Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Teraz mi się uda!!!

  1. #1
    bakoma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Mieszka w
    Janówek
    Posty
    52

    Domyślnie Teraz mi się uda!!!

    Witam
    Zakładam ostatni wątek (obiecuje,wiecej forum zasmiecac nie bedę ) i musi mi sie udać,nie mam innego wyjścia,nie odpuszcze już,jeśli się załamie to koncze odchudzanie i wróce jak do tego dojrzeje,bo stwierdziłam,ze ja chyba sama przez ten cały czas nie byłam pewna czy chce schudnąc..
    Ale teraz wiem,że chce i mi się uda Nie moge zajadac stresów ani obżerac sie,gdy musze sie czegos nauczyc, o nie Przeciez to wcale mi nie jest do zycia i szczęścia potrzebne
    Poza tym postaram sie byc bardziej systematyczna nie tylko w diecie,no i w końcu chce zacząc jeździc samochodem(bo mi sie juz troche zapomniało),to tyle....
    Aha,bede jadła podobnie do SB,ale czasem jesli siedze cały dzien w szkole naprzkład moge zjeśc cos innego..ale wszystko zdrowo ma być i mało kcal+ruch+dbanie o skóre,zadnych wymówek,no
    Potrafie schudnąć,w końcu to nie aż tak wielkia filozofia

    Ide spać i jutro wstane z bojowym nastawieniem,chce byc zdrowa i piekna

    Mam nadzieje,że nie powiecie"kurde,znowu pieprzy to samo a za 3 dni sie załamie",nie zalamię się,obiecuje uroczyście,o "zaczynam odwyk "
    buziaki:****

  2. #2
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam dokladnie tyle samo do stracenia co Ty.
    No...moze odrobineczke mniej,ale wiem jak trudno sie zmobilizowac,bo przeciez to tak malo.
    Moj dream to 50 kg przy 162cm.
    Dla mnie-waga normalna,w ktorej dobrze soe czuje.

    Dzis nawet zaczelam oczyszczac swoj organizm.
    Kupilam cos w rodzaju zestawu kapsulek ziolowych na oczyszczenie przewodu pokarmowego i watroby.
    Oczyszczanie trwa 14 dni i trzeba ograniczyc tluszcze i cukier,ale spozywac w miare NORMALNE ilosci jedzenia(nie takie,zeby sie oslabic) i pic....8 szklanek wody.
    I to jest moj nawiekszy bol.
    Juz wypilam 6,a jest 5 po poludniu.
    Musze jeszcze dwie.
    Duzo i malo.

    Tymczasem
    Bede zagladac i wspierac Cie i...sie
    M.

  3. #3
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej Bakoma!

    Dasz radę
    Ja tez zaczyman 1500 raz! I tym razem się uda, ja już swoje 3 najgorsze dni przetrwałam.
    Pamiętaj, jedna porażka, to jedna porażka. Trzeba o niej zapomnieć, nie było jej i brnąć dalej! Zero załamywania się, rozpamiętywania. To nie pomaga, tylko dołuje, bo przecież "jak już zjadłam 1 cistko/batona/itp, to po djecie, nic się nie stanie jak zjem dziś do oporu, a zacznę od jutra".
    A to nie prawda!!! Kończymy na co najwyżej jednej wpadce, ok??

    Pozdrawim i trzymaj się
    Będzie dobrze

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Bakomko!

    Ja tez uważam, że gdy zaliczy się jedną wpadke to nia ma się co załamywac, tylko iśc dalej z podniesioną głową. Najtrudniejsze te pierwsze dni. Wydaje mi się, że później jest juz łatwiej, powiedzmy przy 2 lub 3 tygodniu, bo można mówić sobie tak: "... tyle juz wytrzymałam, to po co to psuć i zaprzepaszczać?" Mi to pomaga.

    Życzę powodzenia w nowym podejściu do dietki - niech będzie juz ostatnie !!!

    A ja jestem tu: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=58232

  5. #5
    fufka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    )) Uda Ci sie, nikt na pewno nie uwaza, ze sie zalamiesz za kilka dni. Bakomka, kazdy ma slabosci i ma grzeszki..Ale nie wolno sie poddawac )))) Trzymam kciuki. Ale czo robisz? 1000 kcal czy czo? :*

  6. #6
    reenis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bakoma głowa do góry....nie wolno sie załamywać, jakąś wpadką.Nawet sobie nie wyobrażasz ile ja razy już zaczynałam, i nie poddaje się. Zaczęłam od nowa......znowu walczę.Juz 5 dzień jestem na dietce, a w tym czasie zjadłam 2 lody i troszkę orzeszków, ale nie załamuje sie, mkne naprzód.

    Mam tyle samo do stracenia co Ty, obecnie waże 59 kg-162cm, i ma zamiar schudnąć narazie do 55kg, potem 52kg.

    Bedzie dobrze.Trzymam kciuki, bedę zagladac i podpatrywac jak ci idzie-a na pewno będzie szło znakomicie-ZOBACZYSZ

    Pozdrawiam

  7. #7
    bakoma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Mieszka w
    Janówek
    Posty
    52

    Domyślnie

    mysląłam,ze ten temat już poszedł w zapomnienie,a tu odzew,chciaalm tylko powiedziec,że nadal pisze na starym wątku "naucze sie jeśc normalnie"i tam zapraszam

  8. #8
    Moniqe29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Czy stosowałyście kiedys preparat ze sprzęzonym kw.linolowym

    No właśnie ja zaczynam dziś dietke po raz 3 w tym roku , juz wcześniej kupiłam ten preparat , podobno jest skuteczny przy równoczesnym umiarkowanym wysilku fizycznym. Która z was to stosowała? Bedę wdzięczna za kazdą odpowiedź.

    Buziaczki.
    Monika

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •