Strona 547 z 549 PierwszyPierwszy ... 47 447 497 537 545 546 547 548 549 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,461 do 5,470 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #5461
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Czekam z niecierpliwością na te dietkowe postanowienia Emilko :P :P :P

  2. #5462
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Miałam zdarzyć, ale czas mi się strasznie skurczył.
    A teraz prasowanie, mycie i inne takie

    Dobrej nocy

  3. #5463
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Milasku pozdrawiam CIę goraco

  4. #5464
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Relaksującego weekendu Emilko


  5. #5465
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Emilko co u Ciebie słychac?
    Weekendujesz już?

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #5466
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Oj dobrnęłam jakoś do weekendu. Ledwo i marnie...
    Fatalnie się czuje, organizm domaga sie cukru w dużych ilościach.
    A ja mu go po prostu nie daję. Do tego ta pogoda.
    No i poniedziałkowa jazda na rowerze zrobiła swoje.

    Kładę się spać. Jutro powinno być lepiej

  7. #5467
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    Czekam z niecierpliwością na te dietkowe postanowienia Emilko :P :P :P
    Zauważyłam, że mam straszne ciągoty na jedzenie po słodkim. I to pod wszelkimi postaciami. Nawet po ukrytym cukrze. Ba nawet po prostych węglach. Zwykły biały chleb, makaron czy ziemniaki to dla mnie żywieniowa płachta na byka.
    Nie potrafię się później powstrzymać żeby nie jeść więcej i więcej
    No i kończy się to zazwyczaj katastrofalnie.

    Jedyne co mogę zrobić to wrócić do poczciwego Montignaca. Wracam więc mniej lub bardziej udolnie. Ale grunt, że od środy poleciały mi prawie 2 kg. Zdaję sobie sprawę, ze część to po prostu zalegające w kiszkach jedzono. Ale zawsze to coś. No i sił dodaje.

    Poza tym zaspokajam swoją potrzebę spędzania czasu z jedzeniem. I to nie wchłaniając je a przygotowując.

    Do ćwiczeń wrócę jak tylko przestanę być wściekle głodna.
    Co prawda udało mi się wyjść raz na rower, ale zaraz po tem rozpadało się na amen i tak do dziś pada. Spaceruję więc sobie póki co.

    Łatwo nie jest, nie ukrywam. A przez pierwsze 2 dni było wręcz dramatycznie. Drżenie rąk, potworne osłabienie i senność. Ale się nie dałam skurczybykowi i przeżyłam bez cukru i różnych innych co mi miały niby pomóc.

  8. #5468
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, dobrze, że coś drgnęło co by to nie było, to motywuje :P :P

    Powodzenia więc życzę na montim

    Spacery są super, chciałabym jutro pójść, ale tak leje, że nie wiem, czy do jutra przejdzie

    Spokojnego sobotniego wieczorku

  9. #5469
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    W gardle szleje mi wszystko co pokazują w reklamach. Tylko że wszystko na raz.

    W nocy nie spała, mówić nie mogę. Całe szczęście jedzenie też mi nie bardzo idzie.

    Ide sobie gardło solą potraktować, wymoczyć się we wrzątku i spać.

  10. #5470
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Jednak choroba mnie pokonała. siedzę na L4 do poniedziałku.
    Mam wyleczyć zatoki a później zacząć zabiegi

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •