zapytal czy nie ma słodyczy dla dietkujących się... Och jak ja kocham mojego tata :D
patus ja z wagi bede zadowolona dopiero wtedu kiedy pojawi sie pierwsza 7 :D Narazie szczerze Ci powiem że nie zawsze czuje sie jak na diecie. Zjadam te 1200 kalori czasami mniej...bardzo zadko powyzej...staram sie cwiczyc regularnie...i w sumie ja sama w lustrze az tak wielkich efektow nie widze...no moze w obwodzie mi troche spadło... :twisted:
Jeszcze bede szczupla
Avvus słoneczko a ja Twojego maila nadal nie dostałam... :evil: Ah ta poczta :/
oo jak teraz nie dosżło :evil: i nowy dzionek dietki :D ihaa jesteśmy silne będziemy miec extremalną figurkę :D