czesc Dziewczynki
dziś nowy dzien i jak narazie pozytywne nastawienie, oby do konca dnia :).
Trzymam za was mocno kciuki bo dzis niedziela i najwiecej grzeszkow sie w ten dzien popełnia :(.
Skrobne coś popołudniu .papa
Wersja do druku
czesc Dziewczynki
dziś nowy dzien i jak narazie pozytywne nastawienie, oby do konca dnia :).
Trzymam za was mocno kciuki bo dzis niedziela i najwiecej grzeszkow sie w ten dzien popełnia :(.
Skrobne coś popołudniu .papa
Camille, pewnie, że będę zaglądać :) w końcu nie moge sie znów zapuscić, a utrzymanie wagi to tez stała walka!!
Co do porad - wiem jedno - precz z cudowaniem! zadnych 13, mao, zup kapuścianych, efekt krótkotrwały, jo-jo wygrywa!! Ilość kalorii też nie może być zbyt mała, bo przemiana materii zwalnia i nigdy nie będzie się jadło normalnie. 1000 to minimum!!
A najwazniejszy jest sport!!
Co do Enne to nie mam z nią kontaktu, ale chyba juz ma nowe dziecko!
witaj izulaa, mam nadzieję, że humorek dopisuje, choć tez brzydko za oknem, a dla mnie każdy nowy dzień to kilka gramów mniej, więc witam go z pustym brzuchem i z uśmiechem a kończę tak samo. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=23164449 czasem tam się coś znajdzie, ale jak kiedys będziesz miała kaskę albo sponsora to pochodz po dużych sklepach (makro itp) ja tak kupiłam najtaniej,
Serdecznie wszystkich witam:) Z chęcią sie do was przyłącze Mam do zgubienia ok 5 kg Niby nie dużo a jednak sprawia ze nie akceptuje swojej osoby :( Postanowiłam wziac sie za siebie :lol: i obiecuje ze razem z wami osiagne wymarzony cel :) Bedzie dobrze wierze w to :)
to znowu ja 8)
jak wam dzis idzie? mi dobrze ani nie mam dołka ani tez nie mam checi do grzeszenia :D.
reszte znajdziecie na postach "poczatek walki" i "napiszcie kto co ile zjadl.."
a ja dzie nagrzeszylam..i chyba grzeszyc bede dalej. drug raz w tym miesiacu. dobrzeze to grzechy ioscoiwe a nie jaksciowe.nie wcinam ciastek.. no ale dwa grapefruciki i jabluszko na raz.. a ja zastanawiam sie nad koktejlem z kefiru i babana przegryzajac suszonymi sliwkami:-| dzis dzien zarloka. zle. bardzo zle:-|
niech mnie ktos przyyytuli:-|
Ja Cię utulę :lol:
A te grzeszki twoje to u mnie dopiero wstep do obżarstwa. Co to są dwa grehjfruty i jabłko :?:
na raz to sporo, przynjmnej objetosciowo, a do tego dwa paski czekolady, pol paczki sliwek suszonyc i koktajl. peeeka mi brzusio:-|
A to już co innego:P
hehehe fajnie że dodałaś co jeszcze :o Sprawiłas ,że uśmiech mi sie na twarzy pojawił.Trzymaj się buźka na kłodkę