Wersja do druku
Suzik ty sie nie lam i idz po ta sexy bielizne :wink: nie patrz na nic tylko zrób sobie przyjemnosc i 100% ze jak sie w nia ubierzesz to chlop zmieknie i przeprosi te chlopy to juz takie nie kumate sa i nic sie na to nie poradzi :wink:
Nie martw sie po burzy zawsze sloneczko swieci :lol:
i nie mysl juz o zlosci spróbuj sie troche wyluzowac :!: :D zly nastrój minie ,maz skruszeje napewno!!!!!
Gosia Maggy swiete slowa twoje :lol:
zmieniam i zmieniam to przez te "byki" z góry przepraszam :!: :!:
Nie ma co, faceci to wzrokowcy i naprawde wystarcza malutkie stringi zeby ich ruszylo.
Ja wlasnie zmierzam do rozmiarow mojej sexy bielizny,ktora lezy w szufladzie.Mam czas do polowy wrzesnia,bo... wtedy dostaniemy nowe meble do sypialni i na pewno bedzie proba lozka. Ponad miesiac, wiec chyba cos juz zgubie.
Ostatnio zmotywowala mnie jeszcze do dzialania chuda ciotka mojego A. Przybyla,zobaczyla i zdolowala mnie slowami: "ale sie spaslas Kaska! Ale teraz dobrze wygladasz,Niemcy ci sluza" :twisted: :twisted: :twisted:
I teraz gdy tylko kusi mnie jakis nawet slony paluszek, to sobie cytuje jej slowa. Dziala jak zimny prysznic.
NIE CIERPIE DOBRZE WYGLADAC :!: :!: :!: :evil: :evil: :evil:
Ide prasowac,w koncu jakis ruch musze miec. Pa,pa :wink: :wink: :wink:
no i widze ze Kasia Laloba ma takie samo zdanie o chlopczykach jak my z Maggy Gosiaczkiem :!: :wink: :lol: :lol: tak trzymaj Kasia dietke i lózko napewno wypróbujesz w swojej bieliznie :wink: :wink: :lol: :lol:
Atak chcialam zapytac czy tam po zachodniej stronie Polski to dzis jakis dzien prasowania macie czy jak?
Maggy Gosia od rana dzielnie prasuje teraz Kasia no niewiem umówily sie czy co?
Wpadlam,zeby ciut sie pochwalic. Prasowanko skonczone, 6 Weidera przerobiona i do tego pol godzinki na stacjonarnym.
Czuje sie prawie jak po seksie! :wink: :wink: :lol:
Z czystym sumieniem ide zjesc duza porcje salaty z pomidorem.
A tak w ogole to czuje sie super,jestem pelna werwy i optymizmu :D :D :D i przesylam kazdej z Was pozytywna energie.Zycie jest piekne nawet na diecie.
Pozdrawiam Dziewczynki, do milego! :D :D :D
Dziewczyny dzięki - trzymanie kciuków podziałało :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Egzamin zadny - maksymalna ilośc punktów- ale okupiłam to strasznym stresem :(
Wróciłam kolo 15 i byłam w strasznym stanie, jakby mnie z krzyża zdjęli. Wykończyło mnie to czekanie pod drzwiami :? Ledwo żywa byłam , dlatego pisze dopiero teraz, powróciłam doświata żywych. ja to chyba za stara jestem już na takie rzeczy. Stres mnie wykańcza :?
A poza tym dowiedziałam się ,że mimo,.że mianowanie dostałam 10 sierpnia to podwyżkę dopiero w styczniu. ********** cholera jasna, ale podobno tak póxno są egzaminy,żeby ustawowo przeszło na inny termin i nie musieli nauczycielom wypłacać od razu podwyżek :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: W tamtym roku i 2 lata temu bylo tak samo.
Już mi wszystko jedno, mam to za sobą
Dieta raczej nie idealnie bo zjadłam pare ciastek i jakiś barszczyk z kiełbasą się trafił ale mam nadzieję,że jeszcze w 1000 się zmieszczę :D
Pozdrawiam was dziewczyny bardzo serdecznie.
Jeszcze raz dzięki za trzymanie kciuków . I Małgorzatce też dziękuję :D :D
No widze ze nie na darmo wszystkie trzymalysmy kciuki :!: Brawo Monika :D :!: :!:
moje gratulacje :!: toascik czerwona herbatka wznosze za udany egzamin :!: :wink:
To bylo wiadome,ze zdasz.Na tym forum goszcza tylko wybitnosci nieprawdaz?
SERDECZNE GRATULACJE!!!
Dzieki dziewczyny za gratulacje , ale naprwadę to nie żaden wyczyn tylko stres straszny , bo egzamin się zdaje przed 5 osobami w komisji NARAZ I i jak kogos stres nie zeżre to się raczej zdaje. :?
A do Suzika - kochana nie przejmuj sie . U nas co jakiś czas przewija się wątek damsko - męski i problemy z facetami to dla nas chleb powszedni :D :D
Moim zdaniem powinnaś przeczekać . Przyjdziesz do domku, nic tylko grzecznie się zajmiesz swoimi rzeczami a on niech myśli i niech trochę się ukorzy. Jaki te faceci to wstrętny naród , mnie czasem mąż tak wkurza że mam ochotę go wyrzucić przez okno :D
Hej - a może polejmy ich wszystkich kwasem ????
Jestem,
zresztą jestem od kilku dni u nas z doskoku :( , bo mnie nie dopuszczają w domu do komputerka :?
moniczko, a ten barszczyk z kiełbaską to biały :?: :?: :?: bo jak tak, to on i żurek ma mnóstwo kalorii. chociaż jest tak smakowity 8)
Maggy, na weselicho wyjeżdżam 19.08 ( tj w piątek za tydzień) i nie będzie mnie do poniedziałku. Czyżbyś wybierała się do Starogardu :?: :?: :?: :wink:
basia, i kupiłaś te mazidła :?: w razie czego daj znać, to będę zaglądała u mnie w moim miasteczku :wink:
Aaa... jeszcze jedno , moi mają nową gierkę i walka o komputer jest niczym bitwa pod Waterloo :shock:
A poza tym mam zastój wagi. Mnie też dopadł :!: niestety :!: :!:
Dorotko ten barszczyk był czerwony ale na kiełbasce , liczę 150 jeden talerz a zjadłam 2 , potem 200gr fileta i mizerię , w 1000 się zmieszczę.
Pzdr