Gosia pięknie wyglądacie, wszyscy... jejć co ja bym dała za taką figurę.... wszystko...
![]()
Gosia pięknie wyglądacie, wszyscy... jejć co ja bym dała za taką figurę.... wszystko...
![]()
ForemkoNo ja nie moge
O jakiej Ty nadwyżce chudzinko mówisz
W zyciu Cię nie "dogonię"...,no chyba, że za jakieś 100 lat.
Podpisuję się pod "marti"
Wyglądasz normalnie BOSKO![]()
Przepraszam, ja jeszcze tylko do "sekretareczki" na słówko.
Również używam takiego fotelika i sprawuje się dobrze. Mój Kamilek też ma frajdę.
Niestety tylko nie mogę zakładac mu kasku, ponieważ kiedy maluch w nim siedzi, ten znajduje się dokładnie na wysokości końca oparcia fotelika i zaczepia się o niego, a wówczas Kamilek nie może ruszać główką![]()
![]()
Gosiu udanej wycieczki do pieknej Pragi? byliscie juz tam kiedys? my 3 lata temu na weekend i się zakochałam w czeskiej stolicy całym sercem
a co do zdjęć to robię takie oczytaki usmiech
i to mówi wszystko - Gosiu jesteś sliczną, zgrabną i szczupła dziewczyną!!
jak marzenie
i juz wiem, ze nie pokazę Twoich zdjęć W. hehe
![]()
zartuję sobie oczywiście, ale naprawdę czadowo wyglądasz!
![]()
buziaczki![]()
Gosia fajne zdjęciaŚliczna dziewczyna jesteś
![]()
![]()
![]()
I w Twoim wypadku faktycznie o jakich nadwyżkach rozmawiamy
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Miłegoweekendu Gosia![]()
Baw się dobrze Gosieńko![]()
i pozdrów Pragę ode mnie, chętnie bym tam jeszcze raz pojechała
![]()
![]()
![]()
Pozdrowienia dla rowerkowej rodzinki![]()
Gosiu, jesteś już taka szczupluteńka, że nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się osiągnąć coś takiego, jeju![]()
![]()
no ale powalczyć można i pomarzyć też![]()
![]()
WOWSuper zdjęcia. Cudnie wszyscy razem wyglądacie. Fajowa z Was rodzinka
![]()
Dużo słonka w Pradze
buziole
Kaszania
Dziękuje za odwiedziny i tyle miłych słow - normalnie![]()
W Pradze było fantastycznie. Mieliśmy cudowny romantyczny dzień :]
Jak przystało na wycieczkowy dzień nie był za bardzo dietetyczny... Jakieś 1800 kalorii no ale caly dzień spacerowaliśmy :]
Moje niektóre grzeszki:
Oczywiście lody
Smażeny syr i browarek:
No i podkradłam knedliczka z talerza męża:
Do tego było jeszcze trochę czeskich łakoci...
Oczywiści zrobiliśmy zaopatrzenie w czeskie słodycze i piwko, wiec dziś też troche słodkiego do kawki było, ale wszystko w limicie kalorii :]
W Pradze byłam pierwszy raz i jestem pod wrażeniem tego miasta, napewno jeszcze tam wrócimy, a jeśli macie ochote zobaczyc kilka fotek z naszego romantycznego spaceru zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki