Wątek: 30-stki odchudzające się

:P

Ale jak już będzie gotowy to prześlesz zdjęcia?

:P

jadłam grilowana karkóweczke i skrzydełka i wypiłam beczke piwa przez 3 dni teraz mi sie lańsko należy ale całe szczescie ze waga w miejscu stoi

Też wczoraj jadłam truskawki ze śmietanką i cukrem i kilkoma kluskami. Ale to było pyszne..... No truskawki niestety mrożone. Ale jeszcze trochę i będę miała raj. Uwielbiam truskawki

No Ewunia, a ja tu wyskakuję z truskawkami a ty tu karkówę wciągałaś. Oj zjadłabym

a ja z truskawek świeżutkich uwielbiam tylko koktail no i dyżurne ciasto biszkoptowe z galaretką
Za to moimi owocami są czereśnie i jem je bez opamiętania

a dzis wróciłam do pracy i staszne zamieszanie mamy przeprowadzke

cześc dziewczyny!

Czas tak szybko ucieka - jak napisały mi Maggusia, że byłam ostatnio na forum w styczniu to aż mi się nie chciało wierzyć.
No, cóż, prawda jest taka, że się nie odchudzam. Tzn od kilku dni trochę tak. Ale trochę to jakby wcale, więc nie ma o czym mówić.
Może jak pocyztam Was i inne wątki też to się zmotywuję.
Super - Dorotka będziesz miała odremontowany domek tak?

znalałam dziś kilka fajnych dośc linków o odchudzaniu:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ten to ku przestrodze

czytam dalej, a właściwie to wstecz.

:P

juz dzis chyba nie bede miała czasu pisac to jest straszne co sie tu dzieje