-
No tak Dorota pewnie racuchy pichci :!:
Dorota sorry zapomnialam ale teraz juz poszlo szukaj w poczcie ( kurcze do Ciebie to juz sie teraz do stukac nie mozna -moze tu przeczytasz :wink: )
Ale smaka mi narobilas Gosiu brzucholku nic jak tylko buraczki gotowac :D i jeszcze dzisiaj trzeba przysiege weekendowa skladac :!: :!: u nas dziewczynki troche dluzszy weekend bo poniedzialek wolny a jak tam u Was :P
Gosia Maggy jak co to pukaj dzisiaj jestem :lol: :lol: :lol: :lol:
No pomalu a znajdziemy sie wszystkie :D
-
Ja już do domku ide na ten przedłużony weekend - myślę, że zaglądnę do Was z domku.
I po raz kolejny przyrzekam uroczyście , że będę pamiętała o diecie i sie do niej stosowała. Że nie przekroczę 1000 kcl ( a jeśli to tylko troszke :wink: )
Całuski i pozdrowienia z poludnia Polski śle
:P :P
Wasza -
Gosia
-
Dziewczyny,
no to jeszcze jedna buraczana salatka.
buraczki w kostke, ogorek kiszony tez, do tego cobulka i majonez z jogurtem pol na pol. przyprawy do smaku :)
-
Zuzanka, dzieki wielkie za linki ale ja i tak ciemniak jestem. Za chiny nic mi sie nie udaje wyczarowac. Ide troche pomaszerowac po polach,bo sloneczko sie usmiecha.A potem bede walczyc dalej.
Aha,buraczki pychotka-ja mialam dzisiaj w jadlospisie cos bardziej zielonego i papkowatego,ale tez mniam tj.SZPINAK. :wink: :twisted: :wink:
Dzieci uciekaja jak to widza.
U mnie weekend na szczescie normalny,ale i tak do przysiegi sie dolaczam.
Na razie zmykam,ale jeszcze tu wroce :!: :wink:
-
Teraz tylko jeszcze proba koloru
i proba grubosci czcionki
-
Dziewuszki,
do wtorku.
Uroczyscie obiecuje nie zaominac o tym, ze sie odchudzam!
trzymajcie sie :)
-
Mam 31 lat. Od polowy maja odchudzam sie. Schudlam narazie 10 kilo. Mam nadzieje, ze nie strace motywacji.
-
Tak tylko chce cos sprawdzic...
-
Hurra :!: :!: :D :D :D
Udalo mi sie w koncu wstawic jakis obrazek, radoche mam jak dziecko. :D
Jeszcze raz dzieki Zuzanka :!:
Oooo! Jakis glod za mna chodzi! A SIO :!: :!: :!:
Samum,witam w naszym radosnym gronie.10 kg tez bym juz chciala miec za soba.Ale do Swiat chyba zdaze.
Na razie uciekam na stacjonarnym popedalowac.Moze gloda zgubie :!: :wink:
-
Laloba : tutaj jest tak , że jak poprawiasz coś w profilu towarzyskim , to rozwala się suwaczek i trzeba go jeszcze raz wkleić ...
Powodzenia
A ja też na szybki weekend (bo wracam jutro) jadę do teściów ...
PaPa