Wątek: meine zmagania :P

Usiorku, nie czuj się zła,tylko bierz się za siebie,już!!!

Idź dzisiaj na spacer jeszcze przed południem,to dostarcza energii. No i po prostu dzisiaj
zjedz mniej

trzymam kciuki, buziaki :*

az mi ślinka poleciała!! Jak ja dawno nie jadłam takichj pyszności

Dzisiaj zżarłam bułecki kawałek z miooodkiem
pare gum DDDDDD
Troske kiełbaaasski
haaaaaa dzisiaj znow mam barszczyk na obiadeeeeeeek taki pyyyysznyy normalnie mmmmmmmmm
jesce siedze w sql ale jak psyjde to zjemmm go duzo a potem nic albo jablko 3majcie za mnie kciukii

buzka :*

Eh..........
niby mam tyle samo w pasie......
a spodnie są na mnie bardziej obcisłe w nogach to samo
co o tym myslicie ? eh.....

Zabieram sie za 50 brzuszków

HIHI ^^
JUŻ ZROBIŁAM

40 ZA JEDNYM RAZEM

mysle ze były w praniu, a po praniiu zawsze spodnie są węzsze

Witam Usiorka! Wpadłam:] ja prawie zawału ostatnio nie dostałam jak założyłam wyprane spodnie (czytaj: wepchałam je na siebie). Nie mam ostatnio zbytnio czasu ale dajemy radę

Usiorko zgadzam sie z dziewczynami. Ja tez mam jedne spodnie dzinsy, ktore sciagam bez odpinania po tym jak schudlam, ale po praniu to musze je na siebie wciagnac i sie dopiac. Dopiero pozniej wracaja do swojego normalnego stanu. Tak wiec nie zalamuj sie tylko dzielnie dietkuja a wszystko bedzie dobrze!!!
Duza buzka i trzymaj sie!!!

Eh.. dzisiaj juz wiszą :P wkurza mnie to bo nie wiem czy naprawde cos schudlam czy tylko spodnie sie znow rozeszły

Wczoraj bylam na 3 godzinnym spacerku potem zjadłam ciacho i jabłko a wczesniej tylko śniadanko

Dzisiaj na sniadanko grahamke z dżemem w szkole wafla z jakas maasaą i orzechami taki z cukiernii mmm potem wątrobke z cebulką, krupnik, pół kromki chleba z miodem bez masła no i tera jesce sie mleka napije albo cosik malutkiego iii dzisiaj zrobie 1000 podskokow na skakance



hihi ^^ jak jadłam to ciaaacho kolega sie na mnie darl ze potem sie znooow bd odchudzac no i w ogole ahh jak oni sie o mnie martwia i stwierdzili ze fajnie wygladam jak sie obzeram takimi kalorriamiii <- motywujące

Usiorka ty przynajmniej masz fajnych kolegów a nie ludzi, którzy na każdy twój posiłek patrzą oczami mówiącymi : "Nie powinnaś tego jeść" nawet jeśli nie jest to smakołyk tylko zwykła bułeczka albo ciemne pieczywo Poprostu niczego...Nie jedz to schudniesz w takich warunkach nie jest łatwo się odchudzać Pozatym przez wszelkiego rodzaju stresy zaczęłam się znowu obżerać... AAAA jak ja mam zacząć żeby skończyć To siedzi naprawdę w główce...