Strona 125 z 165 PierwszyPierwszy ... 25 75 115 123 124 125 126 127 135 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,241 do 1,250 z 1645

Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

  1. #1241
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    -=...31...=-
    Witajcie kochane...O jejku...nie mam ani na nic sily ani checi...Jestem strasznie zmeczona i jedyne o czym marze to polozyc sie spac...ale nie da rady. Chyba za duzo obowiazkow sobie wzielam na glowe-Akademia Rolnicza, studia zaoczne, korepetycje udzielane małemu D., praca w sklepie w chwilach wolnych- a teraz jeszcze dostane chłopczyka z zerówki na nauke Angielskiego.
    Co prawda dostaje za to pieniadze...i to jest ten plus...nie "zebram "od taty, kupuje to co chce, nawet mu pomagam. Staram sie wszystko pogodzic...i imprezowanie i prace i nauke...narazie jeszcze mi to koslawo wychodzi ale nie chce z niczego rezygnowac. No coz...jakos daje rade. JAk z dieta..raczej dobrze. Staram sie unikac slodyczy a dzisiaj z nich calkowicie zrezygnoalam i...(wlasnie w tym miejscu przyszedla czas na nowe "do-sylwestrowe" postanowienia)
    do swiat nie ruszam slodyczy - w swieta ograniczam i to maxymalnie)
    staram sie jesc 1000-1200 dziennie
    ruszac sie jak najwiecej
    duzo pic (woda mineralna, herbata)

    JA uwazam ze to wystarczy...punkt 3 bedzie jednym z latwiejszych do spelnienia poniewaz *duzo imprezuje( a na imprezach ograniczam sie do jednego piwa) * otwieraja niedluo Lodogryf i w koncu bedzie mozna pojsc pojezdzic na lyzwach... A ja to bardzo lubie
    Kurcze jest mi strasznie ciezko zmiescic sie w limicie 1000 kalorii...nie wiem dlaczego...hmmm...powinnam chyba zwrocic jeszcze wieksza uwage na to co jem...
    Izus wiem co Twoja corka musiala czuc bo ja mam to samo...teraz kiedy nie chodze na trenini nie moge sie odnalezc...serio! nigdy nie myslalam ze bedzie mi tak brakowalo tego sportu. Co do kolana...raz w tygodniu przychodzi pielegniarka(badz ja jezdze do przychodni) i dostaje zastrzyk w kolano...:/ Masz racje...zdrowie wazniejsze. Tylko szkoda ze za taka cene Ciesze sie ze podoba Ci sie moja fryzurka. Dlaczego nieostre??Hmmm nie wiem...moze dlateo ze robilysmy je aparatem w telefonie komorkowym i jakos tak probowalysmy i probowalysmy ale tej ostrosci nie dalo rady wylapac...
    Ajaczko..jak zawsze dziekuje i nawzajem..chociaz juz sie konczy
    Agatko...jestem jestem..jak wyzej mialas okazje przeczytac nie mam na nic czasu...ale to dobrze bo ostatnio nawarstwiaja mi sie problemy i tak o nich nie mysle bo nie mam kiedy Kolo...chyba zaliczone...mam nadzieje...

    Kochane zmykam na zakupy...jutro znow caly dzien poza domem...do nastepnego ...:*:*:*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  2. #1242
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ewelinko! Sliczna fryzurka! Juz ci mowilam, ze laseczka jestes!
    Postanowienia przedswiateczne bardzo rozsadne. Teraz tylko sie naprawde uprzyj i wytrzymaj do swiat i zobaczysz, ze waga mniej pokarze!
    Buziaczki


  3. #1243
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    -=...30...=-
    Zaspalam na uczelnie...hehehe...no taaak...:P Mzna sie bylo tego spodziewac


    pees: czemu nikt mi nie powiedzial ze tunczyk jest az tak dobry??

    Madziu Dziekuje...No mam nadzieje ze wytrwam...to tulko 30 dni..zobaczymy jak to bedzie

    A teraz do pracy...Buziolce
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  4. #1244
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tuńczyk jest SUPER!!! Zarąbista sprawa słoneczko.Bardzo często go sporzywam- bo poprawia mi humor Swoim smakiem hehe..
    Księżniczko z Takimi postanowieniami to nie ma co!!! Wydaje mi sie ze nie powinnaś się tak męczyć na święta, będzie Ci naprawde bardzo cięzko, no chyba że jesteś silna i potrafisz wytrwać w tak ekstramalnych postanowieniach
    Podziwniam Cie za to że umiesz pogodzić wszystkie sprawy ze sobą.Kurcze to się nazywa "zycie w biegu"
    Buziaczki serduszko, powodzenia w dalszej drodze do szczęscia:*

  5. #1245
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    ewelinko trzymaj trzymaj.. mi przez miesiąc waga nie chciała ani drgnać a potem zaczęło leciec ani się nie obejrzałam
    z Tobą też na pewno tak będzie

  6. #1246
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Jejciu, ale szkoda z tym kolanem , u mnie kiedyś lekarze postawili złą diagnozę, która oznaczała koniec z jakimkolwiek sportem prócz może pływania albo zjazdówek w porywach, bo groziło, że jak tak dalej będzie kontuzja za kontuzją, to źle może być już potem u mnie ze zwykłym chodzeniem. W końcu okazało się, że można nodze jakoś pomóc, nie mówię, że jestem absolutnie oki, ale jak narazie udaje mi się korzystać do woli z każdego prawie sportu i szczęśliwa jestem niezmiernie, bo bez ruchu to ja jak bez powietrza . Trzymam kciuki za lepsze kolanko i za te kolosy felerne, ja momentalnie mam przed zaliczeniem z anatomii i biorąc pod uwagę to, jaka nas uczy kreatura, to raczej to wszystko widzę czarno i cmentarno . Miewaj się kolorowo

  7. #1247
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    -=...29...=-
    No wiec tak...
    pobyt w pracy done
    odbebnienie 2h u malego done
    pobyt na uczelni hmmm...:P (zaspane
    zjedzone 1108 kcal
    jutro prawdopodobnie SBa co za tym idzie mam Pytanie: czy przy SB moge jesc otręby?? to bardzo wazne...

    Jezeli chodzi o kolano boli...

    no ale nic to nie mozna sie nad soba uzalac...

    Sukieneczko...powiem Ci szczerze ze ja lubie takie zycie w biegu..wiesz nie ma czasu na jedzenie itp. co do swiat..masz racje bedzie mi ciezko wytrwac zwlaszcza ze jedziemy do rodziny na poludnie i babcie i ciocie beda nam dogadzac...ale sie postaram...oj i Tobie zycze sczescia :*
    Allunia...mam nadzieje ...oj mam...:*
    Grzibciu...no coz...Ty w takim razie jestes jedna z tych osobek ktore wiedza co to znaczy...ale trzeba zyc dalej prawda? Ja z kolei trzymam kciuki za anatomie...cholernie trudny przedmiot :/

    Kochane poodwiedzam Was jutro...

    Buziaczki :*:*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  8. #1248
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Ewelinko

    własnie napisalam u siebie, ze od jutra chcę się zmierzyć z SB.. widzę ze Ty też!!
    jednomyślne jesteśmy

    Skarbie otrębów na I fazie nie można..

    Słonko jutro smska napiszę co i jak, wstępnie tak jak pisałam ok 16,30 gdzieś tam w kerfurze, proponuję przy tej aptece przy wejściu, naprzeciwko lodów i deserów żebyśmy się odnalazły nie moge się doczekać
    wysłałam Ci priwa. miłego wieczorku

  9. #1249
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    No to ładny dzień dietetyczny masz za sobą
    A gdzie pracujesz, jeśli to nie tajemnica?

    Mnie też coś kolano zaczęło boleć, przypomniałam sobie o nim po Twoim poście...nie chce się wredne wyprostować I pół głowy mnie boli..generalnie jestem neiwyspana, wymmaltretowana po kolokwiach i wymęczona, więc marudna...hie hie

  10. #1250
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Zycze super weekendu! I zeby wszystkie bole sobie poszly precz!
    czy wy sie macie zamiar spotkac z Anikas?


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •