Ble ,ble ale co tu zrobić jak się w garść nie wezmę to dopiero będzie ble 8)
Wersja do druku
Ble ,ble ale co tu zrobić jak się w garść nie wezmę to dopiero będzie ble 8)
ja dużo gadam :roll: i może być tak ,że na gadaniu się skończy jak mi się ssanie włączy może być kiepsko :wink:
a ja to bym zjadła barszczu z uszkami :lol: :lol: :lol:
Joasiu, czy mi się zdawało, czy gdzieś tutaj na forum jesteś :?: :?: :wink:
no barszcz z uszkami :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: jeszcze miesiąc i sobie pojesz :wink: spoko Dorotka :lol: :lol: :lol:
Dorotko,Ty nie musisz kefirkowac! I tak juz z tysieczkiem powinnas skonczyc.
Ciesze sie bardzo,ze fotki doszly.Jestem dumna z siebie - sama to wykombinowalam.Jeszcze troche i przy Was jakims informatykiem zostane. :wink:
Basiu,ja tez troche przerazona jestem tym zimnym kefirkiem.Myslalam o calym garze zupki jarzynowej na kostce rosolowej. Ale nie wiem czy bym umiala caly dzien to jesc?
Co o tym myslisz?
http://www.gifs.ch/Computer/pc/images/pc2.gif
Kasia :idea: wcale to nie głupi pomysł jak by tak na wywarze warzywnym lub na kostce to podobna ilość kalorii by chba była co kefir I CO NAJWAŻNIEJSZE CIEPLUTKA :wink:
no no trzeba to wziąć pod uwagę ale chyba jeden dzień by się dało gorzej z dłuższym wytrzymaniem bo jak sobie pomyślę o diecie kapuścianej gdzie się cały czas zupę z kapusty zasuwa to mi jakoś tak się dziwnie robi :roll: :wink:
E tam , ja ? Ledwie się zdążyłam zalogować - a mąż mnie spędził ... Teraz korzystam z tego że się kąpie 8)
Joasia zablokuj drzwi w łazience niech się mężuś dobrze wymoczy :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: i godzinka na forum dla Ciebie jak znalazł :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kochane, jestem, ale jak uda mi sie mezulka polozyc spac to bede a jak nie to :roll: :roll: :roll: nie wiem, stoi za plecami i pilnuje zebym do niego poszla, bo twierdzi ze malo mnie widzi :wink: :wink: :wink:
Monisiu, jak bedziesz to podaj na gg jak dlugo bedzie trwal koncert w piatek i gdzie cie odebrac
Ok lece do niego bo sie poplacze jeszcze z tesknoty :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: Chyba mnie rozumiecie , co??? :wink: :wink: :wink: