Wątek: 30-stki odchudzające się

humor lepszy ale wyrzuty sumienia
ale dzis nic tylko warzywka to sumienie zabije a co do drineczka sliczny

kiedys go spije hehehehe

ale mnie ssie... a tu Basia jakimiś pierogami kusi

i skusił.... babolec jeden... zaraz po pracy pędzę na radzieckie do baru
A prackę kończę za 20 minut Myślę, że wytrzymam i się nie zaslinię na maxa. W razie co,to miłego weekendu a tym pracującym krótkiego dnia pracy życzę

Zapomniałabym o czymś Tak sobie pomyślałam, że z tym tiramisu to poczekam do ślubu naszej Małgorzatki i ... pierwszy zboczony środek u niej zrobimy i pojemy tiramisu i sto lat zaśpiewamy co Wy na to

chwalę pomysł

pociągnę wieczornie do góry. Może wtedy wpadniecie, jutro rano kawkę postawicie, bo ja nie mam pomysłu ani cierpliwości w szukaniu jej

mniam, pycha kawuśka.
Dzieńdobry

Pozdrawiam niedzielnie.
Dzis mam juz polmetek swego odwyku,tralalala.
Teraz juz z gorki - tym bardziej,ze slodycze nie robia na mnie zadnego wrazenia.Kazdego dnia mam wiecej sil - a przynajmniej tak mi sie zdaje.

Kasia gratuluję z okazji półmetka. Niesamowita jesteś