no Basia, pomysłowa jesteś :lol: :lol: :lol:
Majonezu to ja jeszcze mlekiem nie rozcieńczałam :shock: :shock: :shock: :roll:
ale czego nie robi się dla pięknej sylwetki :wink:
Wersja do druku
no Basia, pomysłowa jesteś :lol: :lol: :lol:
Majonezu to ja jeszcze mlekiem nie rozcieńczałam :shock: :shock: :shock: :roll:
ale czego nie robi się dla pięknej sylwetki :wink:
Gosia, tylek boli oj boli, ´mowie z gory dzisiaj daje sobie luz, zaraz pryskam do pracy tam dam sobie wycisk a od jutra do bolu- dieta, dieta die i jeszcze raz dieta i zobaczymy , kto mi dorowna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wink: :wink: :wink:
Pa ide pracowac a wy sie dietkujcie dzisiaj dalej , jutro dolaczam!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Gosia, Ty wskakuj na steperek i ...zanim się obejrzysz zadepczesz w nim do pracy. Bo przy mocnej motywacji nawet maszyny się uruchomią :wink:
No Maggusia :D Dorka po Ciebie samochodem przyjedzie :wink: a ze steperem mnniej wody się zużywa do kąpieli :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ja też znikam na razie :wink: ale jeszcze tu zaglądnę :lol: :lol: :lol:
Dorka wcale niezłe było jak dasz mleko ,trochę keczupu, sok z cytryny i czosnek i zawsze bardziej light :wink: ale to już moje zboczenie bo zjem wszytko (no prawie) byle by to nie był kupny majonez light :wink: :D
Dobra dziewuszki miłego popołudnia :wink: :D
ja dzisiaj też jeszcze zajrzę. Myślę, że tak koło 18.00, bo wtedy jest luźny komputerek w domciu :lol: :wink:
Witajcie Dziewczyny,
zgodnie z obietnica melduje sie!
Na dzisiaj mam jeszcze calkiem calkiem bilans : zjadlam 1 mandarynke, rybe duszona w warzywach i 2 kromki pieczywa chrupkiego
Odwazylam sie tez wejsc na wage i okazalo sie ze zaczynam od zera! :( Ale lepiej sie do tego przyznac przed soba i Wami i zaczac o siebie dbac wreszcie! Dlatego zakladam ponownie suwak - a niech tam!
Weekend musze przemilczec :oops: :oops: :oops:
Jutro zajrze i mam nadzieje ze nie bede sie musiala znowu wstydzic!
Pozdrawiam
Aneta
Anetko - trzymamy kciuki :)
do juterka Dziewczyny i lajtowego wieczoru zycze :)
kończę dzisiejszą spowiedź: jabłuszko i kromeczka chlebka z masełkiem . to po rybce :wink:
A ja chyba będę tylko gościem na forum :cry: coraz wiecej pracy, coraz rzadziej mogę zaglądać - tylko przy śniadaniu i wieczorkiem . Za to w miarę systematycznie :lol:
Ale z drugiej strony mam sporo do poczytania jak kukam - a bardzo lubię czytać :lol:
Basia - jak tam walka ze zdjęciami :?:
Dorotka - taką mam dziwną pracę - uczę ludzi posługiwać się komputerem - jakoś mi ta wiedza bardzo łatwo wchodzi - jak masz problemy ze zdjęciami - to pytaj pomogę w ramach możliwości czasowych ...
Dietka się trzyma sama, a ja tylko włażę na rowerek i wagę ... ale efekty jakoś się nie pokazują . Poczekam cierpliwie .
Pozdrowienia dla wszystkich trzydziestek ...
Joanna
Dobrajestem za bardzo nie nagrzeszyłam moi wcinają lody więc uciekłam :wink: :lol: i zaliczyłam rower wprawdzie do Leszna Dorka nie dojechałam ale siedzenie mnie z deko uciska :wink: :lol: i pot po czole płynie no brak wprawy i zastane kości co tu dużo gadać jak się zawsze ociagam bo mi się nie chce :wink: :oops: :roll:
No nie Joasia :D taki spec nam się tu trafił i cicho siedzi a ja z Gosią Maggy do drugiej w nocy któregoś wakacyjnego dnia ćwiczyłyśmy jak się kleji zdjęcie na forum :wink: :roll:
z moim zdjęciem będzie tak :wink: męczyłam aparat ile się dało ale ja ciemna masa :wink: nie wiem co mu dolega bo nie znam się na tym co to jest kod 10 (zakladam ,że to Windows szwankuje i coś mu tam brakuje) :wink: :lol:
narazie oddam klisze do wywołania ze zwykłego aparatu i wcisnę jak mi się uda najświeższe zdjęcie :D a jak co to Joasia pracę będziesz miała mam nadzieję ,że propozycja aktualna dalej jak mnie niemoc ogarnie :wink: :lol: :lol:
Bo mam oddać komputer do zrobienia ale jakoś nie mogę się pogodzić z myślą ,że nie zalukam tu przez kilka dni :wink: