Grażka, mój synuś zażyczył sobie w taką pogodę torta z conditorei i przelazły mi przez gardło zaledwie dwa kawałeczki, bo zimne ciasto w zęby kłuło![]()
przez to nawet się nie podelektowałam tym ciastem ... Ale dobrze, że już ta impreza za mną
Teraz następna na Piotra ( imieniny męża ) i od razu (liczę po cichu na to) parapetówka
![]()
![]()
![]()
Zakładki