Grażka i tu masz racjęOd kiedy portasy zaczęli szyć u nas , zdziadziały niesamowicie.
![]()
Na temat mojego dzis nie wchodze, bo zamiast punktu G szukac, to sie z nim poklocilam i moze to jeszcze jeden z dodatkow mojego dola bylo, ale czym ja sie tu przejmuje, przejdzie nam i bedzie OK![]()
![]()
No cóż - jeśli Maggy badziewia nie kupiła to mężulek znajdzie punkt G. Dajmy mu trochę czasu... w końcu to tylko facet.
Waszko, u mnie ze stopami wręcz przeciwnie, niż u Ciebie. Mam 40, w porywach i 41, w szpicach wyglądałabym tak, jakby moje stopy zajmowały pół świata.
Ja też mam 36, 36,5ale przy moim wzroście to chyba nic dziwnego.
No właśnie bardzo się zbliżamy
UWAGA,UWAGA NADCHODZI...
Hurra, jest!!!
Wszystkim nam gratuluję
Zakładki