-
hejka,
Fru, super, że Ci centymetry lecą. To bardzo motywuje.
Ja wczoraj przeszłam kolejny Dzień Wodnika, ale za to bardzo zmodyfikowany, bo pozwalam sobie na wszystkie możliwe płyny od herbatek po maślankę aż po zupy.
Wczoraj poszło
250 ml zupy ogórkowej
400 g jogurtu 0% bez cukru
250 g maślanki
No i jest -0,5 kg, mimo ze jestem przed tymi dniami i organizm na pewno magazynuje wode.
Poza tym kupiłam sobie wczoraj na przecenach piękny kostium kąpielowy i góra jest już ok, nawet biodra w miarę, ale uda i nogi trochę kiepsko. Mam ochotę sobie zrobić dwutygodniowy Dzień Wodnika
Buźka
FLEUVE
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki