Witajcie!!!
Dzięki za pocieszenie
Nie dałam się! Wczoraj zjadłam tylko zupkę i dwa jabłka (po tamtych grzechach bolał mnie brzuch...) i poszłam na godzinke na BASEN!
Niestety waga jakby stoi w miejscuNie mogę sie teraz przestawić na same warzywka, bo mam jeszcze 5 egzaminów
!
Mam pytanie. Jak to jest z tymi kilogramami w trakcie miesiączki? Czy przed miesiączką już się waży więcej? Czym to jest spowodowane, zatrzymaniem wody w organiźmie?
i jeszcze jedno... Gdzieś na forum przeczytałam, że można spalać tłuszcz, budować mięśnie i ważyć więcej przy diecie 1000kcal i ruchu, czy to prawda? Co o tym sądzicie?
Wkurza mnie to, że nie chudne![]()
POZDRAWIAM![]()
Zakładki