Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

Dziewczyny za chłopakami nie umi(ej)a i odwrotnie

bo to są młotki które czasem nie pomyślą...

już mi trochę chandra przechodzi...

ale miałam niski cukier i musiałam zjeść kromkę chleba...

a i ten tego...

może jak na razie koniec o chłopakach? (no chyb aże o tych kochanych )


Noe ale ty mONdra jesteś
też chyba łaciny się będę uczyć...
ale się zobaczy jak z czasem u mnie będzie... :]

no masz rację, Asinka - mONdra, a nie mĄdra choć dzisiaj babka z łaciny oddała sprawdziany - 5+ dostałam 67/67 pkt nawet mi napisała na kartce że mi gratuluje i jest pod wrażeniem ale gramatyka to jedno a tłumaczenie tekstów to drugie...blee
no nic, dzien za mną, udany zresztą lecę spac dobranoc słodkich snów

o jaaaa
wow gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!


spać?
ja się za zadanie dopiero wzięłam

no ja akurat wtedy skonczyłam zadanie choć i tak nie wiem czy dobrze no nic, trudno

dzisiaj mam juz śniadanko za sobą - grahamkę z miodem i 150 brzuszków tez juz za mna a dzisiaj mam w-f to sie poruszam
Buźka :*

a ja dziś na śniadanko sobie zjem chlebek z jajkiem gotowanym i jabuszko

idę zaraz do kuchni bo już mi w brzuchu burka (w końcu od wczoraj od 17tej praktycznie nie jadłam :] )

150 brzuszków!!! Ja się prawie wcale nie ruszam...

idę robić brzuzki


Miłęgo dnia, Dziewczyny!!!

mam właśnie przerwę, oglądamy na ang "Love acually" a że mój ang nie jest zbyt dobry to rozumiem piąte przez dziesiąte dobrze, że chociaż napisy ang są bo ze słuchu to bym nic nie zajarzyła chyba
a dyrek jak nam obiecał, że nie zrobi nam żadnej lekcji wolnej, tak zrobił - jutro nie mamy ostatniej religii to nam w-f wsadził...

Ja od kiedy zaczelam swa diete, kocham Wfy. I ciesze sie z kazdego nowego^^ Moje wfy sa totalnie wyczerpujace. Taki nauczyciel;D Wczesniej ich nienawidzilam i nie chodzilam, a teraz...^^

no mi nie chodzi o to, że mam w-f...tylko o to, że mam ostatnią lekcję i równie dobrze mógłby nas puścić...to nie... :[