-
:D MILEGO TYGODNIA . JA TEZ JESTEM UPIER.... PRAWIE KAZANIA MOIM CHLOPAKOM A NIE ZNOSILAM JAK ROBILA TO MOJA MAMA . PAMIETAJ!!!!
Po cóż żyjemy,
jeśli nie po to, by życie
czynić łatwiejszym dla siebie nawzajem?
http://www.mojekartki.pl/ecards/221104071316.jpg
-
Hej :) Kaszaniu, moja mama uważa że ja nie robię w pracy nic, że takie siedzenie to nie jest prawdziwa praca i nie umiem zrobić nic pożytecznego. Ani placka zrobić , ani oskubać kaczki (pfuj), ani rosołu porządnego ugotować, no nic po prostu. Jak się chciałam pochwalić swoim ostatnim sukcesem zawodowym to jakby nie usłyszała co do niej mówię, tylko się przypięła że kompotów nie mam porobionych :cry: W ogóle twierdzi, że mój mąż za mnie wszystko robi a ja tylko leżę lub siedzę przy komputerze. Ale dzieci moje kocha bardzo i nadskakuje im, no i wiem że bardzo się o nas martwi i cieszy że mimo wszystko nam się układa. Chyba już nie zmienimy naszych mam, zaakceptujmy je i róbmy swoje. A egzamin to zdasz, a próbowałaś rozgryźć egzaminatora? Ja to swojemu wciskałam że jestem nauczycielką języka polskiego ( bo on ponoć słabość miał do nauczycielek ) i prawo jazdy potrzebuję bo muszę do pracy do szkoły dojeżdżać te 5 km prostej drogi i niezamieszkanej ;) A mąż mój to świetnie jeździ i mnie potem nauczy :) I odpuścił mi najechanie kilkakrotne na podwójną ciągłą , nie mówiąc już o tym co wyprawiałam na placu manewrowym. Rozgadał się o swojej byłej miłości - nauczycielce języka polskiego ... no ale ja miałam informacje od naszego instruktora, on go znał. Tylko że ja zdawałam w Sieradzu, tam jest na pewno prościej zdać niż w Warszawie. Miłego dnia Kaszaniu :)
-
Kaszaniu! A ja wczoraj bylam u kolezanki, ktora zajmuje sie profesjonalnie fenomenologia (chyba tak to sie po polskiemu nazywa) i reinkarnacja. Ona mowila, ze zawsze miala strasznie zle stosunki z mama, az odkryla, ze w ktoryms tam wieku za czasow rycerzy, ona byla jakas pomocnica na zamku i dostarczala tam jedzenie, a jej dzisiejsza matka wykorzystywala ja seksualnie. No wiesz, troche dziwna ta historia, jak mi powiedziala, to sie troche dziwnie na nia patrzylam, ale ona twierdzi, ze tak jest..ze kazdy ma kilka wcielen...i ze ona maja wplyw na twoje aktualne stosunki z ludzmi...ja z moim D podobno bylismy rodzenstwem, a najprawdopodobniej blizniakami..hhehe..ciekawa sprawa...
Musze cos poczytac na ten temat, bo mnie to zainteresowalo nawet!
Pozdrawiam!
http://www.bulcards.com/resources/ca...715827_l_0.jpg
-
Witaj Aneczko :)
wpadam z pozdrowionkami i uśmiechem do Ciebie :D
jak tam minęła niedzielka? :D
Dziękuję Ci za zyczonka od całej rodzinki :D całuję Gabzę (jesli znów jadła na mieście to w czółko :wink: ) i życzę miłego poniedziałku! :lol: :)
http://www.galeriacyfrowe.pl/photo/12910.jpg
-
Witam poniedziałkowo :D
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1098.jpeg
***
Grażyna
p.s. wpadnę jutro...
-
:D A JA DZISIAJ UMYLAM SAMOCHODZIK ALE KIEDY NIM POJADE?
DOBREJ NOCKI
http://www.mojekartki.pl/ecards/221104045748.gif
-
Kaszania a jak tam dietka? Mnie przez te przepisy Beatki podkusiło dziś na babke ziemniaczaną... Jest pyszna ale chyba się przejadłam :oops:
http://www.madzia.olp.pl/sheep/4.gif
-
Wpadam tylko aby zyczyc kolorowych snow ;)
-
Madziu ,a gdzie można o tej nauce poczytać ? to jest fantazja
czy jakies 1 % prawdy ----No bo jak sie dowiedziec kim byliśmy
w poprzednim wcieleniu?
Ciekawi mnie bo mam matke gorszą od Stalina
-
:D OJ ! DZIEWCZYNY PAMIETAJCIE WY TEZ JESTESCIE MATKAMI !
KASZANIU SMIALO OSIAGAJ CELE 3MAM ZA CIEBIE KCIUKI.DZIEKI ZA DOBRE RADY-TO CO PISZECIE CZASAMI MNIE ZASKAKUJE ALE POWODUJE, ZE STARAM SIE POSTEPOWAC INACZEJ.MILEGO DNIA.
http://www.mojekartki.pl/ecards/221104063138.jpg