Ola, no należy Ci się pochwała za ten grill i nie złamanie diety. Zatem oficjalnie nadaję Ci order klubu "chuda latem", zważywszy, że to pierwszy od dawna sukces w naszym gronie Możemy brac z Ciebie przykład.

Sobie samej orderu nie nadam, ale wczoraj dzionek minął pod znakiem MM, co prawda wyszło tego 1350 kcal, ale za to wszsystko dozwolone i nie skusiłam się na cistka francuskie ze śliwka od Bliklego Poza tym zważyłam się i zeszło mi te pół kilo poweekendowe , a nawet 0,6

Buźka

FLEUVE