Wątek: 30-stki odchudzające się

Jezdem obecna

Kurka , jasnowidz jaki cy cos????????????

no ja dzisiaj jasno widze szczególnie przezte małpy niemyte co się miałam za nie wziąc ale mówią ,ze jak słońce świeci to lepiej nie ruszać ich bo się mazać będą

o Basia, to masz to co ja tez sie powinnam wziac za okna... ale mi sie nie chce. a jak mi sie chce to leje...

a jak szeptalyscie, o tym, ze pojdziecie a my przyjdziemy to ja bylam u Rodzynka i pisalam chyba godzine 1 posta
w miedzyczasie usilowalam pracowac

Nie myj, Baska, nie myj pomazez i co ??? i bedziesz musiala jeszcze raz, zostaw, nie ruszaj, usiadz sie lepiej, odpocznij

Ja już sie zastanawiam czy to nie nadchodzi jakieś prtzesilenie wiosenne czy cóś normalnie mam takiego lenia ,ze aż strach powiedzieć ,żeby mi się chciało choć ręką ruszyć albo jakieś choróbsko w powietrzu wisi

Małgorzatka Ty nie pracuj zostaw to w diabły usiądź sobie wygodnie i popisz tu ładnie

A ładnie to tak świętego człowieka do grzechu namawiac co

eee, weekend sie zbliza, nie daj sie chorobsku co bedziesz chorowac poza tym nie mozesz nawet chorowac, bo przeciz jestes z Dorota na sobote umowiona

Basia, toz ja caly czas tu chce pisac, ale przeciez nie bede dyskutowac sama ze soba jeszcze bym sie poklocila i co by bylo?

a Jędruś to mi jakos wcale świetym nie pachnie ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
a poza tym wcale go jakos bardzo nie musialam namawiac...wrecz przeciwnie - to Jędruś zaproponowal browarek

Małgorzatka no nie podyskutować mozna byle tylko bez kłótni

A mówisz ,ze nie pachnie nasz rodzynek świętym


kuchna gdzieś Ty go wąchała Małgorzata no

Nie wolno wąchac obcych panów

A no, nie wolno, nie wolno

jak sie Monika dowie, to bedzie