Maggusia waga jak waga do człowieka przemawia ale jak centymetr działa tylko ta moja cholera gdzieś mi się zapodziała chyba oszczędza moje serducho co bym zawału przy pomiarach nie dostała
Maggusia waga jak waga do człowieka przemawia ale jak centymetr działa tylko ta moja cholera gdzieś mi się zapodziała chyba oszczędza moje serducho co bym zawału przy pomiarach nie dostała
No pomyslow to mi nie brakuje np. planuje juz w niedziele isc do taty, i u niego cos pokombinowac, ale na net raczej nie bedzie czasu, bo jemu tylko drukarka fiksuje
nastepna mozliwosc bylaby z komputerem mojej cory, ale.................... jej komp bardzo powoln i cora sie buntuje ze jej zawsze wszystko odlaczam , dlatego - tez nici
pozostaje brat i siostra , ale oni do poludnia w pracy a jak wy wiecie popoludniu to ja w pracy .................
............. Zostaje mi zabki zacisnac i prosuic, by go szybko naprawili i caly i zdrowy szybciutko do domciu wrocil
no super Magusia przeprowadza się do Oleśnicy, zawsze to będzie bliżej.
Aha coś mi się przypomniało.
Magusia ma bardzo miły głosik i zaje...ty akcent. Wczoraj dzwoni do mnie jakaś klientka do pracy i coś tam się pyta a miała bardzo podobny głos do Magusi. I tak sobie myślę no nie ona to mnie nawet w pracyu znalazła, ale niestety to była tylko klientka.
Blanka - super, że się odezwałaś, jeżeli chcesz to działaj chwilowo w ukryciu, ale pamiętaj, że czekamy tu na ciebie i jak cie tu długo nie będzie to znowu do ciebie zaglądniemy i cię tu siłą przyciągniemy. Naprawdę wszystko się ułoży, potrzeba tylko czasu.
Agnieszka - nie przejmuj się zastojem - to tak samo normalne jak i wtedy gdy waga leci. Przeczekaj to i się nie poddawaj. Zresztą nie pozwolimy na to.
Dorotko - już komputerek naprawiony, czy działał przez całą noc?
Basia - nie zmieniaj glizdeczki, bo ją strasznie lubię. A ja zmieniłam suwaczek, bo mój mi zniknął gdzieś i wrócić nie chciał. A tak wogóle to wstawiłabym sobie obrazeczek jakiś, bo kiedyś mnie nie poznacie. Zaraz piszę do Joasi - bo sama chyb nie dam rady.
Kasia - kuruj chłopaków, a potem na basen - ja niestety jakoś nie mogę się wybrać na żadne ćwiczenia
Magusia - ty tak mówisz jakbyś była największym grubasem. Ty to dopiero jesteś chudzina.
Monika - tak trzymaj i dawaj nam dalej dobry przykład.
hej!
melduje, ze na aquaerobiku bylam i kobieta dala nam straszny wycisk i bardzo siez tego ciesze poza tym dzis juz nie autkiem do pracy tylko nozkami i wlasnie staram sie odtajec
Blaneczko wracaj do nas szybciutko, my naprawde na Ciebie czekamy
Maggusia- pospieszaj Pana Doktora, zebys mogla szybko znowu byc z nami. kto Cie zastepuje w sprawach kawowych?
Dziewczyny - o sie dzieje, ze Triskell do nas nie zaglada?
a mi smutno, bo moj K dzis sobie jedzie do Rodzicow i sama zostane
Ale Gosiu, Ty przeciez tez pyszna kawusie robisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nie smuc sie ze bedziesz sama, a my tu na forum?????? to co????? nikt???????? przeciez tez jestesmy z Toba!!!! a nawet jak nie wirtualnie to i z myslami
Ok, dziewczyny, spadam, pojawie sie na chwilke jeszcze ok. 12.30- 13.00 a potem juz ................... NIE WIEM
Zaraz bede beczec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale ja tylko po turecku
Basia - na szczęście kupiłam spodnie z materiału( i z lycrą), tak że może tak od razu mi nie spadną i zawsze można je zwęzić. Uszyłam sobie kostium na chrzciny (rok temu) i spodnie już raz zwężałam, teraz muszę drugi raz bo już nie da rady nosić. Gorzej bo ostatnio kupiłam sobie jeansy ich to się już zwęzić nie da, no ale muszę w czymś chodzić.
Dorka - raperem to ja napewno nie jestem
Magusia - no nie komputer idzie na reanimację a co z nami????
tak nas bidule zostawisz???
a u nas mrozik i słoneczko piękne, mgła była u nas wczoraj wieczorem. A która to ma śnieg u siebie to poproszę troszkę.
no imprezowiczki jedne
Zakładki