Wersja do druku
no dalam czadu.
ale i tak jak na spokojni policzylam, to nie tak tragicznie. balam sie, ze do 2000 dobilam, ale nie! tak mi wyszlo 1400. wiec tragedia jest, ale nie duza :)
ale dola mam po przeczytaniu watkow margolki123, bo tam dziewczyny traca po 40 kilogramow, a ja kuzwa przez miesiac trzy! chociaz cwicze.
ale jestem poblazliwa dla siebie,a bo grilek, to sobie odpuscilam. a kosteczke czekolady, bo mam jeszcze limit kalorii.
ale od dzis koniec z poblazliwoscia!
:P
:P
JA SIE PRZYŁĄCZAM!!! OBIECUJE SOLENNIE NIE DOTYKAC SLODYCZY, NIE DOJADAC CHOCBY MNIE NIE WIEM JAK SSALO!
NAJBLIZSZA KOSTKE CZEKOLADY MOGE ZJESC ZA DWA KILOGRAMY!
OBIECUJE!
kurde, jak sie robi kolorki?
proba kolorkow
:P
jestem jestem :!: :D
i powiem od razu wcale by nie bylo tak zle zeby nie te wczorajsze pierniki :evil: krcze nie dalam rady im sie oprzec i wyszlo tak ,ze najpierw je wchlonelam a potem dola mialam i tyle i dzisiaj juz mówie ,ze przynajmniej przez rok ich nie rusze glupie 100 gram to gdzies ok 500 kalorii jak to potem zobaczylam to mi normalnie oczy wyszly :shock: bo na te 100 gram przypadaly 3 sztuki a powiem ,ze na 3 sie nie skonczylo :oops:
Tak wcale niejestem lepsza od Ciebie Malgorzata w podjadaniu smakolyków
(kolor- musisz wpisac cos co masz do napisania miedzy te nawiasy kwadratowe)
Gosia Maggy nic sie nie martw domek bedzie pewnie gotowy na 1 i opijemy go tu wspólnie
Ja tez juz obiecuje -stop- z pokusami
No i od tego przejedzenia odsamego rana byki wstawiam i potem trzeba poprawiac :?
Teraz najprawdopodobniej wyjazd mi sie szykuje i nie wiem czy tam dostane sie do internetu :cry: i co ja zrobie jak tu nie zagladne :cry: :?:
nie wychodza mi te kolorki, dlatego bede do Was pisac dalej czarnym.
Basia - mozesz sie jeszzce komorkowo kontaktowac :)
ja caly weekend zalowalam, ze nie mam do zadnej z Was komory.
ej dziewczynki 100 stronka naszego pisania :!: :!: :!:
:P
czesc dziewczynki
mialam nie pisac bo mi wstyd po weekendzie bo sie obzarlam jak swinka... ach szkoda gadac, moja silna wola jest tak slaba ze czasem mysle ze jej wcale nie posiadam. Mialam takie wyrzuty sumienia ze mala glowa - no ale wczoraj sie b. poprawilam i juz bylo dietkowo ... tak wiec przyrzekam solenna poprawe (do soboty - bo w sobote weselicho mnie czeka wiec tez pewnie bede musiala skosztowac jakichs pysznosci...)
buziaki i pozdrawiam
Czesc Piekne i Dzielne! :D
Widze,ze od rana juz dzialacie.Ja jeszcze mam ten tydzien do dlugiego spania,od poniedzialku musze sie zmienic w rannego ptaszka. :? W porannego oczywiscie! :wink:
U mnie wszystko na razie w porzadeczku,nawet pogoda sie opamietala.
Goska-Maggy witaj w klubie-tez mam wlasnie TE DNI.
Ale domek bedzie na pewno na tip-top. Napisz czy w ladnej okolicy i w ogole troche sie pochwal.
Przyznam,ze troche mi ulzylo po przeczytaniu Waszych postow.Nie tylko ja mam czasem problem oprzec sie jedzonku.
Dolaczam sie rowniez do przysiegi: Koniec ze smieciowym jedzeniem!!!
Oj, chcialabym zeby moje mysli nie byly tak zaprzatniete kaloriami,waga itp. Jak to jest gdy sie zyje bez tych problemow :?: :?: :?: :?
Dzisiaj pocwicze ramionka - okna juz prosza o umycie. Hej Dziewczynki :!: :D
Biust do przodu i usmiech na twarz! Jeszcze bedzie przepieknie,jeszcze bedzie normalnie!
Milego dnia,pa,pa :D :D :D
:P
http://www.gifart.de/gif234/getraenke/00003891.gif
Maly toascik z niebyle jakiej okazji - 100 stronka razem
ale dzisiaj narazie czerwon herbatka :wink:
Wiwat :!: :!: :!: :!:To na cześc setnej strony
Gosia ty mówiesz,że 3 kilo w miesiąc , ja niestety teraz 2 kilo w miesiąc albo i dłyużej. Dlatego przeszłam na 1200 bo cos nietęgo mi idzie.
Ratujcie
Piekę szarlotkę i zapach cynamonu rozszedł się po całym domu :( :(
Dobrze,że mam zaraz jazdę więc muszę lecieć , Boże ależ to paskudztwo pachnie ...
:P
No nie!!!
Moniq znowu cynamon :?: :?: :?:
Kusicielko jedna!!! Chyba bede uciekac od kompa,bo mnie skreci. :wink:
Ale pamietaj, mozesz delektowac sie ... tylko aromatem:!: :!: :!:
Oj,powodzenia zycze - ja nie wiem czy bym sie oparla...
Sto stron, sto stron niech zyje,zyje nam!!!
Ciekawe gdzie beda nasze suwaczki za kolejne 100 stron :?: :D :D :D
:P
Uwielbiam!!!
Zima czesto wsypuje go nawet do kawy.Pychotka!
Kasia
:P
:P
Gosia Maggy jak ja Ci zaraz dam kawke z bita smietana i cynamonkiem(mniam ,mniam) :wink: :wink:
o matko :!: co za pysznosci :!: chyba kota poszukam :lol: :lol: :lol: :lol:
:P
Gosia Maggy ide do Ciebie na tego arbuza potrwa ze 3 dni w razie co to mi kawalek zostaw :lol: :lol: :lol: :lol:
No moje panie a gdzie to sie podziewamy czyzby jakies podjadanie bylo :?: :?: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Gocha - ja chetnie kawalek zjem :D
:P
Gosia brzucholek 100 stronka a Ty gdzie :?: :wink: :D
Mam nadzieje ,ze sie nie dalas zadnej chorobie :!: :D trzeba wzniesc toast czerwona herbatka :wink: :wink: :D
:P
GOSIA Maggy lece do Ciebie jak zobacze Dorote po drodze to ja zabiorehttp://www.gifart.de/gif234/fantasy/00004316.gif
:P
Bacha - zahacz tym dywanem o mnie, chetnie sie tez zabiore :)
:P
Rany jak ja bym na taki dywan usiadła to nigdzie byśmy nie poleciały nawet powietrze nie jest w stanie mnie utrzymać :D
Monisia dawaj przepis na ta szarlotkę!!!! Rodzinie upieke bo meżus uwielbia a ja lubię testować nowe przepisy,sama nie zjem przyrzekam :D
Malgorzata prosze o jakie kolwiek namiary na twoje zamieszkanie jakby ten dywanik przelatywal nadhttp://www.gifart.de/gif234/haeuser/00004068.gif Twoim to ewentualnie przystopujemy przed Twoim http://www.gifart.de/gif234/linien/00005243.gif
I do Maggy nahttp://www.gifart.de/gif234/obst/00008047.gif
Grabinka to jest czarodziejski dywan wsiadaj Kasia i lecimy do Maggy na Arbuza a nie jakies tam szarlotki Ci w glowie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
U Gosi Maggy na parapetówe wpadniemyhttp://www.gifart.de/gif234/getraenke/00003864.gif
przystopuj kolo brzydkiego kosciola w skawinie, to ja tuz obok :)
ale mi sie ciagnie ten dzisiejszy dzien...juz chce do domku...
Oj dzien dzisiaj naprawde paskudny i taki jakis listopadowy :( i gdzie sie lato podzialo buuuuuuuuuuu :cry:
Przez ta pogode to sie wszystkiego odechciewa i najchetniej czlowiek by sie z lodówka zaprzyjaznil :oops: