Ach i - ponieważ lubisz kotki - przesyłam Ci Pelagię - kocicę mojej ciotki i wujka :D
http://www.e-foto.pl/users/k20050419...5__Pelagia.jpg
Wersja do druku
Ach i - ponieważ lubisz kotki - przesyłam Ci Pelagię - kocicę mojej ciotki i wujka :D
http://www.e-foto.pl/users/k20050419...5__Pelagia.jpg
KASZANIU POZDRAWIAM :!:
http://foto.onet.pl/upload/76/6/_8365.JPG
http://www.miau.pl/prywatne/ivcia/2.jpg
KaszAniu kochana, wybaczysz wstrętnej bike jej gapiostwo :?: :oops: :roll: ... please :!: :)
całuję Cię mocno i wklejam kilka Oboziów na przeprosiny:)
http://www.miau.pl/prywatne/kl/1/13.jpg
http://www.miau.pl/prywatne/bylgja/1/1.jpg
KOLOROWYCH SNOW :D
http://foto.onet.pl/upload/58/68/_8625.jpg
http://www.miau.pl/prywatne/aniela/5.jpg
KaszAniu kochana, jak tam udały się balety wczorajsze :?: :)
następnym razem, jak się zobaczymy, obiecuję że przywiozę dietetyczne jabłkowe ciasto:)
całuski Ci wysyłam :D
:D MILEGO DZIONKA I DNIA :D
http://foto.onet.pl/upload/68/73/_9089.jpg
Witaj Aneczko :)
dawno Cię nie było, to sobie wykombinowałam, ze dziś będziesz.. i czekam na Ciebie sobie tutaj :)
buziaczki Anus :) miłego dnia i łaskawej wagi...
moja... ech, zresztą zobacz na tickerek.. :roll: kucha na całego..
miłego dnia!! :)
Witaj Aneczko.
Co u Was nowego słychać, dawno już nie czytałam Twoich dowcipnych pościków, a więc albo nie masz czasu, albo doły, albo coś nie tak :shock: mam jednak nadzieję, że wkrótce się dowiem, bo ździebko się martwię. Znów w nocy miałam boleści, ale nie jestem jeszcze żółta, więc może dotrwam do zabiegu bez sensacji, dziś mam to zakichane USG o 15.20 i może wreszcie mi je zrobią. W sobotę myłam okna, prałam firany, zasłony, bo lepiej się czułam, więc jakby co to miałabym to już z głowy na święta. Nie wiadomo kiedy teraz będe mogła po drabinie skakać.
Jak tam Zuzia i Bartuś? Z perspektywy czasu i po Twoich piorytetach zaczęłam się zastanawiać jaką ja byłam matką i myślę sobie, że daleko mi do Ciebie. Ty wiesz co najważniejsze, ja na tamten czas nie miałam tylu mądrości życiowych, nie poświęcałam dla córki na zabawy tyle czasu co powinnam, teraz żałuje, bo te chwile minęły bezpowrotnie. Najważniejsze było dla mnie posprzątane, ugotowane, wyprane, praca, odrobione lekcje i na więcej nie starczało mi czasu, padałam i zasypiałam, a nie to było najważniejsze, szkoda........
Przesyłam gorące pozdrowienia i uściski dla Ciebie i Twoich ślicznych Kaszaczków.
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...0_DSCN8169.jpg
Nie zapominaj o nas. Co tam po weekendzie??
Na mój zaciągam zasłone wstydu i milczenia :oops:
Powiesiłam kilka zdjątek działkowych :D