Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

Ponad 5.0 w liceum

Ja w 1 klasie LO mam 4,1 i jestem bardzo zadowolona
Mam tylko jedną 3 a reszta to 4 i 5 :P

no ja tez jestem w 1 klasie LO i jest ok jestem zadowolona bo i tak sie nie przykładałam


nie lubie matematyki !! wrrr teraz jeszcze funckje bierzemy :[

mi by sie przydaly korki z wuefu tylko z tego wiem, ze mam zawyzona ocene.. Tak to mi dali kilka 5 zamiast 6, ze niby na pierwsze polrocze sie nie stawia, ale na drugie mam na bank - no i wyszlo 5,1..
Kurcze Noe w liceum miec takie ocenu - marzenie mi na koniec wychodzi z wyliczen 5,21 - to sie chowam przy Tobie -a przy Dzasminie to juz w ogole :P

ale jeśli ci pozaniżali, to jaką ty planujesz średnią na koniec ?

Jejku wy nadal o ocenach??

Jest tyle innych pięknych teamatów na świecie... :P

to Noe zaczęła :P

Ach ta Noe Tylko o jednym :P

no dwie mi oceny zanizyli - wiec jak bede sie uczyc tak jak sie ucze, to znaczy z niczego innego sie nie wybije na lepsza ocene, a jedynie dostane te "obiecane" to bedzie 5,21 na koniec..
dobra koniec tematu, Wikingos racje masz

O matko..... Co ja tu robie?? Czuję się przy was tumanem z moja średnią 4,1 w 1 LO.... Ale jak na warunki mojej budy to i tak jest super, bo kucia mam więcej niż na studiach A jak poprawię 2 oceny to dostanę się na listę najlepszych uczniów w budzie Koniec tematu ludzie, bo to wstyd doprawdy o ocenach rozprawiać !! A tak na marginesie to czy wy nie macie nic prócz kucia do roboty?? Już ja bym wam znalazła zajęcie Ja tak szczerze to do nauki jesteń leń niesamowity i nigdy więcje niz godzinę dziennie nad ksiażkami nie siedzę, wolę wybić ze znajomymi czy posurfować po sieci :P Nie wiem jakim cudem zawsze miałam średnią powyzej 5 :P Inni musieli na średnia 4 siedziec 3 razy tyle co ja i patrzeć przez okno jak grandzę na osiedlu a następnego dnia dostawali 3 a ja 5 Nie ma sprawiedliwości na świecie... i w tym wypadku wcale mi to nie przeszkadza :P Bużka :*

heheh...ja swoje oceny zawdzięczam temu, że duuużo pamiętam z lekcji i z tego że mi szybko wszystko chodzi...ot, taka zdolna jestem hahahaha

wczoraj nie ćwiczyłam poza brzuszkami...ale miałam w-f i mieliśmy aerobic więc mam usprawiedliwienie dzisiaj też sobie zrobie aerobic i pocwicze jeszcze troche no i skakanka

i zabieram się do czytania "Nad Niemnem" musze przeczytac w weekend

miłego dnia