Nio to powiem Wam lasencje! ze trzymie sie dobrze dzis mam pełno energi i mam nadzieje ze mi sie uda wytrwac i przyzwyczaic organizm do tych zasad SB!
Kurde ale mam humora...zaczynam nawet powoli wierzyc w to ze makaron nie jest moja miłoscia
Nawet w kuchni mnie jkaos juz nie bierze
Mama kazała zebrac maliny i zrobic koktajl:P oczywiscie bedzie go pic reszta rodzinki
bo z owocami sobie powiedziałam tymczasowe papa
aha własnie pytanie do plazowiczek czy na 1 fazie mogłabym pic maslanke 1,5%?????


1 Faza-1 dzien SB
sniadanie: pomidorek pokrojony w kosteczke z 2 plasterkami szynki gotowanej chudej polanej odrobina jogurtu natuarlnego bez cukru
obiad: jajecznica z warzywami ( 2 pieczarki, pomidor, poł papryki, ogorek kiszony, pieprz )
podwieczorek: 350 gram bobu
kolacja: serek wiejski z ogorkiem

*czerwona herbata,* woda,


Ruch planuje:

skakanka
brzuszki w połaczeniu z tancem


Ammy!

Nio mnie to wogole na meila nie przysyłaja czy ktos cos mi napisał
Czy sobie znalazłam ..faceta...hmm..no coz najpierw on mnie zaczepił przy barze pozniej ja go wylukałam na małej sali...i tak sie zaczeło
Widzisz te twoje zakrecenie napewno jest spowodowane twoim wynikeim po kapusciance
albo tak nerwowo czekasz na wyniki


Powodzonka i wytrwałości na SB!!! Ja chyba nie dałabym rady, za dużo przepisów na mój łebek Wink co do szczegółów nie mogę być niestety dobrym źródłem wiedzy

Masz całkowita racje...dlatego mam troche czasu by czytac o tej diecie i zapamietac co mozna co nie:P
No i czekam na foteczki...