-
Dziewczynki a tu jeszcze coś :wink:
Około 25. roku życia nasze kości są najsilniejsze i najzdrowsze. Dlatego w tym wieku mamy najlepszą sylwetkę. Już teraz warto o nie zadbać, by zmniejszyć ryzyko osteoporozy. Dlatego powinniśmy dostarczać organizmowi odpowiednich ilości witaminy D, wapnia, magnezu i białka. Regularne posiłki, zwłaszcza pierwsze i drugie śniadanie, zapewniają optymalny poziom glukozy we krwi, ułatwiając koncentrację w pracy. Pomagają w tym także żelazo, mangan i witaminy A oraz E.
Panie w tym wieku są szczególnie narażone na anemię, głównie w związku z obfitymi miesiączkami i złą dietą. Żeby do tego nie dopuścić, musimy pamiętać o spożywaniu odpowiedniej ilości żelaza, białka pochodzącego z białego mięsa, witaminie B12 oraz kwasu foliowego. Dla zdrowia i ładnej cery zrezygnujmy z batoników, chipsów, hot-dogów.
W Twoim jadłospisie nie może zabraknąć:
- białka: jedz chude mięso, mleko i jego przetwory - wybierając produkty niskotłuszczowe;
- węglowodanów: znajdziesz je w makaronie, ryżu, ziemniakach;
- tłuszczów: masło, oliwa - w niedużych ilościach;
- owoców i warzyw: bez żadnych ograniczeń.
Chudniesz 2 kg w 5 dni.
====================
TWOJA DIETA
Dzień pierwszy
Śniadanie:
- Pół kubeczka serka wiejskiego (100 g) ze szczypiorkiem,
- Kromka ciemnego pieczywa.
Drugie śniadanie:
- Kubeczek jogurtu i kiwi.
Obiad:
- Zupa jarzynowa z ziemniakami,
- Pikantne udko kurczaka z ryżem i sałatką z pomidorów.
przepis- udko kurczaka, 1 łyżeczka jarzynki, 3 łyżki jogurtu - Jarzynkę wymieszać z jogurtem; posmarować kurczaka, ułożyć w aluminiowej folii; wstawić do rozgrzanego piekarnika, piec 30 min w temp. 200°C.
Podwieczorek:
- 2 świeże marchewki.
Kolacja:
- 2 plasterki szynki drobiowej,
- Kromka pieczywa z masłem,
- Sałatka z mieszanych warzyw.
Dzień drugi
Śniadanie:
- 1 jajko na miękko,
- Pomidor ze szczypiorkiem,
- Kromka razowego chleba posmarowanego masłem.
Drugie śniadanie:
- Jogurt owocowy.
Obiad:
- Łosoś w porach.
Przepis - 1 stek ze świeżego łososia (20 dag), 1 por, sól, pieprz, pół cytryny, 1 łyżka masła, natka - Rybę skropić sokiem z cytryny, ugotować na parze; pora pokroić, poddusić na maśle, przyprawić; na porze położyć rybę, posypać pieprzem, ozdobić cytryną.
- 1 ugotowany ziemniak,
- Truskawki w galaretce (świeże lub mrożone).
Podwieczorek:
- Duże jabłko lub mandarynka.
Kolacja:
- 2 plasterki chudej pieczeni,
- Bigos z sezonowych warzyw,
- Kromka pieczywa.
Dzień trzeci
Śniadanie:
- 10 dag twarożku z rzodkiewkami, szczypiorkiem i jogurtem,
- Kromka pieczywa z masłem.
Drugie śniadanie:
- 1 banan.
Obiad:
- Zupa krem z pieczarek,
- Omlet z fasolką szparagową.
Przepis - 2 jajka, sól, pieprz, olej, fasolka szparagowa, łodyga świeżego czosnku - Fasolkę ugotować; jajka ubić z solą, pieprzem i 2 łyżkami wody; wylać na rozgrzany olej; gdy się zetną, zsunąć omlet z patelni; włożyć fasolkę i pokrojony czosnek, podsmażyć, ułożyć na omlecie, złożyć.
- 1 szklanka soku owocowego.
Podwieczorek:
- 1 ogórek lub pomidor.
Kolacja:
- Sałatka jarzynowa z 2 łyżkami majonezu light,
- 1 kromka pieczywa.
Dzień czwarty
Śniadanie:
- 10 dag sera feta (najlepiej niskotłuszczowego, w żółtym kartoniku),
- Kromka chleba z żytniej mąki cienko posmarowana masłem.
Drugie śniadanie:
- Pomarańcza lub mandarynka albo pół gejpfruta.
Obiad:
- Schab pieczony z morelami i ryżem.
Przepis - 15 dag schabu, 4 połówki moreli z puszki wraz z sokiem, mieszanka ziół, sól, pieprz - Kotlet natrzeć ziołami, solą i pieprzem, obficie skropić sokiem z moreli; zawinąć w folię, odłożyć na pół godziny; włożyć do piekarnika nagrzanego do 180°C, piec ok. 20 min; mięso wyjąć, ułożyć na talerzu, obok położyć morele, podać z ryżem.
- Zielona sałata z sokiem z cytryny
Podwieczorek:
- Budyń na odtłuszczonym mleku 0,5%.
Kolacja:,br> - Sałatka z różnych owoców sezonowych bez żadnych dodatków,
- Szklanka mleka 0,5% tłuszczu.
Dzień piąty
Śniadanie:
- Sałatka z 1/2 jajka na twardo, 2 łyżek twarożku, rzodkiewek, szczypiorku i 3 łyżek jogurtu,
- Kromka razowego chleba.
Drugie śniadanie:
- Ogórek.
Obiad:
- Filiżanka bulionu z makaronem,
- Zapiekanka warzywna z mięsem,
- 1 szklanka soku.
Podwieczorek:
- 2 krakersy z dżemem.
Kolacja:
- Pomidory w cieście naleśnikowym.
Przepis - 2 pomidory, 1/2 szklanki mąki, 1 szklanka mleka 0,5%, 1/2 jajka, sól, pieprz, natka pietruszki, łyżeczka oleju - Mąkę połączyć z mlekiem, jajkiem i olejem; pomidory pokroić, oprószyć pieprzem, maczać w cieście; usmażyć bez tłuszczu, ozdobić natką.
- Zielona sałata.
-
Dobra koniec ,bo mnie tak coś naszło :roll: szukałam i nie zapomniałam również o nas :wink:
Dzisiaj juz mówię pięknie Dobranoc
idę przyłożyc ucho do poduszki jutrzejszy dzień nie będzie najradośniejszy .Pozdrawiam jakby mnie nie było z rana to się pokażę napewno popołudniu.
Maggusia w razie co jedna kawka dla mnie :wink: :lol: :lol: :lol: Pamietaj :wink:
-
Dzień Dobry :lol:
Nadszedł dzień prawdy : suwaka nie zmieniam. To już kolejny tydzień bez zmiany.
Ale pocieszające jest to , że procent tłuszczu zmalał o dwa 8)
Wciąż liczę na niespodziankę jaką sprawi mi waga ... po tych kilku tygodniach zastoju ... jak ruszy z kopyta . :shock:
No dziewczyny : proszę się pochwalić :lol:
-
Czesc!!
Pospalo mi sie dzis troche dluzej, ale kawusie juz rozdaje http://www.gifs.ch/Trinken/images/tasse3.gif :wink: :wink:
Ok, piatek- wazenie- :evil: :evil: :evil: - waga podskoczyla, malo bo 300g ale podskoczyla :shock: :shock: :shock: i co ??? zmieniac suwak?? zostawic jak jest?? czy zbliza sie "ktos" do mnie duzymi krokami :shock: :shock: :shock: :?: :?: :?: Nie wiem!!!! wiem tylko, ze grudzien jest i bedzie dla mnie WIELKA PROBA :!: :!: Juz zastanawiam sie czy nie dac na luz i zostawic ta diete na grudzien w dialbly, czy lepiej zacisnac zeby i sprobowac przetrwac, no nie iwem, w glowie pustka :? :? :? :!: :!: :!:
-
Ok, lece wyslac core do szkoly,ogarne domek, bo Monisie sciagne na moment wieczorem do domu a potem wyruszamy w Hamburg :wink: :wink: Zajrze jak sie uporam z wszystkim :wink: :wink: :wink:
Basiu, ubierz sie cieplutko, bo zmarzniesz i sie doprawisz :wink: :!: :!: :!: I trzymaj sie :wink: :!: :!: Mam nadzieje, ze juz troszke lepiej sie czujesz :?: :?: :!: :!:
-
Witam :-)
rano tradycyjnie stanęłam na wadze. Nie mam elektronicznej :-( więc pomiar jest " na oko" ;-) Na oko to ważę jakieś 58,8 kg :-)
-
Witajcie moje Kochane!
Maggusia - przesyłam Ci całe dużo, dużo dobrych myśli - coś niedobrego się dzieje?! Miłego spotkania z Monisią - ucałuj ją ode mnie - proszę nie zapomnij!!!!!!
Zmieniłam suwaczek, ale taka waga to już od dłuższego czasu się pokazuje (czasem trochę wiecej czasem trochę mniej) ale może mnie to będzie dopingowało, żeby to po przecinku jak najszybciej usunąć.
Piątek - byle do wieczora.
pa, pa , pa
-
Cześć, najpierw się melduję i zdaję raport :lol: :lol: :lol: a potem popędzę czytać , co to się działo u nas ciekawego od wczorajszego wieczorka
Na wadze huśta się 58 ale... huśtane mnie nie urządza. Ma być mocne, więc... poczekam jeszcze tydzień i nie ruszam suwaczka :wink: Ostatnio ruszyłam i co... :?: :wink: musiałam przesunąć na chwilkę znów w lewo :lol:
a teraz pędzę na poranną komputerową prasę :lol: :D
-
Blanko i Malgosiu, Dorotko - GRATULUJE WAM !!!!!!!!!!!!!!! wiecie co??? przyjemnie sie robi z rana jak wyczytuje tu sie uscmiechniete i zadowolone dziewczyny :wink: :wink: :wink: :wink: Dziewczyny dalej tak :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Malgosiek, wlasciwie, to nic nie jest, tydzien sie tylko przykro zaczal i tak sie ciagnie, ale ja sie patrze pozytywnie na to wszystko, bo przeciez nic nie trwa wiecznie :wink: :wink: :wink: A na dzis wieczor to sie ciesze jak mala dziewczynka :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: Pozdrowie i usciskam Monisie od was wszystkich, NAPEWNO :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-