Wątek: 30-stki odchudzające się

No polazłam na tę stronę, ale bardzo pobieznie ją przejrzałam...

Oj , Aga... a to piwko takie dobre było... cieszę się, że zostajesz z nami

Z krzyżem miałam w ciazy teraz nie ja z tej twardej gliny

Idę już spać, ale wcześniej powitam Darkę i pochwalę się, że mnie ta stronka pochwaliła i powiedziała, że coś mam trzymać, tylko nie uściśliła, co. No nic, idę do sypialni, może coś tam znajdę. Dobranoc

znikam popracowac moze jezszcze wpadne do was

Witaj Triskell i dobranoc A co do imprezek maggy to ja bardzo chetnie

:P

Ja tez na razie uciekam ale napewno wróce, jeszcze raz dziękuje za super przyjecie, do pozniej

A ja to mam chyba problemy z żołądkiem ostatnio i to straszne, bo... bo ciągle głodna chodzę
Basia, ten jabłecznik z mlekiem, to był ten, co to ja go szamałam. A Grażka na forum dawała snikersa, sezamowca i serniczek Do ciast to mam pamięc No chyba, że mi się coś pokiełbasiło

O przepis bardzo ładnie proszę, a z tym trzymaniem to dokładnie powiedziało mi "Brawo, tak trzymaj", a więc nie tylko mam trzymać, ale w dodatku tak. Jak? No to chyba będę wiedziała dopiero jak wypróbuję różne sposoby, prawda. No dobra, to już naprawdę spadam w krainę eksperymentów, bo jeszcze mi uchwyt zalbercikuje (od Albercika) się i zaśnie