Wątek: 30-stki odchudzające się

Ależ ja Wam zazdroszczę z tymi kolacjami. Obiad też jem o 17 . Później chce mi się jeść koło 19 - 20 ...

To musi byc uciążliwe - kłaść się spać jak orkiestra w brzuchu gra. Myślę, że powinnać coś lekkiego wciągnąć. Może jakąś sałatkę, rybkę. No i pić, żeby utopić ropuchy.

co to za sernik z mlekiem ?

Taki sernik do którego się dodaje mleko i 2 budynie i wylewa się go w postaci płynnej na blaszkę wyłożoną kruchym ciastem i potem on się zsiada w trakcie pieczenia i na wierzchu ma pianę z wiórkami i jest pyszny

No ser oczywiście też się dodaje....

jeszcze jak bys mogła przepis

Poszło

O rany - no samą mnie zostawiły... Co za ludzie, żebym nie gadała sama do siebie to pewnie byśmy spadły na 4 stronę....

Hej!
po pierwsze informuje, ze dzis 0,2 kg mniej w stosunku do srody. a w ogole to chcialam sie poskarzyc, ze nikt nie zauwazyl przesuniecia mojego suwaka w prawo
co do zyczliwych ludzi...calkowicie sie z Wami zgadzam. ja mam problem z moja ciotka, ktora chce byc bardzo dobra dla mnie i slysze " kupilam ci bluzeczke, popatrz jaka ladna, taka duza..."juz wczoraj powiedzialam mojej Mamie, ze mi to sprawia przykrosc. tym bardziej, ze ciocia ma chyba szkla powiekszajace w oczach, bo bluzeczki zazwyczaj sa faktycznie duze. za duze na mnie. juz pomijam czy mi sie podobaja czy nie...
ale co zrobic...

Nusia - po pierwsze gratuluje centymetrow. ja mam gdzies zapisane jakies rzeszle wymiary ro moze tez sie zmierze i cos fajnego sie dowiem?
a u nas tez dzis pieknie slonecznie, ale trawa rano byla biala...

Grażynko - moge prosic przepisy? z gory dziekuje.

co prawda ja nic piec nie bede na swieta - oprocz ciastek (jeszcze nie wiem czy owsiane, czy kruche), ale przepisy sie przydadza

Gosiu gratuluję spadku. Mi się waga zatrzymała i nie chce drgnąć, a tak się pocę żeby coś zmienić i jeszcze ten koleś wczoraj. A tak wogóle to @ przede mną.