Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

Osoba a raczej Kobieta na ktorej opinii mi zalezalo powiedziala mi ze schudlam...WALCZE DALEJ...z kuzynka jeszcze zyjemy w zgodzie i prawie caly czas ciagam ja po miescie a ona biedna nawet nnie mowi ze jest zmeczona :P hehehehe...ale na boki sie skarzy...:P nic to ...ona sie poswieca :P ja tez sie poswiecam i jest rewelka!

POZDRAWIAM WAS WSZYTSKIE :*:*:*:

PS. Krysiu...na SBD owocow nie mozna

Kuzynka wróci do siebie zmęczona ale zadowolona, czyli lepiej być nie może!

księżniczko, cieszę się bardzo, że z tak dobrym nastawieniem walczysz dalej! A to zalatanie z kuzyneczką może wyjść tylko na dobre - tyle ruchu :P :P :P
Pozdróweczka!!!

Kolejny dzien prawie za mna :P Kolejna awantura z tata takze...na forum jeszcze przez jakies 2 tygodnie bede wpadac NIE czesto :P
Z SB niestety narazie musialam zrezygnowac i musze czekac az ciocia nastawi tate pozytywnie do tej dietki
On uwaza ze jest drakonska :/ Oczywiscie walke stoczylismy o to ze prawie nic nie jem. A ja? W sumie wracam do liczenia kalorii i MZ jak narazie , a jak tata znowu gdzies wybedzie (mam nadzieje ze szybko) to wracam na plaze...mam nadzieje ze w przyszlym tygodniu zaczne plazowanie
A dzisiaj? Polazlysmy na basen...poplywalam troche i POOPALALAM SIE!!! och ach i wogole ...nie chcialo mi sie stamtad wychodzic...ale mus to mus :/ A teraz kąpiółka i na miasto hehehehe...taaa...kuzynka bedzie b. zmęczona:P ALe mam nadzieje zadowolona

Słoneczmne i opalone buziaczki :*

pees: a co u was? jak dietka...ogolne samopoczucie...no i w ogóle???

Smutna! tak tesknilas za tata, a teraz znowu chcesz go gdzies wyslac??? jak to jest? moze wytlumacz mu na czym ta SB polega, ale spokojnie,bez klotni i bez zamieszania. porozmawiaj z nim. moze rzeczywiscie za malo jadlas.
a co z twoja waga, co? pomalu tickerka trzebaby chyba znowu do przodu przesunac, co???
buziaki

Oj z tymi rodzicami bieda z nimi cieżko a bez nich żyć sie nie da

Witaj Smutna !!!

No z ta kuzynka to masz niezle Mi tez by sie taka przydala HiHi
Do SB warto przekonac rodzicow, ona wcale nie jest drastyczna Przeciez w niej nie liczy sie kalorii... Kombinuj!!!

Zycze udanego dnia!!!
Buziaki :*:*

Oj, Księżniczko, dogadaj się z tatuśkiem (wiem, wiem, to może być trudne), nie warto się kłócić!!!

Ładnie się basenikujesz i opalasz :P Pewnie niezła "laska" z Ciebie

U mnie wszystko w porządku, 3. dzionek na kapuścianej, jak na razie na kapuśniak nawet ze smakiem patrzę

Pozdróweczka!!!!!!!!

Witaj Smutna!!!

Jak tam z dietkowaniem? Ja po tym weekendzie juz dzielnie doprowadzilam sie do porzadku! Dalej dzielnie dietkuje i brzuszek robi sie coraz bardziej plaski
A Ty pewnie bardzo milusio spedzasz czas z kuzynka! Fajnie, czekamy na relacje!

Buziaki :*:*

Księżniczko, paskudo mów, co tam słychać!! :P
Bo się tu AmmyLee(i nie tylko!) niecierpliwi! :P