Witam ,
no cóż czasem tak jest i trzeba to przeczekać , nie można po tygodniu się załamywać . Piszesz, że malo ćwiczysz, jedzenia nie możesz ograniczać ze względu na maleństwo. Wogole na Twoim miejscu bylabym ostrożna z odchudzaniem sie kiedy karmisz, zacznij więcej ćwiczyć to wtedy ujędrnisz swoje cialko i schudniesz , od razu ppoczujesz się lepiej . Niestety na efekty trzeba czekać. A na Twoje pytanie "po co się męczyć kiedy efektów nie widać?" odpowiadam: chociażby po to by utrzymać wagę , to także sukces! Na pewno większy niż przybieranie na siebie kolejnych kilosków ...
Pozdrawiam serdecznie , życzę sukcesów w odchudzaniu, no i wszystkiego najlepszego dla maleństwa
Zakładki