Kaszniu zdrowiej Slonko i wracaj bo smutno tu bez Ciebie :( Buziaczki :)
Wersja do druku
Kaszniu zdrowiej Slonko i wracaj bo smutno tu bez Ciebie :( Buziaczki :)
" W ziarenku piasku ujrzec swiat caly, Cale niebo - w kwiatku konczyny, Nieskonczonosc zmiescic w dloni malej, Wiecznosc poznac w ciagu godziny" - W. Blake
http://imagecache2.allposters.com/images/SHD/70181.jpg
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Kaszaniu Słonko nasze
ja też się przyłączam do tych próźb:
wróć :!: :!:
http://angelwinks.net/images/specchriscard12.jpg
KaszAniu kochana, życzę Ci zdrówka, trzymaj się i nie dawaj się choróbsku!!!
tęsknię za Tobą, wracaj szybko do nas:)
buziaki przesyłam dla całej Twojej rodzinki:)
Dziś, tzn. 11.12.2006 r. zaczynam ewoluować :D Mam nadzieje, ze pierwszy i ostatni raz. Nie chce więcej próbować. Ma być raz i udany. Uda mi się? musi. Do Nowego Roku bedzie 5 stala na wadze.59 w najgorszym wypadku. Tk, jestem dla siebie surowa, ale inaczej sie nie da ze mna postepowac :D Pozdrawiem Wszystkich!!! trzymajcie sie cieplo
http://us.greet1.yimg.com/img.greeti...sn/giana12.jpg
KaszAniu moja kochana, witaj:)
no jak tam zdrówko, jak się czujesz??
ja wyglądam dziś jak królik, oczy mam w pięknym, różowym kolorku;)
narazie przytulam Cię tylko wirtualnie, ale mam nadzieję że wkrótce wykorzystamy wiedzę jaką posiadamy na temat naszych adresów :wink: :lol:
nieważne gdzie, ważne kto :D
ucałuj ode mnie swoje Kaszaczki i jeśli to dziś możliwe ( no bo nie wiem jak z tym "jedzeniem na mieście" :wink: ) to ucałuj też Gabzię:)
a Ciebie przytulam i dziękuję za to że jesteś :D
Pięknie taka okrągła rocznica, a solenizantki nie było :oops: No i już nigdy nie będę świętować 100 :( :( :(
Tradycyjnie zmagam się z PMSem, ale jakoś mi łatwiej niż ostatnim razem. Tym razem rzucam się wyłącznie na jedzenie i SŁODYCZE :shock: ...bliskim tym razem się upiekło.
Zjadłam ostatnio dwa batony i dwa paski czekolady. Na szczęście nie jednego dnia, ale znając moje komórki tłuszczowe to one już wiedziały co z tym fantem zrobić. :evil:
Ponieważ wstaję rano i od razu chce mi się położyć spowrotem, a jedyny ruch jaki ostatnio praktykuję to "zginanie kciuka" - kupiłam sobie deprim . Jakoś muszę przetrwać tą "zgniłą zimę". Byle do śniegu.
Z dwomoa mamami wymieniemy się oststnio w zawożeniu dzieci do szkoły. W piątek była moja kolej. Zapakowałam chałastrę i śmignęłam przez te nasze wykopy i wertepy. W pewnym momencie wyjechał prosto na nas walec. Zaklęłam siarczyście - "kurnia blaszka"!!!!! Jedna z dziewczynek zbeształa mnie, że prrzy dzieciach nie wolno takich brzydkich słów używać. Zacisnełam zęby żeby dzieciaczyny nie palnąć, przełknełam uwagę chonorowo, bo poniekąd miała sporo racji. Wczoraj dzwoniłam do mam żeby ustalić harmonogram na ten tydzień. Żadna nie odebrała telefonu ode mnie :shock: :shock: :shock:
Czy ja jestem nienormalna????
PSOTULKO - tradycyjnie dziękuję że o mnie pamiętasz :D
BEATKO - skarbie mam nadzieję, że już załatwiłaś wszystkie swoje sprawy i uporałaś się z katarem. To nie ma najmniejszego sensu żeby przedłużać sobie chorobę, bo wszystkich pozarażasz. Mam wrażenie, że już ktoś jest chory i cierpi równie mocno. Powiem tak - do łazienki OBYDWIE!!!!! Ty też skarbie jesteś dla mnie bardzo bardzo ważna. A jeślichodzi o PMS to ja ostatnio mam nawet po!
PAULA84- witaj na mojej stronie. Moja ewolucja ostatnio utknęła w miejscu, a nawet trochę się cofnęła. Muszę wreszcie się zmobilizować i pomóc naturze.
MILASKU - wracam wracam. Wieczorkiem jak uśpię dzieci to wreszcie Was poodwiedzam.
WASZKO- :oops: :oops: :oops: :twisted:
STELUNIU - Ciebie też strasznie mało na forum. Cieszę się ogromnie i strasznie, że Cię widzę. Zaraz wyślę Ci smska z moim numerem telefonu. Wydawało mi się, że Ty masz wpisany mój Nr, bo kiedyś do mnie dzwoniłaś.
GAYGA - normalnie zrzera mnie ciekawość co u Ciebie słychać...byle do wieczora. Buziaki 2x
Żabciu - dziękuję za życzenia. Mam nadzieję, że ta 100 stronka będzie przełomem i w miarę przybywania stron kilogramy będąznikały.
ASIU - Ostatnio już zaczęłam wątpić czy dam radę i czy potrafię. Bardzo się pogubiłam w tym moim odchudzaniu.
DAGMARA - jak już zanjdziesz motywację to proszę daj znać, bo moja też gdziś chasa po równidach i Żuławach.