Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

U nas akurat raz musiał przez wakacje jeden chłopak poprawiać stopnie, bo miał problemy osobiste i odbiło się to na stopniach a w końcu akurat z tej matmy i fizy co robił poprawki miał egzaminy i momentalnie jest na politechnice .
Babkę od fizyki żeśmy mieli kurak wymagającą, ona była jak taki mały jakiś naukowiec, ale za to zawsze szukała dla nas tych najbardziej życiowych przykładów . Naj lepsze jak wspominała, że kiedyś na uczelni kiedy już nie miała na czym pisać obliczeń, używała papieru toeletowego - można było pisać w nieskończoność a potem się zwinęło i było składnie i elegancko

ja tylko wpadłam poweidzieć, że....

na wadze 65kg

nareszcie coś zaczyna spadać więc...

na razie nie będę wchodzić na dieta.pl bo nie wiem dlaczego ale... jak sama się odchudzam to mam większe samozaparcie
dziwna jestmem wiem

buziaki :*

do tego ... Rafał hehe jakoś tak coraz częściej się widujemy... a najlesze jest to że on już wie że mam cukrzycę i nic sobie z tego nie robi <powiedział "no i co z tego" >
i mogę się przy nim czuć taka no...
taka swoja nie muszę nikogo udawać....

a do Piotrka dziś idę wyjaśnić wsyzstko
musi być dobrze

buziaki :*:*:*

no to brawo! cieszę się, że w końcu spada teraz musi się udać! no a skoro łatwiej Ci bez nas...no to musimy uzbroić się w cierpliwość czekając na Twoje relacje jeśli tylko ma Ci to pomóc...to 3mam kciuki

dzięki Kochanie za wyrozumiałość nie wiem czemu ale na prawdę wtedy nie mam czasu myśleć o jedzeniu jak zapomnę o serwisie :
jakoś na mnie to tak odwrotnie proporcjonalnie działa

hehe moze dlatego że leworęczna jestem

hehe przecież widać po klawiaturze hihi

tez tak milam kiedys ze jak wchodzilam na diete.pl to chcialo mi sie bardziej jesc etc ... ale teraz jakos wszytsko sie ustabiliowało

Asinka3 życze powodzenia :P

hehe no cóż...każdy ma inaczej, jak widać

ja właśnie zrobiłam 200 wymachów i 1000 skoków oglądając "Potop" i wracam do oglądania, ale chyba oglądnę narazie 1 płytę i przerzucę się na "Ogniem i mieczem" :P

hihih ja zaraz musze sie wziaść za angielski:/

ja oglądając wczuwam się w klimaty, które mam na historii akurat przy okazji będę miała na zaś na polski, bo będziemy niedługo "Potop" omawiać

O men Noe - przed tobą upojny dzień:P:P:P

Taaa cwiczac z "Ogniem i mieczem"