O jacie, a ja byam wczoraj w McDonaldzie ze znajomymi i nic nie zjad[/list]
- am... Na serio nic...Heheh...Jestem dumna z siebie
O jacie, a ja byam wczoraj w McDonaldzie ze znajomymi i nic nie zjad[/list]
- am... Na serio nic...Heheh...Jestem dumna z siebie
no widzisz...można? można! ta herbatka mi nic nie pomaga ciągle głodna jestem...Bosh... męczy mnie to już co ja mam zrobić? ja chcę już mieć te 55 i móc dokładać te glupie kcal... a niedlugo święta...
Wiki gratuluje Nie mowili nic ?
Noe nie tylko Ty masz dosc! Ale pomysl jak bedziesz fajnie wygladac po diecie, jak wyjdziesz na basen w kostiumie, a wszystkim znajomym szczeka opadnie!:P
Co za problem? Bedziesz tak na ulice wychodzic :P Nie no zartuje... Ale i tak znajomi zauwaza i beda Cie podziwiac!
no tak...ale i tak mnie to męczy już strasznie...może gdyby nie było mi tak zimno to byłoby lepiej... a tak ciągle jest mi cholernie zimno i chce mi sie jeść
Noe sama wiesz ze ja też mam dość....
ale staram się nie załamywać w końcu już tyle przetrzymałam więc muszę dotrwać do końca!
Noe przestań myśleć o tym żarciu tylko pomyśl, że jak zjesz to to wszystko wejdzie ci w brzuch uda itd... Tak długo siem trzymasz na diecie i chcesz z tym skończyć? Jeszcze troszke siem pomęczysz i będziesz ekstra laska ... :P:P
a ja się od kwietnia męczę i co? nie umiem sobie dać rady
schudłam z tego 71,5kg
i co?
i waga znów stoi albo rośnie
własnie zjadłam z rodzicami ciasto i ciasteczka na podwieczorek
jakieś 150kcal wyjdzie
a w planach jabłko było
Zakładki