Strona 5 z 33 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 325

Wątek: Moje nowe ja:)

  1. #41
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Żabciu- czyżbyś po kątach podjadała że się nie pokazujesz?

  2. #42
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nantosvelta
    Żabciu- czyżbyś po kątach podjadała że się nie pokazujesz?
    mam nadzieję że nie
    tylko tak wpadłaś w wir odchudzania ze nawet nie masz czasu zajrzec
    miłego i chduego łikendu

  3. #43
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Czyżby to MalaZabcia się z tych listków wychylała??... aaaaa nieee, to mała kaczuszka tylko
    ej Uluś, gdzie się znów zapodziałaś, co z Twoim zapałem??
    buziaki weekendowe przesyłam

  4. #44
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Uluś, zostaw tego Marcina na chwilkę i wpadnij tu do nas
    pozdrawiam

  5. #45
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Witam Moje Kochane Rybeczki !!!!

    Przepraszam za moją nieobecność kilku dniową. Miałam troszkę spraw do załatwienia m. in. chodziłam na różne rozmowy w sprawie pracki. Na razie nic nie wiem dokładnie, w pon i wt też mam - także trzymajcie kciuki za mnie!!!!!!

    Co do mojego odchudzanka to hmmm muszę powiedzieć, że nie pilnowałam się przez te dni tzn. moze nie jadłam dużo, ale nie liczyłam kcal i też nie ważyłam się, choć nie przypuszczam, żebym schudła cosik. Jutro się zważę rano to napiszę
    Bieganie - było tylko w pon, miałam biegać co 2 dni i tak......w środę nasprzątałam się w domku okropecznie i mi się nie chciało, a w piatek rano coś mi się stało w szyję i strasznie mnie bolały kręgi wszystkie - tak jak rok temu przed rehabilitacją, więc darowałam sobie biegi. A szyjka juz dochodzi do siebie, chociaż jeszcze pobolewa.

    No, ale w końcu muszę się zabrać porządnie za odchudzanie a nie tak na pół gwizdka, bo jak już coś robić to w stu procentach, nie lubię sama takiej amatorki

    Z Moim Martinkiem bardzo dobrze Upajamy się miłością do siebie Dzisiaj porobiliśmy fajne foteczki razem, jego telefonikiem, jak jakimś cudem uda mi się je ściagnąć od niego to oczywiście zaprezentuję tutaj jakąś

    Dziękuję Kochane, ze do mnie zaglądacie: Bike, kaszanna, SunAngel, SchudneSkutecznie, Nan, asia0606, Milas, marti, Tiu, Anikas9 i Magdalenkasz.... - jestescie cudowne, że mimo, że mnie tu nie było zaglądałyście do mnie. Duża buźka dla Was !!!!!

    A teraz zmykam na Wasze wąteczki ponadrabiac zaległości....
    Buziaczki !!!!

  6. #46
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Ula gorąco Cię pozdrawiam
    ja dzś tak expresowo chciałam powiedzieć, ze cieszę sie, że znów jesteś tutaj i już prosze nie znikać
    fajnie tak czytac, że jesteś taka szczęśliwa ze swoim M. życzę Wam jak najlepiej i z dnia na dzień jeszcze więcej miłości.. bo miłość uskrzydla..
    buziaczki i dietkuj Uleńko dzielnie

  7. #47
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    W końcu mam swojego tickerka
    Wpisałam 104 kg bo rok temu tyle ważyłam, nawet niecały rok temu......


    Anullka -dziękuję za odwiedzinki i wsparcie To prawda - miłość uskrzydla, uczy latać :P Mój Martinek jest dla mnie naprawdę przecudowny, wspiera mnie we wszystkim co robię, dba o mnie, rozpieszcza....jest po prostu niesamowity ! Bardzo go kocham !!!

    Bajecznych senków Kochaniutkie :P



  8. #48
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Ponieważ wiem, że Mój Najdrożdzy M. czyta sobie cichaczem mój wąteczek to wkleje także cosik dla niego na dobranoc

    Dobranoc Kochanie ..... :P


  9. #49
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ale fajnie! Az sie chce zyc, jak sie takie zakochane golabki widzi!! Zabciu, ja tez za moim kochaniem straszliwie tesknie, choc dzis dopiero pierwsza noc jak wyjechal. Nie znosze spac, kiedy nie ma go obok mnie!

  10. #50
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry Rybki Moje Kochane !!!

    Zaraz ide pod prysznicek, bo o 10 jedziemy z Marcinkiem nad jeziorko :P Znowu pewnie spalę się na raczka

    Magdalenko - współczuję wyjazdu Twojego Misiaczka, rozstania choć na chwilkę są straszne. Mój Kotek wyjeżdża sierpniu na 9 dni aż !!! Nie wiem jak ja to wytrzymam szczerze mówiąc.....
    Dlatego teraz muszę się nim nacieszyć na maxiorka !!!

    Miłego dzioneczka życzę Wszystkim !!!! :P

Strona 5 z 33 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •