mnie najbardziej zależy na absolutnej wolności!!!
czuję sie zniewolina jedzeniem, nadwagą i tym wszystkim. Od jakiegoś czasu ten problem przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu, potęguje u mnie wszystkie nagatywne zachowania i odczucia( także te wobec siebie samej).
Dlatego chcę normalnie zyć, normalnie wychodzić z domu, normalnie wstawać i chodzić spać.

To dla mnie ważne.
Chcę UWOLNIĆ MOTYLA!!!!!
wyfrunąć z tej skorupy, w której tkwię.
Ita myśl daje mi siłę!!! Nie chę się poddać, o nie!!!