Strona 1094 z 2069 PierwszyPierwszy ... 94 594 994 1044 1084 1092 1093 1094 1095 1096 1104 1144 1194 1594 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 10,931 do 10,940 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #10931
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    już możesz patrzeć
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  2. #10932
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Hejjjjjjjjjjjjjjjj Kaska- grabinka wrocila, no dziewczyny, same mile niespodzianki w tym Nowym Roku Kasienko, no jak bysmy mialy cie zapomniec, jasne ze pamietamy, Witaj , witaj!!!!!!!

    A gdzie sie Dorota dzis podziewa????????????? wolne ma dzis??? czy duzo roboty, ze nawet gg nie wlaczyla?? no chyba nie zachorowala???????????

  3. #10933
    grabinka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    eee,widzę tylko,że 16 do zgubienia a ja pewnie więcej będę miałą

  4. #10934
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ładny suwaczek
    a ja dziś jakas taka głodna jestem, oj.... Okres na sobotę i zachcianki mnie męczą
    chyba pójdę w ramach zapominania o jedzeniu łazienkę poszoruję
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #10935
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasia witaj! hurraaaaa!
    to juz wszystkie cory marnotrawne? czy jeszcze nam kogos brakuje?

  6. #10936
    grabinka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Małgorzata a tobie jak ładnie poszło Super

  7. #10937
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dru, nie załamuj się. Ja w lipcu startowałam z wagi zaledwie o 3 kg niższej i gdybym wtedy powiedziała sobie, że "nigdy nie dojdę do 65", to ... no nie byłabym tu, gdzie jestem teraz, niecałe 4 kg od mety.

    A więc i ja ze swojej perspektywy odpowiem na Twoje pytania...

    To Cię może nie ucieszyć:
    - Nie powinnaś być dłużej na limicie 1000 kcal niż miesiąc-dwa. Ja po miesiącu zwiększyłam na 1300 i chudłam w takim samym tempie. W diecie nie chodzi o restrykcję kalorii tylko i wyłącznie, ale przede wszystkim o zwiększenie metabolizmu... no i tu przechodzimy do kolejnego punktu, bo najlepiej robi się to przez:
    - Ćwiczenia. Bez nich dietowanie będzie na pół gwizdka, moim zdaniem ruch jest nieodzowny.
    - O skórę musisz już teraz zacząć dbać. Poczytaj sobie ten wątek:
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=57309&start=0
    - Słodycze, nawet od czasu do czasu, polecałambym wtedy i tylko wtedy, gdy masz silną wolę i wiesz, że jak zjesz dwie kostki czekolady raz w tygodniu, to skończy się na dwóch kostkach czekolady raz w tygodniu. Oczywiście nie da się uniknąć pewnych okazji... urodziny, rocznice, święta. Polecam Ci to, co polecałam Małagorzatce: na początku każdego miesiąca wypisz sobie okazje, gdy możesz (co nie znaczy musisz) przekroczyć limit kalorii. Staraj się go przekroczyć w te dni jak najmniej. W inne dni nie przekraczaj go (oczywiście chodzi mi o limit tak mniej więcej, pamiętaj, że dieta 1000 kcal nie znaczy, że musi być zawsze poniżej 1000. 1050 jest moim zdaniem nawet lepsze, niż 950, ale większych wahań staraj się, żeby nie było)

    To może Cię ucieszyć:
    - Jak widzisz na moim przykładzie, bardzo możliwe, że za rok o tej porze będziesz już na mecie.
    - Nie miałam żadnego poważnego zastoju (choć zawsze mam 2 tygodnie dobre i 2 tygodnie gorsze) - no chyba, że teraz mam pierwszy, ale mam nadzieję, że nie.
    - Na swoim przykładzie mogę Ci powiedzieć, że zyskasz nową jakość życia, olbrzymią wiarę w siebie (tak, wiem, że taką wagę już miałaś, ale i tak dojście do takiej wagi z powyżej 90 to cudowna sprawa i pomaga uwierzyć, że potrafisz osiągnąć wszystko, co sobie zamierzysz), ogniki zachwytu w oczach męża i mnóstwo komplementów od znajomych. WARTO!!!

    Powodzenia i bardzo dobrze, że zważyłaś się i wiesz, z czym walczysz

  8. #10938
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    trochę jest więcej niż 16, to jest pierwszy etap. Potem jeszcze 5. Ale co się będę dołować?!
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  9. #10939
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Małgorzatka jeszcze nie wszystkie córy się odnalazły jeszcze Monika,Wiosenka , Lavvaza

    Ale jak tak ładnie się zaczyna to kto wie

  10. #10940
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Waszko - witaj Widywałam Cię już na innych wątkach i zawsze miałam zapytać o Twój nick, bo ważki to moje ulubione zwierzęta

    Grabino - Ty tu byłaś przed moją kadencją na tym wątku, ale cieszę się, że teraz mogę Cię poznać

    Małagorzatko - kurczę, a jednym z moich postanowień noworocznych było zmienić moją niemailowatość, tzn. szybciej odpisywać na maile. Ledwo się rok zaczął, a ja już zawalam.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •