Oj Karotka, bidulko, nie wiem co ci napisać
może tak...
mojego faceta-męża sama zaczepiam,bo ja odważna cholera jestem,
chuda nigdy nie byłam, zawsze miałam tu i tam trochę wiecej niż norma przewiduje, ale nigdy nie robiłam z tego większego problemu
zawsze uważałam że liczy się to co ma sie w środku
więc kochana moja, głowa do góry dosyć narzekań
humorek i pogodne nastawienie przyciąga ludzi,
jak wiecznie będziesz chodzić z ponurą minką to inni będą od Ciebie uciekać

Karolcia ciesz sie z tego że masz fajną fruzurke, nowe ciuszki, że wreszcie świeci słońce i pomyśl sobie - JEST OK
codziennie rano popatrz na siebie z miłością i sympatią
popatrz do lustra i powiedz sobie - FAJNA JESTEM- i zakoleguj sie z sobą bo
jestes swoją najlepszą i najpewniejszą przyjaciółką