Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Milusha - dzieki!!!
Tagotta, aluratnie - juz widze raczej mojego meza jak mu sie dookolola glowa kreci za wszystkimi laskami, ktore tam spaceruja...

A nie pochwalilam sie! Dostalam druga szanse od meza, dal mi druga mp3 - jak sie ciesze, zawsze to przyjemniej ta godzine do pracy i z pracy podrozowac Dla przypomnienie pierwsza dostalam pod choinke i zostala zagubiona/skradziona po jakims 2 miesiacach

Gosiu z tortu, pizzy,i trunków jesteś rozgrzeszona to przecież były twoje urodzinki
mp3 fajna sprawa ja sie jeszcze nie dobobiłam ale i tak nie miała bym kiedy jej słuchać

Forma spoznione (niestety), ale szczere zyczenia duzo zdrowka, pomyslnosci, pociechy z dzieci i z meza, bogatej fantazji, skutecznej dietki, super urlopu w Paryzu ....... wszystkiego naj, naj!!!

Gosieńko, super masz z tym wyjazdem do Paryża, gratuluję!!!!!

Co do mp3 to, jak tylko poruszam się środkami komunikacji miejskiej, to biorę ją ze sobą i słucham do upadłego! :P
Kiedyś był to walk man, disc man a teraz mp3, ciekawe, co będzie następne

Miłego weekendowania

No nie było tak źle z dzisiejsza dietką, w pracy ladnie:
2 jabłka
maly banan
4 tekturki wasy
serek wiejski i kilka rzodkiewek
a w domu
5 sucharków
troche salatki z tunczyka
i kawalatek torta (bo to co zostało podzielilam jeszcze na 3 i dalam mamie i bratu).

Aniu, mp3 slucham glownie podczas podrozy tramwajami, autobusami i spacerze miedzy przystankami a domem/pracą - znacznie umila to czas.
Danik - dziekuje!!! Pozdrawiam Cie serdecznie!
Kasiu, jeszcze w to nie moge uwierzyc że jedziemy, no i czeka mnie pierwszy lot samolotem Nastawiam sie że fajnie bedzie!
Widze, ze w ten sam sposob umilamy sobie czas w komunikacji miejskiej, ale z tym sprzetam to do tylu jestesmy - przeciez teraz sa na chodzie mp4

Gosia, szczerze mówiąc to ja nie lubię latać, zawsze się denerwuję a najbliższy mój lot odbędzie się już niedługo, bo 29 września.
Mam nadzieję, że dolecę

Co do mp4 to tak, tak, wiem, że są, ale mi wystarcza mp3

Spokojnej nocki!

POZDRAWIAM
TYLKO WRACAJ SZYBKO Z TEJ WYPRAWY
Wielu chwil radości, aby każdy dzień
był dla Ciebie przygodą i powodem do dumy.
Z całego serca życzy-ULKA

No tak rano mialam wyprawe z Kamilem tramwajem do lekarza Przyczepilo sie cos ala biegunka...
Postanowilam wykorzystac zamrozone jagody i zrobilam dzis na obiad pierogi z jagodami - a milo byc dietetycznie
Praktycznie druga noc przez Kamila nie przespalam i usypiam teraz, a tyle jest do zrobienia... Mialam czytac przewodniki, uczyc sie testow z prawa jazdy i angielskiego... zaraz maly wstanie i tyle to bedzie z tej nauki
Mam nadzieje ze zmobilizuje sie dzis na orbitrek... Moze jeszcze jakis spacer z Kamilem...

Kasia mi moja mp3 z radyjkiem w zupelnosci wystarczy!
Ula bardzo dziekuję!

Ja dzisiaj bylam jakas taka rozlazla,bez energi i nie wiedzialam co z soba zrobic wiec wpadlam na swietny pomysl Mc Donalda Teraz czuje sie ciezko i jestem troche zla ze jeszcze sie nie nauczylam ze jedzenie, przez nude ,to nie wyjscie z problemu

No to zdrówka dla Małego. Co do czasu to dzieci są czasochłonne bardziej niż wszystko inne. Ale nam akuratnie Córkuś sporo spania zafundowała. A coś ostatnio padam razem z nią... I czasu mam jeszcze mniej.