Cześć i czołem;P
Wczorajszy aerobic upłynął pod znakiem "podwyższonego" stepu! Hmm trochę już cwiczę i stwierdzam, że dodanie podwyższem powoduje u mnie reakcje "cieplne" i pocę się rewelacyjnie! a do tego mocniej mięsnie w trakcie ćwiczonek czuję. Postaram się częściej utrudniać sobie sprawę
Dziś pogoda barowa w Krakowie... właśnie przyszłam z pracki i nosa mi się wystawić nie chce! Alebo sobie zrobię dzień luzu, a jutro pójdę- albo zaszaleję i pójdę i dziś- i jutro na aerobic, zobaczymy
Boję się troszeczkę zaplanowanego niedługo ważenia- mam madzieję, że cokolwiek mi spadło- to da mi motywacji trochę!
Wczoraj mój ślubny powiedział, że rewelacyjnie w spodniach wyglądam- hmm fajnie było takie coś usłyszeć!!!
W sumie to dziwne, ze przy mojej wadze wchodzę w rozmiar 38 bez problemów, a czasem to i 36 ciuchy kupuję! Może to i prawda, że mięśnie są cięższe od tłuszczu, a ja dość regularnie od stycznia ćwiczę, jak myślicie dziewczyny?.
Pozdrawiam cieplutko w ten deszczowy dzień!